Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gosiek33 17:24, 02 lis 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
trzeba spróbować zatem
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gruszka_na_w... 18:14, 02 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Miałam dzisiaj wolne i wykorzystałam to na prace ogrodowe. Wykarczowałam część karp po byłym żywopłocie, wycięłam kolejne astry, ścięłam liście irysów syberyjskich. Do tej pory to ostatnie robiłam na przełomie zimy i wiosny. Liście były częściowo zgniłe, częściowo zasuszone. Czyszczenie irysów było wtedy bardzo męczące. Teraz szło to bardzo sprawnie.
Pospacerowałam sobie po ogrodzie.
Już wiem, czego potrzebuje dereń Flaviramea dla ładnego koloru gałązek. Trzeba systematycznie usuwać stare gałęzie. Nowe przyrosty są pięknie wybarwione na oliwkowo.



Z ronda wysadziłam klona pensylwańskiego. Bardzo szybko tracił liście, nie przebarwiał się urokliwie. Jego ciekawie prążkowana kora to za mało. Klonik znalazł miejsce w zakolu rabaty brzozowej. Musiałam poszerzyć całość rabaty zachodniej, aby znaleźć dla niego miejsce. Na rondzie wylądował mniejszy egzemplarz klona strzępiastokorego. Szkoda byłoby go na zapłocie. Pięknie sie przebarwia, więc powinien się sprawdzić na rondzie.



Porównywałam sobie zdjęcia z ubiegłego sezonu. W tym roku zdecydowanie szybciej drzewa i krzewy straciły liście, a miskanty zasychać. Część tych ostatnich musiałam już związać, bo po ogrodzie zaczęły fruwać kawałki liści.
Dobrze prezentują się teraz tawuły japońskie, dereń jadalny i malutka hortensja dębolistna.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:35, 02 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Gosiek, można liście wrzucić do tych dużych worków na śmieci, zalać je 5% mocznikiem, związać, podziurawić, żeby dochodziło powietrze i kompostować. Co jakiś czas wstrząsać.

Rasowe rozchodniki już dawno są w stanie mumifikacji, a te najzwyklejsze wciąż zdobią rabaty.



Hortensja Candlelight wciąż wygląda uroczo. Jej koleżankom listki zostały na końcach łodyżek. Ambrowiec wciąż ulistniony. Z powodu wiatru trudno mu zrobić wyraźne zdjęcie.



Oczar na przedpłociu już zakończył kwitnienie.



Zimozieloności na frontowej.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:40, 02 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
I takie tam na koniec









____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gosiek33 18:52, 02 lis 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Też mam chyba takiego rozchodnika.. na szczęście, jeden właśnie tak wygląda jeszcze teraz. Ambrowiec przepiękne wybarwiony
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
mira 20:24, 02 lis 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Haniu ja też dziś ciut porobiłam w ogrodzie ale sadziłam cebulki tulipanów i innych bo nakupiłam jak głupia - jest też tego pozytywna strona - najpierw trzeba przygotować teren czytaj - oczyścić
u mnie jakoś wiatry gnały górą - liście brzozowe zbierałam skrupulatnie i mam je na rabacie bylinowej okryte te nowsze nasadzenia.

Wiązać traw ani nie myślę czekam na przebarwienia jeszcze - wiązać będę jak przyjdzie czas czerwonych wstążek .

Do kompostu dodaję sporo papieru i kartonu - dżdżownic mi w ogrodzie nie brakuje - stale je spotykam.

Piękne jesienne klimaty jak zawsze.

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 20:52, 02 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Mira, cebulek miałam niewiele. Tylko parę paczek tulipanów i białych narcyzów. Wsadziłam na początku października. Daję na kompost wytłoczki po jajkach. Liści z rabat nie grabię, co się nie rozłoży, to mieszam z glebą na wiosnę. Dżdżownice się z tym uporają.
Orkan Grzegorz namieszał mi w miskantach i stąd ta wcześniejsza konieczność podwiązywania tych najmniejszych i Giganteusów. Te drugie mają dosyć kruche liście.
Stęskniłam się za ogrodniczymi pracami.
Z takich terminowych prac zostało mi tylko ścięcie malin, wykopanie selerów i oprysk mocznikiem sadu i róż. Pewnie jutro to zrobię. W połowie listopada zakopczykuję róże. Nie mogę czekać, bo mi kompost zamarznie, a na przechowywanie go w cieple nie mam miejsca.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
tulucy 21:40, 02 lis 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Ja daję torebki herbaciane - jest prawdopodobieństwo, że są papierowe i jakieś ręczniczki papierowe... I tyle. O wytłaczankach nie pomyślałam, a sporo ich u nas ciągle. Dużo jajek jemy dżdżownic mam dostatek. Nic tylko ryby łowić.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Zana 07:19, 03 lis 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Moje dwa koty zrobiły sobie dzisiaj tuż przed szóstą wojenną gonitwę po chałupie. Przemieszczały się z kocim wrzaskiem w tempie błyskawicznym. Trwało to dłuższą chwilę, ale niestety sen mój przepadł na tej wojnie. Jednak czasami nie ma tego złego... Dzięki temu zrobiłam sobie piękny godzinny spacer u Ciebie z poranną kawką w łóżeczku. Na ławeczce emeryckiej posiedziałam, pogapiłam się na ogród, zadumałam nad rozważaniami o wieku metrykalnym.
Jesień u Ciebie taka bujna i kolorowa, piękna. A moja na czarno kwitnąca rozplenica też jeszcze (chyba) zielona, może one tak mają?

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
kasia1 07:28, 03 lis 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Ale ta hortensja Candlelight fajnie się przebarwiła na bordowo.
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies