Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "alden biesen"

Ogródek z futrzakami i kamieniami 12:09, 06 lut 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11959
Do góry
Takie zdjęcia róż jak Alden Biesen są baaardzo niebezpieczne. Róże w moim lesie rosną słabo albo bardzo słabo, a mimo to mam kilka w koszyku. Pewnie tylko "dla sportu" ale mimo to nie świadczy to o mnie dobrze
No i właśnie A.Biesen jest również
Twoje egzemplarze mega piękne
Ogródek z futrzakami i kamieniami 17:34, 04 lut 2023


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
Napia napisał(a)
Prawdziwa zima u mnie podobnie baśniowo wyglądało przed południem, potem zaczął padać deszcz i zrobiła się chlapa. Jak ja nie cierpię takiej pogody

Piękna jest Alden Biesen - właśnie o niej czytałam w wątku Hani - Gruszki. Dobrze, że nie mam już na nią miejsca, ale zamówiłam do donicy Sternenhimmel. Spodobała mi się, a jej niewątpliwym atutem jest to, że jest niewielka


U nas zanosi sie na to, że snieg sie utrzyma, zaczyna mrozić ,choć zdecydowanie bardziej cieszył mnie widok sprzed kilku dni, gdzie przyglądałam sie wychodzącym noskom cebulowych .

Na Alden-ke warto miejsce znależć, nawet kosztem innej róży
( po lewej ta rozowa chmurka )

Ogródek z futrzakami i kamieniami 19:21, 03 lut 2023


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
Prawdziwa zima u mnie podobnie baśniowo wyglądało przed południem, potem zaczął padać deszcz i zrobiła się chlapa. Jak ja nie cierpię takiej pogody

Piękna jest Alden Biesen - właśnie o niej czytałam w wątku Hani - Gruszki. Dobrze, że nie mam już na nią miejsca, ale zamówiłam do donicy Sternenhimmel. Spodobała mi się, a jej niewątpliwym atutem jest to, że jest niewielka
Sałatka pokrzywowa 20:51, 01 lut 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Alden Biesen - o niej trzeba przede wszystkim powiedzieć, że kwiatki ma śliczne, ale owoce nie mniej dekoracyjne, jest więc ozdobą naprawdę długo







Sałatka pokrzywowa 20:31, 01 lut 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Ballerina - nie mogę jej nie kochać, skoro wydała potomstwo Nie jest ideałem, bo nie pachnie i zdarza się jej łapać plamy, a jednak to pancerna róża, która w pełni kwitnienia robi wrażenie. Obok, na obelisku jest Alden Biesen, na zbliżeniach ciężko je rozróżnić.









Ogródek z futrzakami i kamieniami 18:45, 26 sty 2023


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
mirkaka napisał(a)


Ewa co to za róża? Jest piękna


Alden Biesen , od razu zapewnij jej duzo miejsca, u mnie rosnie na skarpie w trudnym miejscu i ma z 2 metry szerokości
Z 2 lata temu co sporo roślin podmarzło, ona scieta krótko odbiła mega .
dosadziłam 2 na jesieni.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 12:26, 26 sty 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
anuska2507 napisał(a)

Mnie też wpadła w oko u Agatki ta Alden Biesen ze względu na nietypowe, zielonkawe przebarwienia. Nawet przewidziałam już dla niej miejsce, ale ostatecznie nie zamówiłam, bo miałam co innego do sadzenia jesienią. Trzeba będzie w tym sezonie ulec pokusie


Jestem skłonna polubić róże, które nie wymagają wielu zabiegów, a zwłaszcza cięcia. Te u Agatki mogą rosnąć jako ozdobny krzew. I to do mnie najbardziej przemówiło. Zobaczymy, co wyjdzie z moich wizji.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:44, 25 sty 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Nie przepadam za cięciem róż. Różaną maniaczką nie jestem, ale kuszą mnie dwie róże z ogrodu Brzozowej Agatki: Alden Biesen i Plaisanterie.

Mnie też wpadła w oko u Agatki ta Alden Biesen ze względu na nietypowe, zielonkawe przebarwienia. Nawet przewidziałam już dla niej miejsce, ale ostatecznie nie zamówiłam, bo miałam co innego do sadzenia jesienią. Trzeba będzie w tym sezonie ulec pokusie
To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:56, 25 sty 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Alden Biesen piękna! Najbardziej podobają mi się takie przekwitające, gdy łapią zielonkawy kolor Wybierałam między nią, a Balleriną i nadal nie jestem pewna, czy to byl dobry wybór


Ballerina też cudna. Znajdź miejsce dla obu. PO szczegółowym oglądzie ich zdjęć w necie stwierdziłam, że one znakomicie się sprawdzają w roli ozdobnych krzewów gdzieś w głębi rabaty.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:24, 25 sty 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10802
Do góry
Alden Biesen piękna! Najbardziej podobają mi się takie przekwitające, gdy łapią zielonkawy kolor Wybierałam między nią, a Balleriną i nadal nie jestem pewna, czy to byl dobry wybór
Tajemniczy Ogród 20:24, 24 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12485
Do góry
Witaj Agatko. Piękny masz ogród, taki w nim spokój. Miłe masz widoki z tej ławeczki
Kiedyś miałam zamiar kupić różę Alden Biesen i sama nie wiem dlaczego jej nie kupiłam. Skoro ją tak zachwalasz, to muszę poszukać dla niej miejsca.
Pozdrawiam
To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:37, 24 sty 2023


