Wjazdowa fajnie wygląda jak na swój wiek i niedoróbki
posadziłam nowe drzewko....Świdośliwę Lamarcką..
Dosadziłam także Red barona....







Miskanty Memory wypuściły pędzelki...

Sierpień
rośliny wymęczone upałami i suszą ,ale dały radę....podlewałam głównie hortensje i nowo sadzone rośliny,....

W przedogródku bussszzzz...






Są i straty....formowany przeze mnie niwaki sobie usechł....ale nie płaczę za nim....będzie następca....niwaki z cisa

Nowe jeżówki zakwitły i seslerie...


Uwielbiam

Po spokojnym czerwcu wróciły mocniejsze barwy

Lipiec to wakacje i urlop... a ogród został pod opieką teściowej


Po powrocie oczywiście poleciałam popracować w ogrodzie
Obsadziłam nowe rabaty cisami i hakone...
wjazdowa pięknieje aż dziw ,że wiosną była goła ziemia


Zakwitły ulubione jeżówki,liatry i hortensje ....

Końcem czerwca zakwitły pierwsze jeżówki




A buki wypuściły cudne czerwone przyrosty i w tym sezonie zdecydowanie przybrały na masie...


Było także cięcie bukszpanów i oprysk na ćmę....
Narazie 2 sezony wygrane

Kochani, Nowy Rok, nowe plany
Przed chwilą eM zapytał, kiedy jest początek sezonu . I wyszło nam ,że w zasadzie, przy takiej pogodzie, można by już zasuwać . Ale potem ustaliliśmy, że przydałoby się kilka godzin światła dziennego popołudniu , więc jeszcze trochę...
Plany spisane zostały. Lubię odkreślać wykonane zadania, nie grozi mi wtedy chaos ani bezładne działania.
Wygląda to mniej więcej tak: