Donice się czyści bez problemu karcherem , jeszcze tego nie robiłam bo są nowe, przecierałam je wilgotną ściereczką , są bezproblemowe i lekkie .. kupiłam je w Psarach u nas w centrum ogrodniczym , są też w necie, ale droższe , niż te w sklepie ...nazywają się ehlo pure round ...białe pelargonie bardzo mi się podobają ... 40 sztuk to będzie super
Wieloszka mi też żal serce ściska, że nie mogłaś ... ale może jeszcze okazja się powtórzy , żeby Ania też była, bo my miejscowe ( Irenka, Marzenka ,Ty i ja ) to już jesteśmy umówione na kawkę, przecież musimy jeszcze podzielić obowiązki na zjazd na Dolnym Śląsku jak wrócisz z Grecji to się od razu melduj i ustalamy termin i godzinę spotkania
Noemi, ja niestety jedną swoją donicę trochę zniszczyłam.
Przecierałam ją szmatką po zimie, po wyrzuceniu starej ziemi i myciu. Musiało się jakieś ziarenko na ścierkę przyplątac, bo porysowałam brzeg, że hej. Niestety, łatwo je porysować.
również gratuluję setnej strony. Pamiętajcie o mnie ustalając jakieś spotkanie.Ostatnio nie dawałam znaku życia....tak czasami się układa i komplikuje...ale nic to....dobrze że wiosna i pełno kolorów