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Coraz częściej moje myśli podążają ku nowemu sezonowi w ogrodzie. :Nie wiem, czy to wpływ zaokiennej szarugi czy też też coś innego, ale zwielokrotniłam wizyty w internetowych sklepach z roślinami. Przeglądam, czytam, dumam, wkładam do koszyków.
Teoretycznie miejsca na nowe nabytki już nie ma, ale...
Może jest coś, co można wymienić?
Nie przepadam za cięciem róż. Różaną maniaczką nie jestem, ale kuszą mnie dwie róże z ogrodu Brzozowej Agatki: Alden Biesen i Plaisanterie. Obie rosną duże. Wymagałby jakiś podpór i słonecznego miejsca. Czy ja mogę spełnić te warunki?


Ty to wiesz, jak człowieka przywołać z powrotem
Uwierzysz, że właśnie weszłam na O. pierwszy, nie, drugi raz w styczniu?
Bardzo Ci polecam te róże. Na ich korzyść przemawia fakt, że niewiele z nimi roboty - tnę tylko to, co mi przeszkadza w całości. Alden Biesen na pewno znosi półcień, a nawet ładniej się w nim wybarwia. Wiem, bo ma porównanie - obecnie rośnie u mnie w trzech miejscach.
Plaisanterie jest cudowna zwłaszcza wiosną, potem ma delikatniejsze kwitnienie. Ale ta jej zmienność w ciągu dnie jest urzekająca. U mnie nigdzie nie ma pełnego słońca, ale ta róża jest na najbardziej słonecznym stanowisku, więc nie mam porównania.
Podpory są konieczne dla obu. Choć ja łukowate pędy tej drugiej przywiązuję do siatki, są dość miękkie.
Pozdrawiam ciepło
To tu- to tam- łopatkę mam ! 12:30, 24 sty 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Coraz częściej moje myśli podążają ku nowemu sezonowi w ogrodzie. :Nie wiem, czy to wpływ zaokiennej szarugi czy też też coś innego, ale zwielokrotniłam wizyty w internetowych sklepach z roślinami. Przeglądam, czytam, dumam, wkładam do koszyków.
Teoretycznie miejsca na nowe nabytki już nie ma, ale...
Może jest coś, co można wymienić?
Nie przepadam za cięciem róż. Różaną maniaczką nie jestem, ale kuszą mnie dwie róże z ogrodu Brzozowej Agatki: Alden Biesen i Plaisanterie. Obie rosną duże. Wymagałby jakiś podpór i słonecznego miejsca. Czy ja mogę spełnić te warunki?

W lipcu i sierpniu mój ogród ubożeje. Kończą kwitnąć byliny wczesnego lata, a tych typowo letnich jest niewiele. Mam kolejną pokusę, aby coś z tym fantem zrobić. W koszyku zebrałam
kolekcję dłużej kwitnących bodziszków. Większość moich bodziszków kwitnie tylko w czerwcu. Są co prawda zimozielone, ale wolałbym mieć takie, które trochę dłużej zachwycają kwieciem.
W koszyku są też rdesty. Mój wężownik zachwyca w czerwcu, a powtórne kwitnienie jest nader skąpe.
Mam w ogrodzie coraz więcej cienistych miejsc. W koszyczku jest gilenia, która powinna sobie na nich poradzić. Są też epimedia. Te dwa, które mam rosną. Może nie spektakularnie, ale rosną. Warto dać szanse innym odmianom.
Mam za sobą udany eksperyment z zaproszeniem do ogrodu niskiej kocimiętki Purrsian Blue. Chciałabym zaprosić kolejne niższe odmiany.

Ogród dojrzał. Krzewy osiągnęły swoje docelowe rozmiary. Drzewka są coraz wyższe. Strategia wypełniania pustych miejsc wysokimi i gęstymi trawami powoli traci sens. Będę się wyzbywała części miskantów na rzecz delikatniejszych traw i bylin. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Zieleń, drewno i antracyt 11:41, 22 lis 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Dziewczyny

Planowałam podsumowywać kolejne robótki - nówki, ale specjalnie dla Ciebie Magda wstawka z portretami z dzikiej różanki
Spacer wśród róż zaczynamy na styku ze starą różanką. Pierwszy fragment to kompozycja z dziadkowej Paul’s Scarlet Climber, Alden Biesen, Quatre Saisons i pomiędzy nimi zadołowana w doniczce na przeprowadzkę czeka CLIMBING ICEBERG.


Zieleń, drewno i antracyt 11:26, 14 lis 2022


Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
Do góry
antracyt napisał(a)
Kaśka, a czy Ty przypadkiem przy domku działkowca nie sadziłaś Alden Biesen? Ona też koraliki wytwarza

no tak, ale tamte będa potrzebne do świątecznych ozdób na furtki wejściowe do ogrodu - robiliśmy takie w zeszłym roku i to się bardzo podobało przechodniom. A na tej mojej róży ładnie fajnie by wylądały przy obelisku. Może jeszcze sie wytworzą, co? Prawda taka, że długo ścinałam jej kwiatostany, by kwitła dalej
Zieleń, drewno i antracyt 11:05, 14 lis 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Kaśka, a czy Ty przypadkiem przy domku działkowca nie sadziłaś Alden Biesen? Ona też koraliki wytwarza
Tajemniczy Ogród 13:19, 13 paź 2022


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
TAR napisał(a)
Agata masz cudo, tyle spokoju i naprawde ogladajac fotki mozna odpoczac. Czy ja na jednym zdjęciu widzialam kirengeszome? Cudnie rosnie. W ogole zachecilas mnie do tej rozy piżmowej choc ja przeciez antyróżana jestem i zmartwila mnie informacja o tym klonie palmowym, no tak mi sie ten zakatek bordowy mega podobal, mam nawet zapisana fotke na pamiatke

Co do dzielenia epimedium rewelacyjnie dzieli mi sie Lilafee, Sulphureum i Frohnleiten. Kupilam nowa odmiane Pink Elf i tez ladnie sie podzelil.

Mimo, ze mieszkam w poblizu Gd. do tego opisywanego ogrodu sie nie wybieram, mam mieszane uczucia po programie radiowym i na fotkach nie zacheca, szkoda mi zwyczajnie czasu. Widzialam tu na O. o wiele ladniejszych, przyjemniejszych dla oka ogrodow, tzw. wymiataczy ogrodowych i to robionych przez laikow a nie profesjonalistow, od tych jednak wymaga sie wiecej ale to moje zdanie

Tar, zakątek bordowy pozostał bordowy mimo braku klona Tam jest tyle śliw, że nawet kusi mnie przesadzenie jednej
Róże piżmową koniecznie kup - jeśli mogę podpowiedzieć - to Alden Biesen, jako pierwszą. To nie są róże w tym sensie, o którym myślisz kompletnie bezobsługowe, piękne i zdrowe bez naszych zabiegów. Odrobina słońca i dość stabilny trejaż i będzie Pani zachwycona
Kirengeszoma jest piękna do cienistych zakątków, mam w planach podzielenie swojej wiosną, a jak zaczynają ją zdobić te kremowe perełki - zamknięte kwiaty, to achhhhh...
Zieleń, drewno i antracyt 20:35, 04 paź 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Tak, snucie wizji w oranżerii to musi być przyjemny czas

Martko, w poprzednich latach jesień i zima też nie zachęcały mnie do zaglądania do ogrodu. Jednak, kiedy klapka "wyższego poziomu" przeskoczyła, zaczęłam realizować plan uatrakcyjnienia go w taki sposób, żeby przez okno cały rok móc coś fajnego zobaczyć. Jest coraz lepiej, chociaż nad zimowymi obrazami muszę jeszcze staranniej popracować Skoro Ty też już zaglądasz do ogrodu jesienią, to tak jak napisałaś - już niedługo będziesz miała ogród jesienny, a nawet całoroczny W końcu posiadanie oranżerii zobowiązuje

Aniu, Twoje dalie bardzo dobrze dobrałaś kolorystycznie, ogród nieduży wymaga pod tym względem więcej staranności. Zestaw masz super, ciekawe co nowego zimą wpadnie Ci w oko

Róże zamówiłam dość nieoczywiste, pasujące do klimatu wakacyjnego (jaki mi się w głowie klarować zaczął): Elisabeth Oberle, Marguerite Hilling, jeszcze jeden krzaczek Alden Biesen(pierwszy tak polubiłam, że zostanie w ogrodzie przydomowym) i Rosa moyesii 'Geranium'. Tą ostatnią też raczej zostawię w przydomowym, bo wszystko co najpiękniejsze pokazuje w czerwcu i jesienią, kiedy nie będzie nas zbyt dużo na wakacyjnym.
Tajemniczy Ogród 10:20, 29 wrz 2022


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Cześć Agata, pospacerowałam po Twoich tajemniczych zakątkach. Piękne kompozycje.
Kusisz tą różą Alden Biesen i połączeniem jej z bzem Ja jeszcze dopytam o obelisk. Jak szeroki jest u podstawy?

Witaj Aż poszłam zmierzyć - ok.60 cm.

To zdjęcie z wiosny i z inną różą ale przynajmniej coś go widać, bo teraz wszystko zarośnięte.
Tajemniczy Ogród 15:58, 27 wrz 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Cześć Agata, pospacerowałam po Twoich tajemniczych zakątkach. Piękne kompozycje.
Kusisz tą różą Alden Biesen i połączeniem jej z bzem Ja jeszcze dopytam o obelisk. Jak szeroki jest u podstawy?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies