TeresaK napisał(a)

Marto, kiedy dzielisz się tymi wyjątkowymi widokami ze swojego ogrodu, wracam myślami do Twojego poprzedniego wątku. Ogarnia mnie refleksja, że był inny. Pełen ruchu, działania, zmian, wielostronicowych dyskusji, wątpliwości, rozwiązań, pełen "przygód", pytań, różnych odpowiedzi...

Ten obecny odbieram jako dojrzały, pełen nostalgii do którego zagląda się po spokój. Dobrze oddają to słowa piosenki Jonasza Kofty:

"Bluszczem ku oknom,
Kwiatem w samotność,
Poszumem traw,
Drzewem co stoi,
Uspokojeniem wśród tylu spraw.".

Mogę się też pod tym podpisać

Piękne obrazki z oszronionymi roślinkami a ta gloteria w pojemniku to już sam miód
Za fotkę z dedykacja dla mnie dziekuje
Mogłam i ja swoje bladoróżowe Aspirin rose z donicy na tarasie obciąć i postawić w domu tak jak ty...kurcze, nie zrobiłam tego a dziś juz widziałam że podmarzniete są i całe w śniegu,to panda mi w domu jak to teraz zrobię...

A jakie pomysły na ozdoby świąteczne ? i adwentowe ?

Trafiłam tu dzięki Ogrodowisku na facebooku A tu mroźnie i koronkowo, i trawiasto, przepięknie.

Jeślibym kotki z Hameln ścięła teraz i przetrzymała do wiosny, to wzejdą? A może ściąć i od razu rozsypać je tam gdzie chciałabym mieć rozplenicowisko?

...ależ mnie zdziwił Pestko Twój wpis! Czytałam dwa razy i nie mogłam zrozumieć, o czym piszesz, ponieważ ja jestem mocno "niefacebookowa", "nieinstagramowa", "niepinterestowa" etc. Nie mam konta w żadnym innym miejscu niż Ogrodowisko choć oczywiście podglądam anonimowo to i owo Dlatego nie miałam pojęcia, że Danusia wrzuciła na FB link do mojego ogrodu! Biegnę Jej podziękować, a Tobie ogromnie dziękuję za to, że pomogłaś mi nie popełnić gafy w pominięciu takiego wyróżnienia!

Zaraz wracam z odpowiedziami

Rzeczywiście na fb jest link do Twojego ogrodu - a dokładnie do strony 39

Też jestem ciekawy jakie dekoracje planujesz - u mnie już większość wyciągnięta

Sebek - fajnie, że wpadasz, choć ostatnio u mnie wieje nudą. Za to w domu świątecznie zaczyna się robić. Adwent to magiczny czas.

Adela - na forum jest mnóstwo cennych informacji. Warto poświęcić chwilę i znaleźć odpowiedź na pytania, które zdają się być bez odpowiedzi, a które - jak się okazuje - na Ogrodowisku już postawiono i wyczerpująco na nie odpowiedziano. Cieszę się, że zidentyfikowałaś swojego intruza

Tereso - słowa Jonasza oddają tak wiele, że... na temat Jego poezji pisałam pracę magisterską Poznałam Jego Syna, Żonę i... do dziś wzdycham do tomików wierszy, których nie wydano, a które dzięki Jadze Koftowej miałam okazję analizować. To mój ulubiony polski Poeta.

Borbetko - Monia - masz rację. To fajny obrazek. Szkoda, że tak bardzo ulotny...

Polinko - wiem, wiem Rabata przed domkiem/szopką nazywać się powinna "Polinkowa". Są na niej Gracki - 5 sztuk z jednej! Twojej sadzonki i kilkadziesiąt kostrzew wyprodukowanych z jednej! kępki od Ciebie

AniMa - bardzo mi miło.

Margarete - zmrożone róże w ogrodzie też są piękne. Adwentowo: zrobiliśmy rodzinnie kalendarz, w którym codziennie każdy z domowników znajduje karteczkę z dobrym słowem od pozostałych. To lniane woreczki wycięte przeze mnie, zszyte przez Męża i ozdobione cyframi oznaczającymi kolejne dni grudnia i rysunkami przez nasze Córki.

Pestko - rozsyp nasiona tam, gdzie mają wzejść. Byle ściółka nie ograniczała możliwości kiełkowania.

Sebek - dekoracje jak zwykle mocno klasyczne. Pewnie coś tam znowu pokażę, choć nie będę innowacyjna. Jakieś gałązki, wianki, światełka, szyszki, bombki etc.

Czyli, co – niech leżą na wierzchu? Nic im nie nasypać? Nawet 0,5 cm ziemi?

Dziewczyny, które wysiewały do doniczek, tez chyba tylko układały nasiona na wierzchu i tylko delikatnie "wbijały" je, ale nie przysypywały. W ogrodzie sieją się same. Nawet w cienkiej ściółce miałam mnóstwo siewek. Może zrób eksperyment i część przysyp ziemią...

Nowy, świąteczny awatarek