Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród mały, w cieniu i na ciężkiej glebie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród mały, w cieniu i na ciężkiej glebie

boguslaw_r_ 15:44, 20 sty 2015


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Witam sąsiadkę i masę pięknych kwiatów, u ciebie prawie wiosna aż dziś muszę sprawdzić czy u mnie poza krecikiem coś z ziemi nie wyrasta, pozdrawiam pokażę się od czasu do czasu jak czas pozwoli.
____________________
dla przyjaciół Boguś * Ogród Bogusława * wizytówka
rozark 16:45, 20 sty 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Sąsiedzi i nie tylko zawsze mile widziani
Wpadam z rewizytą.
____________________
pozdrowionka
Pszczelarnia 17:49, 20 sty 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Reniu, Danusia dobrze radzi, wiem, bo przecież i ja i Ania ASC "przeszłyśmy" przez jej rady w zakresie przedogródka (ja przedogródek sobie sama robiłam 2 razy). I nie żałujemy. A mamy ogrody "wsiowe".
Myślę, że problem wymaga czasu i po prostu często "drastycznych" decyzji.
Musicie to omówić w domu.
Ramy rabat, szkielet to musi być zawsze, jest wymagalne, najlepsze, bo to Wasz front domu, który ma zapraszać i zaciekawiać. Układ roślin- to są zawsze jakieś 2-3 propozycje do wyboru, tu jest większa swoboda.
Wypełnienie - to drobiazg.
Określ, z czym masz problem, w tym co Ci tu piszemy, co budzi Twoje wątpliwości i niepokój. Damy radę ogrodowo pomóc.




____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
rozark 18:02, 20 sty 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Ach to cała ja. Zamiast poopisywać to i owo wstawiłam same zdjęcia i plany. Puk puk.
Zaczynam od początku.
Poniżej plan działki który sporo wyjaśni. Sorki że tak odręcznie ale zrobiony na szybko.

Pełne słońce mam tylko na dachu domu .
Pszczelarnia napisał(a)
Nie mogę zrozumieć układu (linii) strony lewej i prawej.

Kształt przedogródka narzuca otoczenie z podjazdu do garażu, domu i chodników. Wychodzi prostokąt. Jeśli dobrze zrozumiałam wywód to mamy 2 wyjścia: albo wprowadzić falę do przedogródka albo zrobić wszystkie rabaty w prostokącie.




Pszczelarnia napisał(a)
Te rabaty powinny mieć szkielet wspólny (bukszpan/cis). Bukszpan z prawej niech przechodzi na lewą. Prosi się o zasłonięcie siatki na rabacie po lewej przynajmniej w rogu.
Można rabatę po lewej przedzielić po łuku żywopłotkiem bukszpanowym albo powtórzyć kule z prawej.

Nie rozumiem . Za cienka jestem ( na razie hi, hi, a przynajmniej mam taką nadzieję - jeszcze).

Pszczelarnia napisał(a)
To jest przed domem - za dużo kwiatków na tej bylinowej po lewej. Ta rabata jest za duża. Brakuje tutaj szkieletu. Dlaczego byliny mają być tutaj - jak w ogrodzie przedogródku wiejskim?
Niech obwódka zimozielona też wyznacza tutaj drogę do domu.


Mam nadzieje że rzut całej działki odpowiedział na to pytanie. Tutaj jest najwięcej światła. Im idziemy w głąb działki tym więcej cienia, czyli wszystkie te byliny odpadają.

Pszczelarnia napisał(a)
Na obwódkę bukszpan, bodziszek, lawenda.
Część między furtką a bramą wjazdową - wyrzucić płyty i posadzić ładne zimozielone. Tam jest krótkie podejście nie trzeba tyle przejść pomiędzy.


Obwódka jest z lawendy. Płytki muszą zostać ze względów komunikacyjnych - jak dzieciaki się ganiają dookoła domu to właśnie tamtędy . Zadeptały by cokolwiek by tam posadzić. ( trochę to tak jak ze ścieżkami dla psa .

Gardenarium napisał(a)


Tutaj nie jest a z tak ważne co posadzisz, ważne czy w ogóle jest sens, a najważniejsze jest uproządkowanie tego albo wywalenie całkiem. Można to uporządkować i trzeba koniecznie posadzić ładne (podkreślam ładne i okazałe) rośliny w odmiennym kolotrze, które będą kontrastowały z zielenią bluszczu.


Porządki będą tylko czekam na wyższe temp.

Gardenarium napisał(a)
Najpierw trzeba się zasłonić i zrobić tło (stąd słuszna uwaga mojej przemówczyni).

Gardenarium napisał(a)


Ok zasłonę od sąsiada można zrobić z bluszczu lub cisa. Tylko jeśli ją pociągniemy na drugie i następne przęsła to ocieni mi rabaty . Te rośliny nie będą mieć za mało światła? Tam są róże, jeżówki, będzie werbena patagońska... i nawet na zdjęciu widać ketmię która miała 5 kwiatków na krzyż bo miała za ciemno. ( w zeszłym sezonie była w innym miejscu i kwitła znacznie lepiej, chociaż to młody krzew ). Będą mieć cień od mojego domu, od ogrodzenia i od domu sąsiada.
Natomiast chyba nie od ulicy? Bo jeśli tam maja być hortensje Bobo to one wymagają choć trochę słońca? Od południa czyli góry mają cień od jarząbu a od dołu czyli południowego zachodu by je ocieniał żywopłot np. z bluszczu wyciągnięty po ogrodzeniu. Chyba, że się mylę.

Gardenarium napisał(a)
Potem inaczej poprowadzić tę linię, łagpodniej, spowodować powiększenie tej rabaty żeby na brzeg można było wsadzić np. trzmielinę Emerald'n Gold, będzie żółta.

Rozumiem że wchodzi w grę omawiany wcześniej wariant 2.
Z trzmieliny mam posadzony żywopłot od strony ulicy i mam nadzieję, że za rok zasłoni mnie całkowicie.

Gardenarium napisał(a)
Bukszpanów nie widać, a jeśli je przesadzisz tu gdzie pokazałam, to nie te bukszpany a ładniejsze. Te są zbieraniną i żaden nie zrobi efektu

Kruca bomba fix, nie rozumiem. jakie ładniejsze? Większe? Tam jest posadzone 4 szt. takie co mają mieć przyrosty ok. 30 cm rocznie. Posadziłam je w 2013 i w 2014 nie miały przyrost prawie w cale. Nie wiem czy sprzedawca mnie oszukał? Czy one muszą się ukorzenić? Chciałam je wykorzystać na tego wymarzonego topiara z kota ( jak M się ugnie i da wyciąć lilaki ).
I w narożniku sąsiedniej rabaty jest stary bukszpan, który ma przyrosty ok. 3 cm i prowadzę go na stożek.

Gardenarium napisał(a)


A na tym zdjęciu te zielone kółeczka to bukszpan a żółte to trzmielina?
No i nie mogę dać 4-ej szt Bobo bo M nie pozwala wyciąć lilaki. Czyli nie zmieści się w tym miejscu.
Hortensje lubię i w Bobo się zaopatrzę . Tylko niech wiosna przyjdzie i wytnę chaszcze. Jak M popracuje przy wycinaniu odrostów to się szybciej zgodzi na wycinkę
____________________
pozdrowionka
rozark 18:06, 20 sty 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Viola napisał(a)
Reniu, mam pewną wątpliwość do wszystkich Twoich sugestii - nie ma tu prawie zimozielonych; ja bym trochę zmieniła koncept obwódki na tej rabacie z lilakami, bo tylko na razie na tej skoncentrowałam. Ja bym od strony ogrodzenia od sąsiadów dała jakieś wyższe zimozielone (szmaragdy lub cisy), a bukszpany przeniosła na rabatę z lilakami jako obwódkę, wtedy w środku ładnie byś wypełniła jakimiś wesołymi bylinami, trawami czy jednorocznymi. Takie moje skromne przemyślenia. Tak samo w tej drugiej rabatce.

Violu z zimozielonych jest bluszcz, który da tło i muszę dbać o słońce bo u mnie cień, cieniem pogania. Rozważam rady mądrych ludzi i bije się z myślami. Wcześniej sadziłam to co mi się podobało i zrobił się kogiel mogiel.
____________________
pozdrowionka
Viola 18:22, 20 sty 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Reniu, a z jakiej trzmieliny masz żywopłot? A rozważałaś żurawki, one są zimozielone, wniosą duuuuuuużo koloru, mozesz z nich zrobić obwódkę albo zadarnić fragment rabaty, rosną nawet w cieniu. Same zalety. A przy siatce od sasiada jesli nie wysoki żywopłot bo bedzie cień to może niski żywopłocik z żółtego berberysu tak dla podkreślenia granicy rabaty. Piękny berberys Maria. Rozjaśni zakątek
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
18:25, 20 sty 2015
Oj, znam ten ból z tym cieniem... Dużo by się chciało, ale słońca raptem z 2-3 godziny. Mam tak posadzone, jak słońce się układa - czyli chaotycznie. Dlatego u mnie też żywopłot odpada, bo całkiem zimno i ciemno będzie. Tak to bym dała właśnie żywopłot jako tło, potem hortensje, przeplotłabym miskantami, w nogi żurawki i gotowe. Nie taka prosta sprawa ten cień.
rozark 18:40, 20 sty 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Mala_Mi napisał(a)
Już od rana mam zakładkę otwartą ... nawet coś zaczęłam rysować......ale wrzuciłaś widok rabaty sąsiedniej.. i .... pomysł wymaga korekty.. przemyślenia. Cienka jestem w te klocki... ale pierwsza rzecz jaka się rzuca w oczy to mniej więcej to co napisała Ewa Pszczółka. Wiem, że to jedyna rabata ze słoneczkiem, a chcesz mieć kwiaty....
W pierwszej wersji co chciałam zaproponować (nawet narysowałam już) to zmienić nieco kształt rabaty, kota z bukszpanu posadzić w bluszcz, a od siatki dać hortensje w rzędzie (Pinky Winky w cieniu bardzo słabo rośnie, kwiaty ma liche), derenie jednak rzędem od siatki będą najlepiej wyglądać, hosty od brzegu fajnie, ale kępami i zatopione w bluszczu,albo jakieś hosty ciut większe i ze 3 kępy luzem rzucone... Przed hortki coś trwałego, może jak u Any art???


Fajnie brzmi aż sama rozrysuję, tylko kto to jest Any art?

Mala_Mi napisał(a)
Mi Danusia zaprojektowała falisty żywopłot z bukszpanu, super to wygląda...


Wrzucić fotkę proszę . Widziałam u Mai w którymś ogrodzie taki żywopłot z ligustru w "fale". Od góry różne wysokości i na grubość też różne a podobno w najgrubszym miejscu miał 20 cm. Taki mi się marzy. Tylko gdzie ja sobie taki mogę posadzić? Może od ulicy przed trzmieliną?

Mala_Mi napisał(a)
.
Do lawendy nie mam przekonania.. fajna ale zbyt krótko...
Niezapominajki jako coś na front nie nadaje się...


Lawendę kocham za zapach. Fakt krótko kwitnie i paskudna jest na wiosnę bardzo ale gdzie ją posadzę? Mogłabym wyciąć foryscje i tam ją posadzić ale zaraz w tę samą noc by pokradli .
Z lawendy robię takie wrzeciona i wkładam do szafy. pachnie całą zimę.



No cóż a niezapominajki to u mnie chwast, sam się sieje. Jak się znajdą chętni oddam każdą ilość
____________________
pozdrowionka
rozark 19:41, 20 sty 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Pszczelarnia napisał(a)
Reniu, Danusia dobrze radzi, wiem, bo przecież i ja i Ania ASC "przeszłyśmy" przez jej rady w zakresie przedogródka (ja przedogródek sobie sama robiłam 2 razy). I nie żałujemy. A mamy ogrody "wsiowe".


Pamiętasz które to są może strony u ciebie i kto to jest Ania ASC? Jakiś link proszę .

Pszczelarnia napisał(a)
Musicie to omówić w domu.


Do pracy jestem tylko ja. M. nie cierpi prac w ogrodzie, więc mam nadzieje, że jak popracuje ten sezon przy odrostach u lilaka i następny i ... i zobaczy że to syzyfowa praca to pęknie.
A wtedy będzie może tak:


Pszczelarnia napisał(a)
Ramy rabat, szkielet to musi być zawsze, jest wymagalne, najlepsze, bo to Wasz front domu, który ma zapraszać i zaciekawiać.

Święta PRAWDA Tylko w tym cały szkopuł, że to co ładnie jest zimozielone i mogę posadzić w każdej innej części ogrodu a słońce jest tylko z przodu czyli od południa, i tylko tam mogę posadzić kwiaty. Cała trudność polega na tym żeby to połączyć i zrobić 2 w 1. Żeby było kwiatowo i ładnie cały rok

Pszczelarnia napisał(a)
Damy radę ogrodowo pomóc.

Liczę na was bo mnie zdecydowanie to przerasta i dzięki wielkie
____________________
pozdrowionka
rozark 19:52, 20 sty 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Viola napisał(a)
Reniu, a z jakiej trzmieliny masz żywopłot? A rozważałaś żurawki, one są zimozielone, wniosą duuuuuuużo koloru, mozesz z nich zrobić obwódkę albo zadarnić fragment rabaty, rosną nawet w cieniu. Same zalety. A przy siatce od sasiada jesli nie wysoki żywopłot bo bedzie cień to może niski żywopłocik z żółtego berberysu tak dla podkreślenia granicy rabaty. Piękny berberys Maria. Rozjaśni zakątek

Niestety nie znam odmian. Żywopłot był z ligustra ale bardzo stary i w związku z tym prześwitujący. Podsadziłam hederą wszak mam jej dużo ale to tak wolno rosło .
Przejeżdżałam kiedyś przez Kutno i zobaczyłam na ogrodzeniu piękny żywopłot z trzmieliny. Poprosiłam i kobieta mi dała kilka gałązek. Przyjęły się i rosną.
W tej chwili trzmielinę mam z dodatkiem białego, żółtego, jasno zielonego .
Od północy mam posadzony zielono-zielony a od ulicy przeplatanka białego z żółtym.
Z pomysłu z żurawkami już skorzystałam 1 post wyżej, dzięki za podpowiedz. Nad berberysem Maria też pomyślę, bo rzeczywiście mrocznie wygląda ten kąt w tej chwili . dzięki wielkie .
____________________
pozdrowionka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies