Makao - myślę, że najważniejsze jest to, by tworzenie dekoracji sprawiało nam przyjemność. Ja bardzo lubię taką dłubaninę.
Magda70 - chyba sama siebie najlepiej zdiagnozowałaś... Znasz przyczynę i czujesz skutek... Współczuję, bo borykam się z tym samym. Niestety w prawym łokciu - a jestem praworęczna...
jolanko - dlaczego twierdzisz, że nie wychodzi? Jestem przekonana, że Ci, którzy oglądają Twoje dzieła mają inne zdanie
TeresoK - nie wiesz? Ale ja wiem! Wzruszyłaś się, bo... jesteś wrażliwym Człowiekiem
Lubię wrażliwców. Zresztą... sama zasilam ich szeregi
Iwono - odpowiedziałam u Ciebie, ale napiszę i tu, że ostatnią zimę moje róże przetrwały bez żadnych kopczyków. W tym roku też ich nie robiłam. Nie polecam jednak brania przykładu z mojego lekkomyślnego postępowania
Polinko - rzeczywiście w powietrzu czuć raczej wiosnę niż zimę. I niech to trwa! Wciąż mam wiele do zrobienia w ogrodzie.
iwk4 MonikA -białe dynie są piękne.
Iwonko, może to pomoże Ci podjąć decyzję o tym, jakie dynie posiać:
Madzen - wiem, że stare meble i takie klimaty to nie Twoja bajka, ale z drugiej strony - byłoby nudno, gdyby wszyscy pokazywali to samo
Nie jestem z frakcji nowoczesnych, ale klasyka też potrafi się obronić
PS Blokada sterydowa naprawdę pomogła? Czy to był jakiś inny zastrzyk?
AniMa - cztery takie krzesła stoją przy moim kuchennym stole. Piąte, pomalowane na biało, zdobi pokój Córki. Szóste zostało schowane do szopki i stało tam przez niemal sześć lat. Jesienne porządki sprawiły, że ostatecznie ozdobiło ganek
Komplet tych krzeseł, kupiony za grosze na allegro, miał posłużyć tylko "chwilę"... Na razie nie zapowiada się, że szybko zostanie wymieniony na planowane tapicerowane (choć też klasyczne) krzesła.
Pszczółko - masz rację. Baza to... baza. Bez niej ani rusz. W moim przypadku od wielu lat ta sama. Lubię i nie zmieniam.
abiko - moi też się pewnie dziwią, ale... nie bardzo się tym przejmuję
Doroto123 - masz rację... Moja Mama też zawsze ubolewa, że nie może podobnie udekorować swojego wejścia. Mimo tego - liście ambrowca zapakowała i wianek już wisi na Jej drzwiach.
Danuś - DZIĘKUJĘ!!! Zwłaszcza, że to u Ciebie wymiękają absolutnie wszyscy