Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "hakonechloa macra"

Blaski i cienie nowego życia 22:30, 03 cze 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Toszka napisał(a)


Powiem szczerze, że niezmiernie przykro mi się zrobiło, jak przeczytałam, że "reklamuję Lepinox".
Pragnę podkreślić, że nie mam w zwyczaju niczego reklamować i pieniędzy, ani żadnych innych profitów z tego nie mam. Może i szkoda
Za polecanie cisów, hakonechloa macra, siarki, Korzonka, obornika i mączki bazaltowej, liści na ściółkę i innych powinnam zapewne dostawać działkę...ale nie dostaję
Zawsze, ale to zawsze jesli piszę o czymś (od przygotowania gleby, wzbogacenia, po rosliny i opryski) piszę na podstawie wyuczonej i wypraktykowanej w swoim ogrodzie wiedzy.

Poleciłam Lepinox, bo mam z nim rewelacyjne efekty, a w całej bukszpanowej mojej okolicy rośliny masowo zamierają. Są to potężne krzaki, topiary i żywopłoty na ponad 2m.
W zeszłym roku stosowałam i Spintor, Mospilan, Decis i inne. Problem jak bumerang wracał, a rośliny traciły na kondycji.
Zakupiłam (za namową Tessy) Lepinox i pułapki. Moje bukszpany w tym roku są w znakomitej kondycji, co na oczy widziały kilka dni temu niektóre forumki.

Ponieważ cała długa ulica walczy o bukszpanowe skarby i leje chemię na potęgę (Spintor, Mospilan, Polisekt etc) to zauważam jedno niepokojące zjawisko. Otóż w tym roku lata bardzo mało wszelkich bzyczków, biedronek, skorków etc. Wszystko od ponad dwóch lat jest wytruwane chemią i jak tak dalej pójdzie to będziemy na wzór Chińczyków zapylać pędzelkami nasze rośliny Zwłaszcza owocujące. Problem jest na tyle poważny, że pierwszy raz w życiu zmuszona byłam dokarmiać ptaki do połowy maja. Okres lęgu, a ptaki nie miały co jeść!

tu pokazałam w zeszłym roku efekt po pierwszej nocy pułapek lejkowych. To też dowód na to, że bezpośrednio mam kontakt z ćmą i swoje rady opieram na empiryce. Zwłaszcza, że mam w ogrodzie prócz ponad 30-letnich krzaków (w tym roku mocno podciętych o 2/3), ale także bukszpanowe rarytasy od Faulknera, Glauka pendula, chińskiego, aureovariegata, aurea i innych. Mam o co walczyć i dbać

Dodam tylko, że dla mnie Lepinox także ma zaporową cenę, ale już przy zrzutce w kilka osób zakup jest znośny dla portfela. Natomiast skuteczność i ilość oprysków rekompensuje wszystko. W tym roku pierwszy raz opryskiwałam buksy w połowie maja. Ostatni raz pryskane były w grudniu. Ćma lata, jest i będzie póki do końca nie padną sąsiadów rośliny


Chętnie wypróbuję ten sposób. A Ty się chyba za bardzo przejęłaś słowem reklamuje Danusia pewnie myślała o kosztach polecając tañsze produkty,nie zastanawiając się nad zgłębieniem tematu.chciała mi pomóc żeby znaleźć tańsze rozwiązanie.

Co do oprysków chemią też wolałabym nie robić.

A co zrobiły gąsienice po oprysku wieczornym Mospilanem....przeniosły się dziś piętro niżej i tam zaczęły tworzyć oprzędy. Widocznie środek im trochę przeszkadzał. Więc dalej zbieram
Między polem, a lasem. 13:05, 03 cze 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Po prostu "hakonechloa macra", gatunek podstawowy, bezodmianowy.
Między polem, a lasem. 12:21, 03 cze 2019


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry
Toszka napisał(a)

Wspomniana Hakonechloa macra (zielona i najwyższa) absolutnie może rosnąć na tzw. patelni. Jest najbardziej odporna ze wszystkich i mrozoodporna także.
Natomiast czym bardziej żółte to tym mniejsze i do cienia, bo żółty kolor podatny jest na przypalenia słoneczne.
No i jak wyżej pisałam kluczowym jest przygotowanie ziemi.
I jeszcze dodam, że czym starsza kępa tym ogólnie bardziej odporna na suszę.
Hakonechloa sama pokazuje, że potrzebuje podlania - liście zwija w rurki.

Przyznam się, że bardzo lubię tą trawę. Lubię też za to, że skutecznie osłania ziemię i chwasty nie rosną. Wyjątkiem jest perz i na niego trzeba uważać, bo nie sposób jest go wyciągnąć, a długo udaje, że jest hakonką




Toszko, a jaką konkretną odmianę masz na myśli. Zaczęłam czytać, ale przyznam, że jest ich sporo, a informacje są sprzeczne. Chodzi mi właśnie o taką na patelnię.
Blaski i cienie nowego życia 11:39, 03 cze 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)

(...)Irenka zwalczyła ćme rok temu i to tanszym preparatem niż tym co reklamuje Toszka. Wspolczuje, u mnie tez sie cos pokazalo ( Pozdrawiam


Powiem szczerze, że niezmiernie przykro mi się zrobiło, jak przeczytałam, że "reklamuję Lepinox".
Pragnę podkreślić, że nie mam w zwyczaju niczego reklamować i pieniędzy, ani żadnych innych profitów z tego nie mam. Może i szkoda
Za polecanie cisów, hakonechloa macra, siarki, Korzonka, obornika i mączki bazaltowej, liści na ściółkę i innych powinnam zapewne dostawać działkę...ale nie dostaję
Zawsze, ale to zawsze jesli piszę o czymś (od przygotowania gleby, wzbogacenia, po rosliny i opryski) piszę na podstawie wyuczonej i wypraktykowanej w swoim ogrodzie wiedzy.

Poleciłam Lepinox, bo mam z nim rewelacyjne efekty, a w całej bukszpanowej mojej okolicy rośliny masowo zamierają. Są to potężne krzaki, topiary i żywopłoty na ponad 2m.
W zeszłym roku stosowałam i Spintor, Mospilan, Decis i inne. Problem jak bumerang wracał, a rośliny traciły na kondycji.
Zakupiłam (za namową Tessy) Lepinox i pułapki. Moje bukszpany w tym roku są w znakomitej kondycji, co na oczy widziały kilka dni temu niektóre forumki.

Ponieważ cała długa ulica walczy o bukszpanowe skarby i leje chemię na potęgę (Spintor, Mospilan, Polisekt etc) to zauważam jedno niepokojące zjawisko. Otóż w tym roku lata bardzo mało wszelkich bzyczków, biedronek, skorków etc. Wszystko od ponad dwóch lat jest wytruwane chemią i jak tak dalej pójdzie to będziemy na wzór Chińczyków zapylać pędzelkami nasze rośliny Zwłaszcza owocujące. Problem jest na tyle poważny, że pierwszy raz w życiu zmuszona byłam dokarmiać ptaki do połowy maja. Okres lęgu, a ptaki nie miały co jeść!

tu pokazałam w zeszłym roku efekt po pierwszej nocy pułapek lejkowych. To też dowód na to, że bezpośrednio mam kontakt z ćmą i swoje rady opieram na empiryce. Zwłaszcza, że mam w ogrodzie prócz ponad 30-letnich krzaków (w tym roku mocno podciętych o 2/3), ale także bukszpanowe rarytasy od Faulknera, Glauka pendula, chińskiego, aureovariegata, aurea i innych. Mam o co walczyć i dbać

Dodam tylko, że dla mnie Lepinox także ma zaporową cenę, ale już przy zrzutce w kilka osób zakup jest znośny dla portfela. Natomiast skuteczność i ilość oprysków rekompensuje wszystko. W tym roku pierwszy raz opryskiwałam buksy w połowie maja. Ostatni raz pryskane były w grudniu. Ćma lata, jest i będzie póki do końca nie padną sąsiadów rośliny
Między polem, a lasem. 23:23, 30 maj 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Kojak napisał(a)
Witam. Toszka take trawa już dawno mnie zauroczyła, jakie stanowisko dla niej najlepiej wybrać?

Wspomniana Hakonechloa macra (zielona i najwyższa) absolutnie może rosnąć na tzw. patelni. Jest najbardziej odporna ze wszystkich i mrozoodporna także.
Natomiast czym bardziej żółte to tym mniejsze i do cienia, bo żółty kolor podatny jest na przypalenia słoneczne.
No i jak wyżej pisałam kluczowym jest przygotowanie ziemi.
I jeszcze dodam, że czym starsza kępa tym ogólnie bardziej odporna na suszę.
Hakonechloa sama pokazuje, że potrzebuje podlania - liście zwija w rurki.

Przyznam się, że bardzo lubię tą trawę. Lubię też za to, że skutecznie osłania ziemię i chwasty nie rosną. Wyjątkiem jest perz i na niego trzeba uważać, bo nie sposób jest go wyciągnąć, a długo udaje, że jest hakonką
Między polem, a lasem. 22:12, 30 maj 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Z hakonechloa macra można zrobić pas długi. Na przykład pod rzędem hortensji. Albo posadzić po okręgu. Dużym okręgu. Pod drzewami można. Kurcze, ona wszędzie pasuje. I co najważniejsze widać ją, bo jest duża
W jabłoniowym sadzie 06:43, 02 maj 2019


Dołączył: 13 kwi 2019
Posty: 30
Do góry
Sima napisał(a)
Podczytałam trochę o tym cieniu u Ciebie pod drzewkami - a myślałaś o Hakonechloa macra? Jest kilka odmian - rosną u mnie i w cieniu i na słońcu Mają też uniwersalny wygląd jak dla mnie - mogą grać i w sielskich klimatach i w nowoczesnych


Haniu, dziękuję że zajrzałaś! Hakonechloa właśnie bardzo mi się podoba i zaplanowałam je w moim projekciku ale nie wiedziałam o tym że dobrze im w cieniu - to super wiadomość dla mnie
W jabłoniowym sadzie 23:11, 30 kwi 2019


Dołączył: 06 sty 2017
Posty: 602
Do góry
Podczytałam trochę o tym cieniu u Ciebie pod drzewkami - a myślałaś o Hakonechloa macra? Jest kilka odmian - rosną u mnie i w cieniu i na słońcu Mają też uniwersalny wygląd jak dla mnie - mogą grać i w sielskich klimatach i w nowoczesnych
Podwórkowa rehabilitacja 11:39, 28 kwi 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Do góry
ryska napisał(a)
Z sukcesem za to rosną szafirki białe
Ten duet z Hakonechloa macra 'Aureola' udany.


Och, ogród coraz bardziej kolorowy i coraz więcej roślin go zdobi!.Fajnie.
Piękne te białe szafirki.
I hakonki takie soczyste śliczne
Podwórkowa rehabilitacja 19:35, 27 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Do góry
Z sukcesem za to rosną szafirki białe
Ten duet z Hakonechloa macra 'Aureola' udany.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 16:09, 17 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
effka napisał(a)

No właśne u dziewczyn jest czysto limonkowa... hmm
Tu widać jej przebarwienia na powiększeniu rośliny a na plantacji jak stoja są żółciutkie, może one jak młode są to takie żółte a potem nabieraja kolorków.
Znów u Kasi jest limonkowa, nie żółta...


Może na jesień ma takie kolorki. Limonkowa by mi się podobała .
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 13:36, 17 kwi 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Sunflare rzeczywiście ma takie pomarańczowe/czerwone końcówki?

