Kiedyś będę się może opalała na trawniku bez obstrzału sąsiadów
Przytnę je górą jeszcze i czekam aż się zagęszczą Strasznie rosochate są.. ale niech rosną Czekam
Carola – kiedy ty miałaś czas cyknąć zdjęcia…pomiędzy przygotowywaniem jednej sałatki a pasztetem…???
Wiosenne kwiaty (jak zwykle u ciebie) śliczne, porzeczka u mnie też zaczyna kwitnąć, zastanawiam się nad kupnem jakiegoś drzewka owocowego (jakie rosną u ciebie?).
A parawan przed sąsiadami …to cisy? Olbrzymy!!! Nie wiem jaka to odmiana, ale one raczej szybko rosną …u mnie przez 3 lata podwoiły swoja wysokość i szerokość (ja mam bardziej rozłożystą odmianę).
Miłego świątecznego dnia życzę.