Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

Madzenka 14:55, 01 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Aniu dziękuje za krokuski wielkokwiatowe. Też mam posadzone, ale po rewolucji na mojej rabacie już nie wiem gdzie i co mam. Musze jednak jesienią dosadzić

Ups drugie zalapenie oskrzeli...chyba nigdy nie miałam... miałam dwa razy w życiu anginę, raz grypę i tylko się przeziębiam. Zatem chyba dbam o siebie Kochana ty musisz przesiedzieć ten czasw domu i pod groźba lania nie wychodzić!!! Na szczescie dla Ciebie nadchodzi ochłodzenie, więc grandzenie w ogrodzie nie bedzie Cię kusić
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
nicol21 14:56, 01 mar 2015


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 10290
Tożto całe morze krokusów masz! A na wielkokwiatowe warto poczekać
____________________
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 Wątek równoległy: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Mala_Mi 14:58, 01 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Robert - firletka u mnie jest mrozoodporna, rośnie od 5 lat, może stanowisko jej nie odpowiada. Piszą, że się wysiewa, ale u mnie jeszcze nigdy się nie wysiała tylko kępy się rozrastają. Ale też nie tak szybko jak u innych bylin.

Karola - moja werbena co wygląda na zdechłą, takie małe siewki w grudniu przenosiłam z ogrodu do szklarni, wydarłam z ziemi by wyrzucić ,a to ma zamiar rosnąć
Chyba u Ciebie ktoś się pytał kiedy werbena z sadzonek zielnych dostaje korzonki. U mnie po 16 dniach pokazały się pierwsze korzonki, ale do posadzenia do ziemi muszą trochę jeszcze podrosnąć.

Dorotka - odpozdrawiam serdecznie

Gierczusia - Twoje donice pierwszy raz dostały bratki Nawet pies to próbuje obejrzeć... ale ślepy wiec nos do donicy musi wsadzić .. Pelaśki ukorzeniałam i .... w tym roku doopa blada.. nie wyszły Zgniły.... chyba do pelasiek pampers jest do niczego.... Pomidory rosną
Koneser ogrodu... ślepy, głuchy i niesprawny nałamał mi bukszpanów od groma Bidula taka aż żal patrzeć




____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
lojalna_ 15:05, 01 mar 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Aniu ja kocham czytac o historiach Twojego psa , krew w zyłach mroża ale ciagle rechocze zdrówka dla Wszystkich eMa i piesa ()


Donice super a krokusy bajka
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
kitek81 15:14, 01 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Kochana, nie żartuj sobie i nie gadaj głupot, tylko się kuruj, dbaj o siebie, pij dużo ciepłej herbaty z cytryną, miodem lub sokiem malinowym, na czas bierz leki i wracaj do zdrowia trzymaj się :*

ps krokusiki i bratki śliczne
____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)
Mala_Mi 15:37, 01 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Kasya - Kasiu foty z realizacji będą, zawsze u mnie foty są... czasami zastanawiam się po cholerkę ja to daję Ale to taki mój blog ogrodowy Na starość będę go sobie czytać... ale tu głupot się opisałam Krokusy jak nazwa wskazuje różnią się nie tylko kolorem ale i wielkością. I to różnice są duże.
Szukałam foty gdzie kwitną jedne i drugie.. jest różnica
Żółty i biały botaniczny, a fioletowy wielkokwiatowy.. ale w niebotanicznych też są różne wielkości. Przy okazji poszukiwania foty sprawdziłem ile mi w zeszłym roku kwitły krokusy (różne odmiany), wiec przy chłodnej wiośnie miałam krokusy od 11 lutego do początki kwietnia Ale w 2013 roku .. były może 2 tygodnie Najpierw śnieg, a potem upały...



Baraga - Agnieszko , masz najpiękniejsze krokusy, ale one późniejsze. Ok 10-14 dni są później. Dużo zleży też od pogody... ale są późniejsze. Kwitą razem z irysami.

Karol - ochłodzenie i śnieg w marcu to nic dziwnego... dlatego ja co mi nie przeszkadza to nawet nie tykam na rabatach. W zeszłym roku miałam czas wiosną to rozwalałam rabaty już początkiem marca.. a teraz nie mam czasu i nie mam takiej potrzeby by pędzić na złamanie karku. Jak jaka ambitna sołtysowa co to w polu musi mieć zrobiona pierwsza..

Madżen - z powodu pracy i tak nie pójdę do ogrodu.... teraz siedzę na forum z wyrzutem sumienia, że zamiast robić co trzeba to się bawię ... A krokusy mam też inne ulubione, ale niestety pomieszałam kartki z nazwami więc nie podam... mam takie śliczne purpurowe z jaśniejszym środkiem.. być może to jest Ruby Giant. Kwiatki małe, ale bardzo liczne i kolor niesamowity.... mam ich sporo

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kasya 15:45, 01 mar 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41915
Cudne łaczki krokusowe
Będę się przyglądać odmianom a nie tylko kolorom.
I musze powsadzac na trawniku
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Iwk4 15:48, 01 mar 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Aniu, zdrowiej, lecz się kochana, bo to nie przelewki.
Doczytalam o krokusach, wychodzi na to, ze mam mieszankę miniaturowych. Pozdrawiam.
____________________
Ogródek Iwony II
Mala_Mi 15:50, 01 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Nicol - warto czekać na wszytko w ogrodzie Ale pierwsze cieszą najbardziej I tego nic nie zmieni

Jola - bo takie życie, że straszno i śmieszno jednocześnie..

Kitek - lepiej się śmiać niż płakać...

A teraz focie i to wcale nie najgorsze dla tych co płaczą, że w ogrodzie nic nie zrobione maja.. nie zdążą itp itd.....
Foto ciemiernika Niger.. pierwszy kwitnie.. i jak zawalony liśćmi na rabacie.. bo liście mam na rabatach.. nie mam szans na wyzbieranie tego, inaczej bym musiała ogródek zaorać, posiać trawę i kupić traktorek do koszenia.. Finansowo wyszło by taniej niż te rabatki... ale wolę liście i kfiotki niż zielone boisko... piłki nożnej nie cierpię. Liście wywiane przez wiatr na trawnik zbieram kosiarką.

Byliny nie cięte, liście nie grabione... robi się sam kompost Zielsko nie rośnie.. są zalety??? Som


Z tyłu w listopadzie czy grudniu przekopywałam to nawet jakoś jest.. ale na froncie byliny nie wycięte.. przywrotnik już pod starymi liśćmi puścił nowe listki, jak przyjdą przymrozki będzie naturalna kołderka. A że bałagan na rabacie.... dlatego przedwiośnia nie lubię w ogrodzie.. jest po prostu brzydko i już. Ale przedwiośnie oznacza wiosnę.. wiec da się przeżyć i tę porę roku..


Jednym słowem ogród do przymrozków i do śniegu mam przygotowany Krokusom takie "anomalie" nie szkodzą
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 15:54, 01 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Kasya napisał(a)
Cudne łaczki krokusowe
Będę się przyglądać odmianom a nie tylko kolorom.
I musze powsadzac na trawniku

Trawnik odradzam... aby krokusy zakwitły za rok trzeba zostawić liście .... wiec do czerwca trawa po kolana, po ścięciu regeneruje się kolejny miesiąc bo zdąży trawa pójść w łodygi... Dobre to na łąkach kwietnych... Ja się wycofuję z tego zostały mi się krokusy tylko na froncie... ale trawnik kosimy już szybciej, krokusy z czasem zanikną.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies