Burgundy Iceberg ... i już żałuję, że tylko 2 sztuki

Pomponella ... ma zaistnieć pod malapantusem i poza rozplenicą nie wiem co jej dać w stópki ... ??? ... ma ktoś jakiś pomysł ... ?

Winchester Cathedral - pod tarasem ... liczę na białe latarenki jej kwiatów w półmroku

Falstaf ... tu liczę na jego wysoki pokrój i zero tendencji do krzewienia się dołem ... piekny ciemny kwiat ma się wybijać z innego nasadzenia miskanta malapantusa ... przy werandzie kuchennej

Golden Celebration ... walczyła z Grahamem Thomasem ... wygrała o jedną prostą zapachem ... i własnie ona w postaci sztuk 2 ma zaistnieć na tarasie ...

ważą się losy Darcey B. ...

Z Darceya nie rezygnuj, boski jest jak u Austin

A Golden w donicach posadzisz? Ona terminatorka ma u mnie nawet 2 M pędy

A Falstaffa chcesz sadzić przed miskantem czy za nim................bo ja to aż trzy sztuki zamówiłam

Madzenka napisał(a)

Z Darceya nie rezygnuj, boski jest jak u Austin

A Golden w donicach posadzisz? Ona terminatorka ma u mnie nawet 2 M pędy

Madżenka przecież ja o panu Darcym zamarzyłam po wyczytaniu wrocławskich nad nim zachwytów ...
a Golden ma mieć 2 m ... wyczytałam u Ciebie o jej zacności a i owszem ... istnieje możliwość wkopania pod taras wielkiego pojemnika z dobrą ziemią ... zaleta wysokiego i pustego pod dechami tarasu ...

paola1a napisał(a)

A Falstaffa chcesz sadzić przed miskantem czy za nim................bo ja to aż trzy sztuki zamówiłam

mam możliwość i przed i za ... zamówiłam dwie sztuki ale gdybym dała z obu stron to przydałyby sie 4 ... musze nad tym jeszcze pomysleć

Konstancja30 napisał(a)

Madżenka przecież ja o panu Darcym zamarzyłam po wyczytaniu wrocławskich nad nim zachwytów ...
a Golden ma mieć 2 m ... wyczytałam u Ciebie o jej zacności a i owszem ... istnieje możliwość wkopania pod taras wielkiego pojemnika z dobrą ziemią ... zaleta wysokiego i pustego pod dechami tarasu ...

u mnie też baty sięgają pergoli czyli ok 2,20

No i gdzie aktualizacja się zapytowuję?

Madżenka to w setkach postów do zrobienia ... a gdzie wnioski ??? ... chyba dopiero poświątecznie pławiąc się w nicnierobieniu na urlopie w Hamburgu dojdzie do publikacji ...

aktualnie "cośniecoś" fiem bo przeczytałam "telesebuś" ... Sebek już dawno miałam podejrzenia, że z tą ścisłą ścieżką nauki to u Ciebie coś nie w punkt ... brawo !!!

wiem też, że oczywistą oczywistością jest powrót do spotkań ogrodowiskowych ... do wielopoziomowych dyskusji forumowych ... ... ochhhhhhhhh jooooooooooo

Iza! Gadzie zatracony! Miło Cię widzieć - wreszcie

Jak się ogarnę (czy to w ogóle kiedys nastąpi?) to być może powstanie druga część telesebusia (słototffórstwo jak zwykle na najwyższym poziomie!) Co do mojej ścieżki edukacji to chyba się nie pomyliłem - choć w tym semestrze mam jakieś społeczno-kulturowe uwarunkowania gospodarki przestrzennej - a do tego drugi raz będę pisać artykuł do gazetki uczelnianej Jak chcesz to Ci podeślę linka do pierwszej - może za powiększanie grona odbiorców dostanę coś od koła -długopis np.

Iza jest....no, może była...przeleciała jak meteor...a to trafiłam . Pozdrawiam świątecznie!