Dobrej nocy

jakoś trzeba było umocować grzybki

pędzelki sosenek są w różnych miejscach mam nadzieję, że wszystkie się przyjmą

ogród też powoli zyskuje świąteczne akcenty

odzyskałam trzeci słój po zlaniu dereniówki, jeszcze nie zakryte, bo muszę troszkę mchu dołożyć

Kochani Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i tyle dobroci tutaj zostawionych W wolnej chwili odpowiem na pytania, tymczasem wczoraj był dzień stroikowy, dziś bombkowo. Niestety, wszystkie bombki zostały tak szybko spakowane, że nawet jednego zdjęcia nie zdążyłam zrobić.
Kilka migawek. Szklane i drewniane kule, wysokie doniczki i zielone gałązki, bez nadmiaru błyskotek, bo kolorowe grzybki i skrzaty wystarczą

Przypomniała mi się moja wyspa-kto śledził wątek od początku lub był z ‚wyspą’ na bieżąco pamięta jak to i z nią i ze mną było robiłam ją i usuwałam, robiłam i usuwałam i tak w kółko...miała różne kształty i rośliny, żwirowe ścieżki i korę. Rosło tam wszystko i nic...wieczny bajzel...Ale chyba musiałam coś w tej części ogrodu jednak mieć. Najpierw dwa lata temu miałam ją usuwać na stałe już na zawsze, więc po zimie wszystkie śmieci tam wylądowały, tzn suche gałęzie, liście z rabat itp. Miałam to spalić wygrabić i definitywnie posiać trawę. Ale pewnego pięknego ( upalnego w dodatku ) majowego przedpołudnia Bogna to wszystko przekopała, posypała obornikiem w granulacie i posadziła, oczywiście wszystko po kilka/kilkanaście sztuk - czegoś się jednak nauczyłam
-hortensje Wanilijki
-miskanty
-lawenda(wiem, że nie idzie w parze z hortensją, ale lawenda musi tu być)
-kulki bukszpanowe(uwierzycie, że wyhodowałam sama?)
-turzyce
-rozplenice
-żurawki(z dwóch sztuk po 8 latach mam ich pińset-serio-zawsze zapominam nazwy ale wdzięczna jest i dzielić się lubi-obdzieliłam ją już kilka innych ogrodniczek)
- jeszcze będzie tam jakieś drzewo-chyba klon bordowy coby z żurawkami się zgrał)

Aha, i są cztery szmaragdy(dla każdego Dziecioka po jednym-wyprowadzę je na drzewka z kulą na jakieś 1.50

-szmaragdy rosną w towarzystwie werbeny patagońskiej


I powiem Wam, że jest to najbardziej reprezentatywna rabata w moim ogrodzie-zawsze czysta i ... uwielbiam ją




Nawet tych zdjęć już nie mam-skopiowałam ze starego wątku (że też Danusia pozwoliła mi takowy wątek założyć ... hihi)

Dla przestrogi .... haha zobaczcie co było na początku zanim trafiłam na Ogrodowisko





I teraz






W roślinach pomogła mi Ania, która mieszka w tym samym mieście co i ja i chwała Jej za to oczywiście tez jest ogrodowiskowa

yolka napisał(a)

Przyszłam w nadziei ujrzenia świątecznych dekoracji

Mam tylko z telefonu ale proszę bardzoJutro zrobię lepsze.

Ponieważ mam trzęsawkę, nerwówkę, to siedzę i piszę, a pomiędzy pisaniem, biegam do kuchni, bo mnie nosi. I piekę.





Babeczki z mincemeat.

Skoro wróciłam to pokażę swoje kanciki z tego roku-dzięki Ogrodowisku doceniam jak bardzo zmieniają wizualnie ogród i nawet ‚łyse’ rabaty robię je systematycznie raz lub dwa w sezonie i podziwiam widoki








Mam małą pomocnicę ale starsza Siostra ogarnia temat




Także widzicie, nauka nie poszła w las-sprzęt jest zawsze pod ręką, nie poddaję się i działam dzielnie

Matka napisał(a)

Haniu, witaj

Twoje Anabelki w moim ogrodzie-wszystkich zawsze zachwycają - ogromne kule, niczym nienawożone, niepodlewane-dane z serca i teraz się odwdzięczają co roku niezmiennie od...7 lat?

Bogusiu, ciesze się, że rosną, dzieliłam się czym mogłam. <3

Anda napisał(a)

Tak, koniecznie posadź coś przy kulkach i trzmielinie. Jeśli turzyce to i wiosenne krokusy i narcyzy. Brzydkie później liście przykryją turzyce

Co do nowej rabaty pod okanmi również jestem na tak

Dziewczyny a te turzyce jako skarpetka sadzić czy rozmieścić nieregularnie?
Może jakieś czosnki w środek dać? Chociaż nie wiem czy nie za mało miejsca tam jest.

I jeszcze raz




Zawsze jak jestem obok nich to serdecznie wspominam Ciebie-palą Cię wtedy policzki? Hihi

Wszystkiego nauczyłam się tutaj, dzięki Danusi i innym forumowiczom-dziękuje za Wasze rady, pomoc i wsparcie....nie dałabym rady... a jednak udało się... i dopiero teraz cieszę się z tego mojego ‚ugoru’

2010



2019






2010



2019



2010

2019


2010




2019



2010



2019









2010

m









2019

Haniu, witaj

Twoje Anabelki w moim ogrodzie-wszystkich zawsze zachwycają - ogromne kule, niczym nienawożone, niepodlewane-dane z serca i teraz się odwdzięczają co roku niezmiennie od...7 lat?

Gardenarium napisał(a)

Zarówno złoto, jak i zieleń, są ponadczasowe i mi się na pewno nie znudzą, przynajmniej w tym ogrodzie, który jest monochromatyczny, stonowany i spokojny w odbiorze.

Z nowości gałązkowych zastosowałam cedr, a eukaliptus miałam już dawniej. Do tego oczywiście sosna wejmutka, jodła kaukaska i jodła szlachetna. Plus cyprysik 'Yvonne'.

Skaczę sobie po wątkach, fotografie wianków podziwiam. Ozdoby świąteczne przepiękne.
Ja to tylko sztuczne i gotowe ze sklepu.
Zazdroszczę, podziwiam, gratuluję.

Święta, Święta, radości, spotkań, prezentów czas.
Pozdrawiam wszystkich Was

Gardenarium napisał(a)

Jak nazywa się roślina z "czarnymi kuleczkami" na tle traw?

AgataM napisał(a)

Jaka tam ze mnie zdolniacha... Trochę farby, pędzel i samo wychodzi.... Takie tam świąteczne, kuchenne deseczki....

zgadzam się z Anpi.
Gdybyś nie była "zdolniacha" to Twój ogród nie byłby zachwycający. A jest.

Powolutku wchodzimy w klimat świąt. Póki co choinki w domu jeszcze nie mam ale przed domem już tak.
Śniegu jeszcze mi do niej brakuje

Nowa12 napisał(a)

Ale najbardziej chciałabym żeby jakieś dobre duszyczki poradziły mi czy jest sens robić rabatkę przy domu. Myślałam o pólkolu pod oknami kuchennymi. Zrobiłam fotki z kilku stron. Miejsce wygląda tak:





Pięęęęękne miejsce na rabatke aż oczka się śmieją
Ja chyba bym poszła w linię proste.
Buziaki zostawiam.

U mnie też wiankowo świątecznie się robi i strojenie też zaliczone teraz trza sie brać pomału za jedzonko