Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Iwony

Iwk4 18:08, 07 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
GRUDZIEŃ
Na święta spadł z nieba śnieg, który okrył puchową kołderką moje roślinki.


Śnieg zniknął w Nowy Rok tak szybko, jak szybko się pojawił.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 18:13, 07 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Odkryłam, ze łatwiej jest tworzyć ogród od ZERA. Jak już są jakieś rośliny, ciągle się zastanawiać trzeba, co z nimi począć. Nie wszystkie pasują do nowych koncepcji. I trudniej jest wytłumaczyć e-Mowi zakupy ogrodowe, bo ciągle się słyszy: "Przecież już masz ogród"
W moim przypadku strategia typu: "będziesz miał swoją własną rabatkę była mocno skuteczna"
____________________
Ogródek Iwony II
Ewa777 18:34, 07 sty 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18430
Fajnie się ogląda takie metamorfozy Dużo się działo na tej rabatce. Dobrze jej zrobiło podkoszenie jodły, bo widać wyraźniej rododendrony i pewnie teraz mają więcej słońca, to będą lepiej rosły
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Iwk4 18:54, 07 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Przed metamorfozą był tu tylko jeden Rh. Potem doszedł jeszcze jeden z lewej strony jodły i drugi z prawej strony jodły oraz dwa miniaturowe przesadzone z innej rabaty. Wszystkie w kolorach różu, fioletu.
____________________
Ogródek Iwony II
Ewkakonewka 21:12, 07 sty 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Bardzo fajne to podsumowanie Ogrodowisko to ma dopiero niezwykłą moc napędową
____________________
Ewa Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
beata_m 21:16, 07 sty 2015


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
Bardzo fajnie ... taka historyjka obrazkowa, świetnie wyszło! hihihi a z tymi mężami to jest sto pociech mój też jeszcze wyrozumiały rabaty swojej nie chce ale za to muszę mu turzyce carex the Beatles posadzić (wypatrzył jak przeglądałam) i zażyczył sobie czterech Beatles-ów na rabatce
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
Iwk4 21:17, 07 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ewkakonewka napisał(a)
Bardzo fajne to podsumowanie Ogrodowisko to ma dopiero niezwykłą moc napędową

Ewa, moc napędowa to dopiero na południowej rabacie e-Ma była. Ale to w następnej wolnej chwili
____________________
Ogródek Iwony II
JoannA 21:20, 07 sty 2015


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Świetne podsumowanie Iwonko, ale zabrakło mi tu rabaty eMusia. Wiesz jak ją bardzo lubię.
A jak pierwszy dzień w pracy?, dla mnie to był prawdziwy szok po 2 tygodniach labowania, ale jak rzuciłam się w wir zaległych obowiązków to szybko się otrząsnęłam A koleżanka jak się cieszyła że już wróciłam do pracy. Część personelu choruje, sporo zwolnień lekarskich już na początku roku. Ja złapałam jakiegoś wirusa przed świętami i do dzisiaj nie mogę dojść do siebie, najgorszy ten kaszel.
A dzisiaj eM się rozchorował, a to juz gorsza sprawa Gorzej niż z małym dzieckiem
pozdrawiam
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Iwk4 21:20, 07 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
beata_m napisał(a)
Bardzo fajnie ... taka historyjka obrazkowa, świetnie wyszło! hihihi a z tymi mężami to jest sto pociech mój też jeszcze wyrozumiały rabaty swojej nie chce ale za to muszę mu turzyce carex the Beatles posadzić (wypatrzył jak przeglądałam) i zażyczył sobie czterech Beatles-ów na rabatce

Fajne te carex the Beatles . A gdzie je wypatrzyłaś ? Ja nawet więcej bym chciała. Rozumiem jednak, ze to magia czterech
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 21:30, 07 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
JoannA napisał(a)
Świetne podsumowanie Iwonko, ale zabrakło mi tu rabaty eMusia. Wiesz jak ją bardzo lubię.
A jak pierwszy dzień w pracy?, dla mnie to był prawdziwy szok po 2 tygodniach labowania, ale jak rzuciłam się w wir zaległych obowiązków to szybko się otrząsnęłam A koleżanka jak się cieszyła że już wróciłam do pracy. Część personelu choruje, sporo zwolnień lekarskich już na początku roku. Ja złapałam jakiegoś wirusa przed świętami i do dzisiaj nie mogę dojść do siebie, najgorszy ten kaszel.
A dzisiaj eM się rozchorował, a to juz gorsza sprawa Gorzej niż z małym dzieckiem
pozdrawiam


Joasiu, dziś była rabatka przy wejściu
Następna będzie e-Musiowa - największa przemiana. Muszę tylko znaleźć trochę czasu, żeby posegregować zdjęcia do pokazania miesiącami. Będzie w najbliższym czasie Obiecuję

W pracy najgorszy był początek dnia
Potem już poszło. Nikt nie lubi takich powrotów ze stanu swawoli do wysiłku umysłowego

A z tym zdrowiem trudna sprawa. Połowa ludzi choruje. Joasiu, nie wiem,czy to dobry pomysł wrócić chora do pracy? Trzymaj się cieplutko

____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies