Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kondziowy Ogród :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Kondziowy Ogród :)

Kondzio 15:05, 21 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Marzena2007 napisał(a)
O matko co się dzieje, ja się zastrzelę!!!
Konrad wracaj, ogród można w doniczkach uprawiać!!!!
już jest ok Dziekuje
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Kondzio 15:16, 21 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Nie chce już tu zasmiecac odpowiem już wszystkim ze zostaje tutaj dziekuje za wszystko i ze was wszystkich kofam i buziam dla wszystkich
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Mala_Mi 15:23, 21 gru 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
To na poprawę humoru rzucam dowcip....

Żona do męża:

Kochanie kupisz mi dywan?
To byłaby rozrzutność. Lataj na miotle.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kondzio 15:31, 21 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
asc napisał(a)
To na poprawę humoru rzucam dowcip....

Żona do męża:

Kochanie kupisz mi dywan?
To byłaby rozrzutność. Lataj na miotle.
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Martek 15:59, 21 gru 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
dajana 16:28, 21 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Oj Kondziu jakieś złe fluidy krążą wokół niektórych osób ,ciebie widać też nie ominęły mam syna w twoim wieku,, napisze ci więc jak matka synowi. Nie ma rzeczy których nie można rozwiązać ,nie ma sytuacji nawet najgorszych które trwają wiecznie .Trzeba tylko umieć się w tym wszystkim odnaleść. Życie nie jest proste, wyciska łzy często też rozdziera serce ,potykamy się często ale jest piękne bo jest największym darem jaki otrzymał człowiek .Przez to że nie jest proste, łatwe i tylko przyjemne uczy nas ,hartuje i nadaje szlifu naszej wytrwałości ,przestawia myślenie na inne tory, pozwala nam więcej rozumieć Życie musi boleć,, abyśmy znależli w nim rzeczy małe lecz bardziej cenne .Jesteś młody więc się buntujesz ,szybciej zniechęcasz .A ja ci powiem ze jesteś szczęściarzem masz piękny ogród, dom i tylu przyjaciół na "O"inni mogą tylko o tym pomarzyć .Myśl zawsze o tym co posiadasz a nie czego ci brak .Największym twym majątkiem jest młodość bo masz całe życie przed sobą .Na szczęście zostałeś i to było mądre posunięcie .Nie zostawia się przyjaciół bo nigdy juz możesz takich nie spotkać .Szczęsliwych Świąt ci zyczę .Ściskam derdecznie
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Kondzio 16:34, 21 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
dajana napisał(a)
Oj Kondziu jakieś złe fluidy krążą wokół niektórych osób ,ciebie widać też nie ominęły mam syna w twoim wieku,, napisze ci więc jak matka synowi. Nie ma rzeczy których nie można rozwiązać ,nie ma sytuacji nawet najgorszych które trwają wiecznie .Trzeba tylko umieć się w tym wszystkim odnaleść. Życie nie jest proste, wyciska łzy często też rozdziera serce ,potykamy się często ale jest piękne bo jest największym darem jaki otrzymał człowiek .Przez to że nie jest proste, łatwe i tylko przyjemne uczy nas ,hartuje i nadaje szlifu naszej wytrwałości ,przestawia myślenie na inne tory, pozwala nam więcej rozumieć Życie musi boleć,, abyśmy znależli w nim rzeczy małe lecz bardziej cenne .Jesteś młody więc się buntujesz ,szybciej zniechęcasz .A ja ci powiem ze jesteś szczęściarzem masz piękny ogród, dom i tylu przyjaciół na "O"inni mogą tylko o tym pomarzyć .Myśl zawsze o tym co posiadasz a nie czego ci brak .Największym twym majątkiem jest młodość bo masz całe życie przed sobą .Na szczęście zostałeś i to było mądre posunięcie .Nie zostawia się przyjaciół bo nigdy juz możesz takich nie spotkać .Szczęsliwych Świąt ci zyczę .Ściskam derdecznie
Dziekuje i dla was tu zostałem tobie tez wszyskiego co naj buziole wysyłam
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Ozz 16:37, 21 gru 2012


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
No widzisz, ja też się dołączę do radosnych nowin.

Bo już chciałam ochrzaniać i zagrozić, jak to mój dziadek mawiał, jak chciał nas przywołać do porządku - że niezmiernie go zdumiewa związek pomiędzy szybkością ,,wylatywania" much (fochów) z nosa, a pewną ,,miękką" częścią ciała )

Powiem w zamian, że mogę czasem podpowiedzieć gdzie można tanio kupić jakieś rośliny, może nie gigantyczne, ale odporne i zdrowe. No i będę czekać kiedy to ognicho z kiełbasą będzie

A w związku... bywają huśtawki, tego się nie uniknie. Ja też często się złoszczę i wznoszę oczy do nieba mówiąc: ,,widzisz i nie grzmisz!". Ale żeby dwa pochodzące z zupełnie różnych środowisk ,,materiały" się do siebie dopasowały to muszą się ze sobą ,,ścierać", nie ma innej rady
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Kondzio 16:57, 21 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Ozz napisał(a)
No widzisz, ja też się dołączę do radosnych nowin.

Bo już chciałam ochrzaniać i zagrozić, jak to mój dziadek mawiał, jak chciał nas przywołać do porządku - że niezmiernie go zdumiewa związek pomiędzy szybkością ,,wylatywania" much (fochów) z nosa, a pewną ,,miękką" częścią ciała )

Powiem w zamian, że mogę czasem podpowiedzieć gdzie można tanio kupić jakieś rośliny, może nie gigantyczne, ale odporne i zdrowe. No i będę czekać kiedy to ognicho z kiełbasą będzie

A w związku... bywają huśtawki, tego się nie uniknie. Ja też często się złoszczę i wznoszę oczy do nieba mówiąc: ,,widzisz i nie grzmisz!". Ale żeby dwa pochodzące z zupełnie różnych środowisk ,,materiały" się do siebie dopasowały to muszą się ze sobą ,,ścierać", nie ma innej rady
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
vita 17:03, 21 gru 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4130
Hej, Konradzie
niewesoło u Ciebie, jak czytam. Nie wiem co było powodem tej załamki, nie znam też Ciebie.
Mam uniwersalną metodę: należy rozejrzeć się wokół siebie i chwycić pierwszej lepszej roboty.
Uprzątnąć wiatrołap, narąbać drewna, zrobić porządek w papierach, cokolwiek.
To, co martwi odłóż na potem. Kiedy przestaniesz się nad sobą użalać, być może zupełnie inaczej spojrzysz na swoje problemy. No, chyba, że mowa o ciężkiej chorobie? Nieuleczlnej...
Trzymaj się, zaraz będzie lepiej
Dobrych Świąt życzę.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies