Aneczko, ta trawa z "białymi" kotkami to zwykła rozplenica w kroplach mgły, ale rzeczywiście jest wyższa od Hammeln". Ta większa rozplenica rośnie już w naszej rodzinie od jakichś...30 lat (kiedy jeszcze zapewne nikt nie słyszał o takiej trawie...)! Odmładzamy tylko sadzonki przez podział
Danusiu, dzięki
Sylwio, to magia fotek, na nich nie widać chwastów czy bałaganu, a one są, uwierz mi.
Aniu, któż to wie..., wszyscy kiedyś opuścimy ziemski padół, wyjątków nie będzie..., tylko czas różny, a na razie tak się tam nie spiesz, jeszcze zdążysz.
Małgosiu, dziękuję
Bogdziu, dziękuję, staram się, by było coś ciekawego o każdej porze roku. Miłka rzeczywiście lubi słońce i jest wrażliwa na przesadzanie, ale myślę, że w przyszłym roku zakwitnie i u Ciebie
Gosiu, Aniu, bardzo dziękuję za miłe słowa, staram się z tymi kompozycjami jak mogę, raz wychodzi lepiej, raz gorzej
Jolu, Aniu, tak, "tygrysek" schował się w berberysach, a ja i tak go wypatrzyłam Jolu, tak, różnica terenu jest znaczna...
Reniu, Aneczko, bardzo mi miło czytać takie słowa
Aneczko, wszystko zależy, ile masz tam miejsca pomiędzy hortensjami. Rozplenica może zasłonić jeżówki, więc musisz je jakoś sadzić pomiędzy trawami. Wyższe rozplenice z kolei mogą zasłonić hortensje (chyba, że trawy posadzisz pomiędzy hortensje, ale nieco z przodu, tak na mijanego).
Uśmiecham się do Ciebie pełnym garniturem zębów
I jak dobrze, że napisałaś o astrach, jednak wyleciały. Ogród w deszczu zweryfikował jeszcze bardziej temat żelaznych roślin. W kępie astrów zrobiło się gniazdo, kwiaty zwieszone, o dziwo, że w tym roku nie ma grzyba. Nie mam dla niego roślin na podporę, a i kompozycyjnie nie do końca pasował.
Co do okien też sama jestem ciekawa jak to wyjdzie. Okna mają ładne podziałki i kilka kolorowych szybek na rogach, stoją już dwa lata w ogrodzie, czekałam, aż farba z nich odejdzie.
Co do roślin: na inną rabatę przeniosłam: len trwały(bo mam go za mało, żeby cokolwiek tworzył), liatry (też za mało mam), kłosowce (ten sam powód), wszystkie róże oprócz Eden Rose i Louise Odier, powędrowały na jedną wspólną rabatę różaną (póki co innego pomysłu na róże nie mam). Natomiast całkowicie wyciepałam wspomniane już astry, piwonie, przetaczniki (wszystkie odmiany jakie miałam), odętki (różową i białą), przegorzany, dziewanny, maki wschodnie (o ile się da i nie wyrosną wiosną), gipsówki, krwawnika kichawca, mikołajki, dzielżany, anafalisy perłowe.
Na tej właśnie jednej najdłuższej rabacie nie będzie też roślin jednorocznych. Misz masz zostawie sobie przy szklarni. Tam przesadziłam te niektóre rośliny a i na kosmosy może znajdzie się miejsce.
Wczoraj zakończyłam jesienne prace przy tych zmianach. Trawy podzielę i poprzesadzam wiosną. Zostały posadzone w dużych ilościach w swoich kwaterach:
ostróżki,
malwy czarne(te na próbę, bo miałam dużo swoich wysianych wiosną),
rozchodniki,
jeżówki (wszystkie jakie miałam na jedno miejsce) i
szałwie (Night Field i Caradonna-poprzeplatane w jednym miejscu).
Pomiędzy rozchodnikami okazałymi będą orliki w ogromnej jak na ulubienicę tych roślin przystało ilości. Zobaczymy jak ten pomysł się sprawdzi. No chyba, że posadzę orliki pomiędzy trawy(rozplenice). Tylko te dwa miejsca mam dla nich. Ale myślę, że od lipca to i rozplenica i rozchodnik przydusi wszystko co ma obok siebie. Ewentualnie przesuszone kwiatostany orlików lepiej by wyglądały w trawie niż w talerzach rozchodników. Dobrze myślę? Orliki dać jednak w rozplenice?
zanim pokażę Wam plan z wymiarami ( zamówiony u eMa ) napiszę jaki dobytek jest z tyłu a Wy ocenicie co jest do wykorzystania :
z prawej strony ławeczki :
2x hortensja Diamentino
5 x Morning Light
4 x Jeżówka (nazw nie pamiętam ale różowe )
4 x red baron
4 x pony tails
2 x ice dance
3 frosted curls mint
4 x hortensja ogrodowa ( nie kwitnie od dwóch lat mimo porządnego przykrywania )
1 x modrzew stiff weeper
1 x róża na pniu sweet laguna ( pień ponad 150cm)
1 x róża na pniu Beverly ( pień ok 100 )
2 x rozplenica hameln
7 x lawenda
3 x szałwia
3 x Hortensja Bobo
3 x kulki bukszpan
1 x Hakuro
z lewej strony ławeczki :
generalnie tutaj rośliny są w dobrej formie i rosną ładnie :
5 x frosted curls
6 x kulki danica chyba
1 x cyprysik filifera
3 x tawuła goldflame
1 x klon palmowy ( nie wiem czy coś z niego będzie )
5 x lawenda
1 x trzmielina na pniu
1 x świerk danica
2 x Gracimilius
3 x Lime light
3 x rozchodnik purple empiror ( choruje biedaczek , nie wiem czy cos z niego będzie)
3 x pony tiles
4 x turzyca evergold
4 x rozwar wielkokwiatowy
1 x migdałek na pniu
2 x pęcherznica diablo
1 x berberys żółty
1 x berberys czerowny
Nieziemsko pięknie jest u Ciebie, prawdziwy raj Od początku uważałam twój ogród za przepiękny, to jak go teraz mam nazwać? Przeprzeprzepiękny Masz wielki talent do projektowania ogrodów. Zachwycałam się twoimi bonicami, lawendami, berberysami i wieloma innymi zestawieniami, a teraz zestawienia traw z hortensjami mnie powaliły. Sama też planuję na miejscu skalniaka posadzić szpaler hortensji (chyba zdecyduję się na Phantomy), a pomiędzy nie pospolite różowe jeżówki a przed jeżówkami np. rozplenica Hameln, a może za jeżówkami jakąś wyższą rozplenicę? Co o tym myślisz Agnieszko? A może darować sobie jeżówki?
Madżenko czy to znaczy, że przy niższych odmianach róż sądzisz niższe trawy, a przy wyższych wyższe?
Chętnie też bym trawy między róże dała tylko nie wiem jakie.
Twoja trawiasta wyliczanka dużo mi pomaga w podjęciu decyzji
Mirela chyba lepiej zadać pytanie czego tam nie mam?
Carex morrovi variegata, Carex evergreen, Carex Kyoto, rozplenica Medium Boy, dwa rodzaje prosa (nie pamietam nazw), kostrzewa Maire'a (nigdy nie pamietam jak to się pisze!), miskanty MorningLight, gracillimus, grosse fontaine, seleria heufleriana, stipa.... Tyle pamietam
brałabym mocno pod uwagę rozplenice, ale wiosną zbyt późno dają oznaki życia i byłyby na tej rabacie pustki, dlatego sesleria wydaje mi się zdecydowanie lepsza w to miejsce.
Stipa jest kapryśna, może nie przeżyć zimy, jej w ogóle nie biorę pod uwagę.
Edytko ja doradzać nie umiem, więc nie pomogę, ale pozdrawiam i zaglądam chociaż nie wiem, czy bym się nie skłoniła i nie wzięła pod uwagę trawek, tych, które już masz w ogrodzie i nie zrobiła powtórzenia, pierwsza myśl stipa albo rozplenica, fajne nie zasłaniające trawki, zwłaszcza, że chcesz mieć widok na ściankę i wtedy taka wąska rabatka fajnie by wyglądała.. nie wiem, ja myślę, że na pewno wykombinujesz coś niesamowitego
Rozplenica mi się bujła tak że przykryła rosnące pod nią wrzosy jak je sadziłam to trawka dość anemiczna była muszę zamienić miejscami wrzosy z wrzoścami, brak wyobraźni jak się trawa może rozrosnąć.
Az poszłam sprawdzić historię zamówienia.I wydaje mi sie ,ze z tego źródła to raczej pewniak na stówę.Może Sylwio przez to że młoda ta rozplenica i kłosy jasne ? W pakach były takie bordowo czarne,natomiast teraz takie wyblaknięte.No nic co by to nie było zostaje ,bo i tak czy siak podoba mi się