Na rejsie na pewno będzie ciepło, a i po drodze nie powinno być źle. Na statku nie trzeba się przenosić, no i nie siedzisz 8 godzin w autokarze, tylko chodzić po pokładach, knajpach i dyskotekach i śpisz w normalnym łóżku.
To ten rejs:
http://www.namorzu.pl/o,srodziemnomorska-odyseja,24530,,,,2,,,,,,,,,20,1,a;departureDate

Super, obejrzę sobie później To nie będzie tak źle! Odpoczniecie trochę, no i nudzić się nie będziecie
pozdrawiam!

Ale fajny rejs! Może kiedyś
W nocy mają być przymrozki do minus 4! Mam nadzieję nie u nas.. hm :/

Hm ja też mam nadzieje, że przymrozków nie będzie....

Nad warzywnikiem pozadzrościłam... swój warzywnik spaprałąm, ale to długa historia..
Ale pielenie w rabacie kamiennej nie zazdroszczę

Karola, dzisiaj kupiłem od "Twojego" pana nadstawki na palety do warzywnika Pozdrawiam.

Aniu, pod żwirkiem w większej części jest włóknina, więc pielenia nie ma wiele
Roberto, to fajnie!

Kupiłam dzisiaj na bazarku 2 nowe klosze i stołeczek do Młodej pokoju.

Miłego dnia!

Poczta firmowa nie działa.. jak bez ręki
Za to mam chwilę i wyskoczyłam zrobić foty nowym nabytkom
Bazarek wymiata, już dawno nie kupiłam za jednym zamachem tylu rzeczy.

Klosze, 3 (5+15+8 zł):



Fioletowy ażurowy kosz na trawę/liście (zielony kupiłam w Jysku); 10 zł:


I stołeczek na drewnianych nogach, w sumie dla mnie - pomagając w lekcjach Młodej będzie na czym przycupnąć, i do biurka będzie pasować

Ale fajny kudłatek

Fajny, prawda? pozdrawiam!!