Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Rozpoznawanie chorób i szkodników

Pokaż wątki Pokaż posty

Rozpoznawanie chorób i szkodników

aga_qba 18:50, 24 sie 2014

Dołączył: 21 kwi 2014
Posty: 5
Pojawił mi się kolejny problem... moja mama chciała jak zwykle dobrze ale wyszło jak wyszło, przecież starsi wiedzą lepiej pod osłoną nocy przyszła do ogrodu i ponawoziła roślinki saletrą... oczywiście jak twierdzi "ale tu to niesypałam" mówiła, że posypie tylko choinki-iglaki, wydaję mi się że posypała wszystko jak leci, po prośbie to które posypałaś nie chce udzielić konkretnej odpowiedzi... zatem moje roślinki zaatakowała dziwna tajemnicza choroba, która pojawiła się od momentu wizyty mojej mamy w ogrodzie z saletrą poprostu usychają a może się czepiam jej niesprawiedliwie, może to już jesień zbliża się wielkimi krokami Według mnie to ten nawóz im zaszkodził ale może się mylę.
Jestem początkującym ogrodnikiem, laikiem w tych sprawach zatem zwracam się z zapytaniem do ekspertów w tej dziedzinie czyli do Was... Czy da się te roślinki jakoś uratować?
Dziwne w przeciągu tygodnia zaczeły mi tak marnieć




















A teraz moje berberysy, albo nie lubią rosnąć w korze albo zaatakował je jakiś grzyb z tej kory bo po wsadzeniu zmieniły kolor z pięknego zielonego na brzydki rdzawo-brązowy. Czym można to wyleczyć?





Kolej na surmię... rośnię pieknie tylko liście coś zaatakowało, mają biały nalot... i nie wiem co to?



Nie umiem się za bardzo poruszać po tym forum, dlatego wrzuciłam wszystko pod moim wcześniejszym wpisem
Mala_Mi 19:45, 24 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Biały nalot to mączniak prawdziwy.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
molo8 08:13, 26 sie 2014


Dołączył: 16 sie 2014
Posty: 4
Dzień dobry,
po raz pierwszy zaobserwowałem je na klonie palmowym o czerwonych liściach. Następne pojawiły się na czerwonolistnej trawie.
Kilka godzin spędziłem na google i nic. Czy może ktoś z forumowiczów wie czyje to skarby?
____________________
boguslaw_r_ 10:25, 26 sie 2014


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Na Promanal należy uważać ponieważ, stosuje się go na robaka, oprysk powoduje zalepianie porów drzewka aby robak który jest w środku się udusił, stąd bardzo dokładny oprysk, ale stosujemy go bardzo wczesną wiosną ponieważ roślina jeszcze śpi, jeśli opryskamy później udusimy roślinę i nam uschnie czyli efekt odwrotny od zamierzonego.
Pozdrawiam.
____________________
dla przyjaciół Boguś * Ogród Bogusława * wizytówka
boguslaw_r_ 10:38, 26 sie 2014


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Wszystkie nawozy sypane na rośliny, palą je - nawóz sypiemy pod rośliny, nawet na kafelkach zostawiają rdzawe plamy,
opryski stosujemy na liście, jeśli mama posypała na rośliny to masz efekt, na pocieszenie w przyszłym roku nie będzie śladu, powycinaj uschłe i po kłopocie, pozdrawiam.
____________________
dla przyjaciół Boguś * Ogród Bogusława * wizytówka
Gardenarium 12:37, 26 sie 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
aga_qba napisał(a)

Dziwne w przeciągu tygodnia zaczęły mi tak marnieć


Może po prostu je zasuszyłaś? Było sucho, nie podlewałaś i moim zdaniem niektóre po prostu usychają.

Berberysy się przebarwiają jesiennie, nie można tego zatrzymać, tak jak nie można zatrzymać że jest jesień

Wklejaj po 4 zdjęcia do jednego postu.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Mazan 18:40, 26 sie 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Molo8

"Skarby" są podobne do składanych przez motyla o nazwie wznosik doparek. Dość często pojawia się na drzewach owocowych. Jak widać bardzo plenny.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
molo8 10:39, 28 sie 2014


Dołączył: 16 sie 2014
Posty: 4
Dzięki za rozpoznanie.
Udało mi się zrobić zdjęcie z większym zbliżeniem. Jak widać jajeczka z czasem ściemniały.
____________________
Mazan 14:59, 28 sie 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Molo8

Czyli masz już widoki na trzecie pokolenie szkodnika.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Ilona_S_1 11:08, 31 sie 2014

Dołączył: 31 sie 2014
Posty: 2
Witajcie,
dołączyłam do Waszego grona dopiero teraz, choć od długiego czasu śledzę wątki oraz wspaniałe aranżacje Pani Danusi, od których nie sposób oderwać oczu.
Ale do rzeczy: problem rozpoczął się od sadzonek bukszpanów, które zaczęły żółknąć i usychać. Okazało się, że w dolnej części, kilka cm nad ziemią łodygi są oplecione pajęczynką. Zdiagnozowałam to jako przędziorki i rozpoczęłam walkę opryskami. Po niedługim czasie okazało się, że podobne pajęczyny znajdują się również na innych roślinach - żywotnikach, jałowcach, hortensjach, różanecznikach, funkjach itd. Zależność jaką odkryłam to obecność dużych brązowych pająków na zaatakowanych roślinach lub w ich pobliżu. Siedzą one na pajęczynach, a raczej kokonach oplecionych wokół roślin. Mam prośbę o pomoc w walce z tym problemem, ponieważ nie wiem, czy wspomniane pająki są faktycznie szkodnikami i jeśli tak, to w jaki sposób z nimi walczyć. Wykonałam już ok. 3 oprysków na przędziorki w różnych stadiach rozwoju, ale większego efekty nie widzę.
Załączam zdjęcie wspomnianego pająka.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies