Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

malkul 16:31, 13 gru 2013


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Ładne kolorki jak późna jesień
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Mala_Mi 16:37, 13 gru 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
malkul napisał(a)
Ładne kolorki jak późna jesień

A temperatura środka zimy... jak wróciłam popatrzyłam na termometr , a on guuupi kłamie że jest plus 3...

Gołąbeczki sie grzeją

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
kachat 17:34, 13 gru 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Gardenarium napisał(a)
Aniu, apeluję o fotki i nieprzejmowanie się dyskusją, Rób swoje Ptaszki nam pokazuj.

Danusiu, no wiesz co..? Tego się po tobie nie spodziewałam Dyskusje są bardzo potrzebne - aby wymieniać się doświadczeniami i uzupełniać wiedzę od innych osób. I nie ma - rób swoje. Powinno być - rób dobrze. Ania robi prawie dobrze - karmi tylko zimą. Jakby zaczynała karmić dopiero, gdy nadejdą tęgie mrozy, to byłoby już całkiem dobrze I to nie moje zdanie czy widzimisię, tylko naukowców, którzy mają wiedzę w tym temacie większą niż ja, Ania, czy większość osób na forum. Więc chyba warto korzystać z rad i wskazówek osób bardziej doświadczonych i posiadających większą wiedzę w danym temacie, prawda? Ludzie za dużo myślą sercem, a za mało rozumem. To tyle ode mnie - idę dalej spokojnie sobie chorować - więcej się naprodukowałam u Bogdzi

Pozdrowienia zostawiam, żeby nie było, że wpadłam tylko się "powymądrzać" A, stawik pięknie zamarznięty, szkoda, że trochę nierówny - pewnie nie da się na łyżwach jeździć
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
jotka 17:42, 13 gru 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
asc napisał(a)

A temperatura środka zimy... jak wróciłam popatrzyłam na termometr , a on guuupi kłamie że jest plus 3...


Czyli masz do czynienia z temperaturą odczuwalną ...

pozdrawiam
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Mala_Mi 18:10, 13 gru 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
kachat - ty nie dyskutujesz, Ty wyrokujesz i narzucasz swoje zdanie.....
Większość fachowców jednak mówi, by wystawiać karmniki przed dużym opadem śneigu i jak przyjdą pierwsze przymrozki, aby ptaki wiedziały gdzie sie mogą pożywić. Tę teorię przyjęłam i nie próbuj już mi mówić co mam robić. Bo i tak będę robić jak robię, bo uznaję tym razem swoje argumenty. Dokarmianie tylko w srogie mrozy i śniegi dotyczy ptaków które odlatują w terminie późniejszym.. np gęsi, żurawie czy łabędzie. One odlatują dopiero w listopadzie i dla takich ptaków dokarmianie jest bardzo szkodliwe. Pomijam fakt karmienia chlebem i tego co zostanie w kuchni. W pażdzierniku odlatuje cześć kwiczołów i kosów, ale nie wszystkie odlatują z założenia.
Listopadowych ptaków odlatujących u mnie na działce nie ma, a zaczynam dokarmiać jak zanosi sie już na zimę.. czyli nie wcześniej niż grudzień..
Sypnięcie nawet szklanki słonecznika dziennie w ciągu sezonu nie można nazywać dokarmianiem.. to taka przystań dla potrzebujących i drogowskaz na zimę...
Dokarmianie wiosną, gdy przylecą ptaki a nastanie atak zimy.. dokarmiam do bólu.. ile tylko zjedzą... tak było tego roku... w marcu/kwietniu poszło 2 razy tyle karmy co przez całą zimę. Kupowałam na worki i 3 razy dziennie sypałam. Fachowcy sami bili na alarm by pomóc ptakom... trąbili w radiu, telewizji i gazetach.. ale dla takich jak Ty.. to już nie docierało. Bo ci sami ekolodzy wydali zakaz dokarmiania. Słabe egzemplarze muszą umrzeć.. to twoje słowa nie moje.... okrutne..
Wiesz ile ptaków przylatuje w marcu? W kwietniu już prawie wszystkie, bo tylko nieliczne w maju.
Pokazałam filmik co sie działo przy karmniku, jak przyszedł mróz i śniegu spadło około metra. W czasie gdy ptaki przyleciały... wszystkie krzaki dawno objedzone.. a do ziemi się nie były w stanie dogrzebać.
Z powyższych powodów będę dokarmiać. Zdania nie zmienię. Wszyscy napisali co mieli do napisania, wiec nie odpowiadaj już na tego posta, bo sie robi niesympatyczna atmosfera, a to nie o to chodzi. To nie wiec polityczny, jestem tu ze względu na atmosferę .. na to, że tu ludzie potrafią zaakceptować to, że inni mają inne zdanie.. gusty i światopogląd.
Podejście do kwestii karmienia ptaków czy nie karmienia, nie ma wpływu na to że szanuję i bardzo lubię Gabrielę czy Agnieszkę, a po takim tłuczeniu tematu, może wyglądać, ze mam do nich o to żal, że napisały swoje zdanie. Nie mam żalu, bo zrobiły to bardzo grzecznie i na temat.

Stawik równo zamarzniety... i to twór sztuczny... nie w twoim typie, ale mi i żyjątkom wszelkiej maści sie podoba I też go nie zasypię w powodu Twoich poglądów

Ogłaszam dziś dzień tolerancji.. jutro super tolerancji, a po jutrze megatolerancji.

W karmniku są ziarenka, a ptaki widzisz co jedzą????? I ile ich siedzi w aronii.. głupie nie są

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 18:12, 13 gru 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
jotka napisał(a)


Czyli masz do czynienia z temperaturą odczuwalną ...

pozdrawiam

Odczułam dziś temperaturę -15 ....... jeszcze się trzęsę z zimna

Ale bratki samosiejki.. uważają inaczej Foto słąbe bo juz ciemnawo było..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
agniecha973 18:17, 13 gru 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
asc napisał(a)
kachat - ty nie dyskutujesz, Ty wyrokujesz i narzucasz swoje zdanie.....



Aniu, Wy z Bogdzią wg mnie też. Nie umiecie zaakceptować tego, że ktoś ma inne argumenty. Te argumenty, które podaje Kasia są w cytowanym przez ciebie artykule w wikipedii.
Przepraszam nie wytrzymałam.
Koniec.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
AgnieszkaW 18:20, 13 gru 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Przerywam dyskusję o ptakach (dokarmianiu) zmianą tematu: Aniu, jak przygotowania do Świąt? Iluminacje świetlne już gotowe?
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
zbigniew_gazda 18:32, 13 gru 2013


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11181
Też zmieniam temat. Aniu nie nadaję się na poddasze które ocieplasz bo mocno skomplikowane dojście.
E tam będę spał na trawie.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Mala_Mi 18:39, 13 gru 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
agniecha973 napisał(a)


Aniu, Wy z Bogdzią wg mnie też. Nie umiecie zaakceptować tego, że ktoś ma inne argumenty. Te argumenty, które podaje Kasia są w cytowanym przez ciebie artykule w wikipedii.
Przepraszam nie wytrzymałam.
Koniec.


Może to tak wyglądać, ale ja nie każę nikomu karmić, albo nie karmić. Ja po prostu napisałam dlaczego to robię. A nie napisałam, że inni to maja robić. To taka drobna różnica.

Chyba pora wziąć się za przygotowania świąteczne, bo puszczają niektórym nerwy... a jest to okres, gdzie powinniśmy się trochę wyciszyć.

Zwierzęta, w Wigilię przemawiają ludzkim głosem.. ciekawe co mi wróble wyćwierkają

Na pewno, że już połowa jeżówki zjedzona.. trzeba posadzić więcej


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies