Carol, pisałam Ci parę postów temu o miłorzębie. Wpadnij przy okazji do mnie i wymyśl mu miejsce. Chyba będzie karłowy Troll.

Ewa, Monika - byłam, napisałam!

miłego dnia!

Poranne fotki... brr.. niby ładne, ale ja NIE CHCĘ JESZCZE ZIMY!!!

Fajne te ostatnie foty!
Ja się takich w tym roku nie doczekam

Kicia coś słabo rośnie....ciągle wydaje mi się malutka

Juzia, zazdroszczę! A może za późno wstajesz? hihi
Kicia jest wielka! Prawie 3 kilo! Mam nadzieję przystopuje z rośnięciem. Chyba na fotkach na małą wygląda, ale mała nie jest, Tu na rękach u Młodej:

Nie doczekam się, bo z domu w taką zimnicę nie chce mi się wychodzć

Nooo... kicia jednak nie taka mała!

hihi kicia wielka niech już nie rośnie, wystarczy!!

popcarol napisał(a)

Ola, były, ale stwierdziłam - po co? następnym razem będę mądrzejsza

miłego!

A ja nie Ola , ale ja tu nie wtej sprawie a w sprawie fotek- cuuudne(ten szronik na listkach niczym cukier na szklankach w PRL- u - pamiętacie takie zdobienie szklanek cukrem na przyjęcia ? ) i Młoda i kotek - piękniste wszystko!

Iza, sorki!! Jakoś to Olili mnie Oluje
Jakoś bym przeżyła gdyby jutro zaczynał się marzec.. jakoś nie umiem się tym szronem zachwycać