Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak Ogrodnik Gordon swój ogród zakładał

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak Ogrodnik Gordon swój ogród zakładał

Aurelllia 22:07, 15 lip 2017


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Witam Przychodzę z rewizytą Jutro obiecuję przeczytać watek od deski do deski
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
sylwia_slomc... 00:46, 16 lip 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81974
Dosadzać można bez końca Katka z " Mojej Bajki " jest najlepszym przykładem
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Ogrodnik_Gordon 10:03, 16 lip 2017


Dołączył: 23 cze 2017
Posty: 91
Dzisiaj jadę pod Poznań do moich Rodziców. Mimo, że niedziela to tam (niestety) jest czynne Centrum Ogrodnicze, a to grozi, że wrócę z czymś do posadzenia

Teraz napiszę jeden odcinek opowieści, żeby wreszcie dogonić teraźniejszość, i zaraz ruszam w dal...
____________________
Aneta Jak Ogrodnik Gordon swój ogród zakłada
Ogrodnik_Gordon 10:27, 16 lip 2017


Dołączył: 23 cze 2017
Posty: 91
Odcinek 36

Czerwiec 2016r.

Jak cała Polska dopingowała NASZYM na Euro...a my walczyliśmy o rabatę przy wjeździe

Przyszedł czas na posprzątanie do końca ogrodu przed domem i uładnienie rabaty wzdłuż wjazdu.

Sytuacja pt. "PRZED" była taka:



...czyli posadzone rok wcześniej trzy brzózki Atos, Portos i Aramis...i dżungla chwastów, a w niej leżał sobie luzem kabel doprowadzający prąd z garażu do bramy!!!! Przeleżał tak cały rok! O ZGROZO!!!!!

Tego dnia NASI grali na Euro we Francji jakiś ważny mecz. Osiedle wyludniało bo wszyscy zasiedli przed telewizorami, a my w słońcu (NIE LUBIĘ!!!!) rudowaliśmy las chwastów. My tzn. "Dochodzący Przyjaciel Domu" i ja

Powoli...łopata za łopatą...chwasty znikały z rabaty.

Na zdjęciach zwróćcie proszę uwagę na kabel powieszony na płocie. On tak sobie tam leżał w tych chwastach przez cały rok. To chyba było nieodpowiedzialne Zakopałam go później w specjalnej, niebieskiej rurze wzdłuż płotu.





Prace trwały 2 dni. Wieczorem drugiego dnia ogłosiłam osiągnięcie CELU CZYSTOOOOO!!!! Gotowe do zapełniania roślinami...





Ziemia tam to suchy piach!!! Koniec świata normalnie...

O tym jaki rośliny zamieszkały wzdłuż wjazdu w następnym odcinku

c.d.n.
____________________
Aneta Jak Ogrodnik Gordon swój ogród zakłada
Ogrodnik_Gordon 10:31, 16 lip 2017


Dołączył: 23 cze 2017
Posty: 91
Aurelllia napisał(a)
Witam Przychodzę z rewizytą Jutro obiecuję przeczytać watek od deski do deski


Witaj Aurelia...miło mi gościć cię w moim ogrodzie
____________________
Aneta Jak Ogrodnik Gordon swój ogród zakłada
Nowalijka 11:49, 16 lip 2017


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Uff. Nadrobiłam zaległości. Dawno mnie tu nie było. Z napięciem czytałam o burzy a z ubawem wątki z panią z centrum. Anetko zastanawiam się jak to zrobiłaś ze DPD (dochodzący pan domu, proszę nie czytać tego jako kurier)nie oglądał meczu a kopał z Tobą ? Czekam na dalsze odcinki i relacje z centrum
____________________
Ela Ogrodowe szaleństwo , wizytówka
Ogrodnik_Gordon 22:28, 16 lip 2017


Dołączył: 23 cze 2017
Posty: 91
Nowalijka napisał(a)
Uff. Nadrobiłam zaległości. Dawno mnie tu nie było. Z napięciem czytałam o burzy a z ubawem wątki z panią z centrum. Anetko zastanawiam się jak to zrobiłaś ze DPD (dochodzący pan domu, proszę nie czytać tego jako kurier)nie oglądał meczu a kopał z Tobą ? Czekam na dalsze odcinki i relacje z centrum


Haaa...haaaa....fajne to DPD

Otóż DPD nie jest kibicem. Oglądał mecz jak wszyscy oglądaliśmy, ale sam z siebie nie ma takiej potrzeby. Jak teraz tak o tym myślę, to dziwny taki jakiś
____________________
Aneta Jak Ogrodnik Gordon swój ogród zakłada
Ogrodnik_Gordon 22:56, 16 lip 2017


Dołączył: 23 cze 2017
Posty: 91
ODCINEK 37

Czerwiec 2016r.

Od lewa i od prawa...


Na rabacie przy wjeździe najpierw zagospodarowałam dwa szczytowe jej fragmenty.

Po lewej stronie czyli przy drewutni zamieszkała wierzba hakuro nishiki i dwie lawendy



Zaraz obok rośnie Atos czyli pierwsza z trzech brzóz. Wtedy te brzozy były jeszcze małe. To się w głowie nie mieści jak one urosły przez lipiec i sierpień. Teraz to są już ładne drzewa rokujące na porządne drzewa w przyszłości

Dwa dni później, po prawej stronie rabaty, czyli od strony ulicy, zamieszkała trawa pampasowa i 4 turzyce ptasie łapki. Trawa pampasowa nie przetrwała zimy i w tym roku zastąpiłam ją jodłą kalifornijską...ale o tym później.



Turzyce były kiepściutkie Już chciałam je przeznaczyć na straty...na szczęście wytrzymałam...i w tym roku znacznie urosły. Rok później, czyli w czerwcu tego roku to było tak:



...na ten środek tej rabaty nie miałam pomysłu...

i tutaj z pomocą przyszedł KTO????...oczywiście ZAPRZYJAŹNIONA PANI Z CENTRUM OGRODNICZEGO Mówi tak: "Pani...przecież pod brzozami to co tam Pani może mieć??? No najszybciej to kozaki tam Pani urosną ..." i po dłuższym namyśle poleciła mi rozplenice japońskie i imperaty red baron.

Jak powiedziała tak się stało...

Za następne dwa dni było tak:





...i na tym zasoby finansowe się skończyły

dalsze zmiany nastąpiły dopiero w lipcu...o czym w następnym odcinku

c.d.n.
____________________
Aneta Jak Ogrodnik Gordon swój ogród zakłada
Aurelllia 11:04, 17 lip 2017


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Przeczytałam Świetna relacja - jak czytanie książki
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
Monia81 13:18, 17 lip 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8024
Anetko fajnie piszesz, z chęcią będę zaglądać do Ciebie pozdrawiam i czekam na dalszy ciąg opowieści
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies