Kaz 32 miskant kwiecisty (Miscanthus floridulus) rośnie dość silnie więc raczej w twoim przypadku będziesz potrzebował bariery,
ja do ograniczania np sumaka lub malin używałem starych beczek, blach , kawałków plastikowych i bitumicznych (falistych) zadaszeń - kombinuj
Ten iglak z tyłu to cyprysik Lawsona Ivonne bliżej cyprysik nutkajski Gloria Polonica
Najgorzej, że lilie tygrysie pomyślały, że to już wiosna i wyszły z ziemi. Przysypię je liśćmi i okryję, ale wielkich nadziei na to by przetrwały zimę to nie mam. Jeszcze w dodatku nornice grasują, nawet na zdjęciu widać 3 dziury. Dobrze choć, że cebulki w ochraniaczach.
W drugim miejscu tak samo.
Jasnota rozrosła się i tworzy mocny kontrast z dąbrówką.
Miskant kupowany jako Flamingo, ale nie mam pewności czy nim jest. I nagietki z samosiewu.
Cześć, co to za odmiana miskant na zdjęciach? A przyszłam zapytać o buki, czytałam że masz kilka odmian. Czym się różni dawyck Purple od Rohan obelisk? Który ładniejszy, a może po prostu najlepszy Purple fountain?
Ela, miskant giganteus nie jest ekspansywny. Niepotrzebnie go ograniczasz. Wręcz mu szkodzisz, bo nie będzie rósł prawidłowo. On potrzebuje około 100 cm średnicy miejsca, żeby prawidłowo się ukorzenić. Jeśli nie będzie miał tego miejsca, to zacznie umierać od środka kępy. Będzie się tworzyła dziura. Tylko na zewnątrz bedą wyrastać coraz słabsze pędy.
Z miskantów tylko jeden jest ekspansywny, miskant cukrowy (Miscanthus sinensis sacchariflorus) i potrafi dać do wiwatu. Mnie w tym roku przedostał się przez donicę i zaczął panoszyć na rabacie. Wykopałam całą taczkę kłączy. To urobek z jednego sezonu. Już raz zabijałam cukrowego w innym miejscu. ie chciałam pozbyć się go całkiem, bo on ładnie się przebarwia. Teraz go utłukę całkowicie. Są nowe odmiany miskantów, które rosną kępowo i pięknie się przebarwiają, więc cukrowy wylatuje nieodwołalnie.