Pośmiałam się przy mózgach kobiecych i męskich. A bałagan na rabatce zwierzątka urządziły żebyś się nudziła w jesienne popołudnia.......albo jak M. się zamknie w Pudełku Nicości.

Widziałam wielkiego ptaka i piórka po mniejszym, a także śliczne drzewa naguski, więc pozdrawiam i lecę dalej...

asc napisał(a)

U Bogdzi podejrzałam takiego linka.... uśmiałam się do łez..... i stwierdzam, że tak to faktycznie jest
http://www.youtube.com/watch?v=O-XqmpgaKNs

Miłego tygodnia

Aniu dzięki....od razu tydzień lepiej zniosę, Tobie też miłego życzę

A jak będzie źle to mykniemy do Pudełka Nicości
Jeszcze wtorek, środa, czwartek, piątek.... możecie się śmiać, ale ja lubię pracować i należę do pracoholików, ale co za dużo to niezdrowo nawet dla pracoholika .... Od szkoły nie liczyłam kiedy się tydzień skończy, a i w szkole też nie liczyłam tak bardzo bo ... lubiłam chodzić do szkoły

I jeszcze z dzisiejszego sprintu po ogrodzie... świetny berberys, ma być miniaturowy, wogle nie gubi jeszcze liści.... Dream Orange czy jakoś tak się zwie..


I róże..... jak zawsze szalone do samego końca...

Można nie robić NIC. W pudełku nicości.

Ciekawe jaka klinika wszczepia implanty PUDEŁEK NICOŚCI?

jotka napisał(a)

Ciekawe jaka klinika wszczepia implanty PUDEŁEK NICOŚCI?

Mnie by się takie na stres przydało, bo faktycznie moje kabelki wtedy zaczynają "dymić"

Pozdrawiam z pudełka nicości

Gorzej jak pudełko Nicości trzeba wszczepić razem ze zmiana płci
Oj Bogdzia fajne wynalazła... uśmieliśmy się z tego z M ...

I widok skalniaczka..
maj lub kwiecień 2011


maj lub kwiecień 2012 (wymieniona choinka..)




i dziś

PUDEŁKO NICOŚCI nie dla nas, ono sprzeczne z naszą naturą niestety...

Piękne zdjęcie jastrzębia, jak się 'zadomowi', to Ci wszystkie ptaszki przegoni!