No właśne u dziewczyn jest czysto limonkowa... hmm
Tu widać jej przebarwienia na powiększeniu rośliny a na plantacji jak stoja są żółciutkie, może one jak młode są to takie żółte a potem nabieraja kolorków.
Znów u Kasi jest limonkowa, nie żółta...
Pszczelarnia 16:53, 25 mar 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11513
Do góry
Witaj Ewo, piękne masz już wiosenne widoki. Iryski, krokusy. Patrzę z zazdrością bo u mnie takie rośliny jakoś się nie bardzo sprawdzają. Za mało słońca.
Długo nadrabiałam zaległości, ciekawa byłam o co chodzi z tą drabiną i ciemiernikami. Fajnego masz eM-a, że ci takie niespodzianki sprawia. Też od jakiegoś czasu uwielbiam ciemierniki i nawet udało mi się zrobić rabatę ciemiernikową w lesie sosnowym. Trochę to trwało ale kwitnie już z 8 kępek, w tym dwie ciemne, bordowe. Obsypuję co jesień dolomitem i fajnie się rozrastają. Ciekawa jestem jak swoje posadzisz, co im dasz do towarzystwa. Ja obsadziłam Hakonechloa macra. A ty jaki masz pomysł?
pozdrawiam
Małymi krokami-Ogród Wioli 19:14, 14 mar 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21578
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)
O rany! Przepięknie poprowadzona magnolia! Też myślę, że wzrośnie sprzedaż po Twoim porównaniu Napisz proszę, czy rzeczywiście pod nią nic nie rośnie? Jak sobie z tym radzisz u siebie? Bo właśnie zniechęca mnie do magnolii fakt, że pod nimi widzę zazwyczaj w ogrodach klepisko...

Dziękuję
Fajnie, niech wzrośnie sprzedaż, będzie piękniej
Wiosną magnolie zachwycają mnie najbardziej
Ja mam posadzony pod nią barwinek variegata,a w zeszłym roku dosadziłam hakonechloa macra....więc w korzeniachh nie będę grzebać,tylko wiosenne cięcie i tyle....
Mój taras we Francji 18:34, 08 mar 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
MartaKozak napisał(a)
Zrobilam male zakupy internetowe

Hakonechloa macra Naomi : 3 sz
Hakonechloa macra : 6 sz
Blechnum spicant (paproc) : 3 sz
Cyrtomium falcatum (paproc) : 3 sz
Anémone Wild Swan: 6 sz
Astrantia major Super Star: 8 sz
Zamowilam jazmianke bo ta co sialam nie bardzo chce wschodzic…

Na sloneczna rabate narazie zamowilam
Calamagrostis brachytricha : 3 sz
Jezowka Echinacea pallida Hula Dancer : 3 sz



Fajne zakupy A orlików nie chcesz jeszcze do tego?
Mój taras we Francji 12:10, 07 mar 2019


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Do góry
Zrobilam male zakupy internetowe

Hakonechloa macra Naomi : 3 sz
Hakonechloa macra : 6 sz
Blechnum spicant (paproc) : 3 sz
Cyrtomium falcatum (paproc) : 3 sz
Anémone Wild Swan: 6 sz
Astrantia major Super Star: 8 sz
Zamowilam jazmianke bo ta co sialam nie bardzo chce wschodzic…

Na sloneczna rabate narazie zamowilam
Calamagrostis brachytricha : 3 sz
Jezowka Echinacea pallida Hula Dancer : 3 sz

Stwórz ze mną mój ogród 08:48, 05 mar 2019


Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 280
Do góry
Zana napisał(a)
Tak jak Paweł napisał, też mi brakuje tego jednego graba za chatką.
Buka Purple Fountain bardzo lubię i znalazłaś dla niego bardzo dobre miejsce, to typowe drzewo na soliter. Proponowałabym go podsadzić jakimiś niskimi trawkami typu Carex montana, Hakonechloa macra Greenhills, Hakonechloa macra Albostriata (jasno paskowana).
Patrząc na to, że świerki masz w rozstawie co 4 metry, to raczej trudno będzie tam wcisnąć po trzy hortensje. Oczywiście teraz jak będą małe to ok., ale świerki dosyć szybko rosną i dla 3 sztuk nie będzie tam miejsca (one też spore rosną). Do podsadzenia jasna trawa Hakonechloa macra Aureola (piękna).

Będę szczera i powiem, że nie za bardzo podoba mi się prawa strona. Na tak długim odcinku miskanty, kosodrzewina i szałwia to jak dla mnie trochę aż nazbyt minimalistycznie. Po drugie masz w górnej części 2 m szerokości rabaty - kosodrzewinę narysowałaś jako wąski paseczek, ona będzie potrzebowała docelowo z 80-100 cm, na miskanta też trzeba około tyle liczyć.
Brakuje mi drzew po prawej stronie. Masz wąskie rabaty, mogę zaproponować kolumnową wiśnię Amanogawa, posadziłabym 3 sztuki między drewutnią a przyszłym garażem. Przepięknie kwitną wiosną a jesienią ślicznie się przebarwiają.

Oczywiście to są moje uwagi, z którymi masz absolutne prawo się nie zgadzać.


Zana a jak podsadzić tego buka purple fountain tymi Hakone? jak ja tam mam już pasy bukszpan i rozplenicy?
jeszcze jeden pas hakone? czy to nie będzie za trawiasto względem tych bukszpanów? czy mam całkiem je poprzesadzać?


A czy mogłabyś mi jeszcze jakoś jaśniej napisać o tej prawej stronie?

Żeby tu do szamba te wiśnie ale co oprócz nich? i dalej mam lecieć z klonami?


Przerabianie ogródka pod swój gust 17:44, 04 mar 2019


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Do góry
Witaj Kasiu,
Widzialam w watku o hakone ze masz odmiane Beni Kaze. Czy ona jest zielona wiosna i latem ? Jesli tak to jaki jest to odcien zieleni? Podobny do hakonechloa macra?
Chcialam do siebie trawke ladnie przebarwiajaca sie na jesieni i nie moge sie zdecydowac miedzy beni kaze a Nicolas.
Pozdrawiam
Stwórz ze mną mój ogród 11:05, 03 mar 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Tak jak Paweł napisał, też mi brakuje tego jednego graba za chatką.
Buka Purple Fountain bardzo lubię i znalazłaś dla niego bardzo dobre miejsce, to typowe drzewo na soliter. Proponowałabym go podsadzić jakimiś niskimi trawkami typu Carex montana, Hakonechloa macra Greenhills, Hakonechloa macra Albostriata (jasno paskowana).
Patrząc na to, że świerki masz w rozstawie co 4 metry, to raczej trudno będzie tam wcisnąć po trzy hortensje. Oczywiście teraz jak będą małe to ok., ale świerki dosyć szybko rosną i dla 3 sztuk nie będzie tam miejsca (one też spore rosną). Do podsadzenia jasna trawa Hakonechloa macra Aureola (piękna).

Będę szczera i powiem, że nie za bardzo podoba mi się prawa strona. Na tak długim odcinku miskanty, kosodrzewina i szałwia to jak dla mnie trochę aż nazbyt minimalistycznie. Po drugie masz w górnej części 2 m szerokości rabaty - kosodrzewinę narysowałaś jako wąski paseczek, ona będzie potrzebowała docelowo z 80-100 cm, na miskanta też trzeba około tyle liczyć.
Brakuje mi drzew po prawej stronie. Masz wąskie rabaty, mogę zaproponować kolumnową wiśnię Amanogawa, posadziłabym 3 sztuki między drewutnią a przyszłym garażem. Przepięknie kwitną wiosną a jesienią ślicznie się przebarwiają.

Oczywiście to są moje uwagi, z którymi masz absolutne prawo się nie zgadzać.
Po nitce do kłębka ;) 15:25, 23 lut 2019


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Dlatego jest tak trudno, bo rabaty są jamnikowate, czyli za wąskie.
Sensownie to nie da się tu nic zaprojektować, niż tylko pod sznurek
Ja bym to wszystko poszerzyła.

A jak to poszerzyć zależy od tego, jak jest pozostały ogród zaprojektowany/poprowadzony.
I tu leży cały szkopuł.

Rozchodniki, jeżówki, Carex oshimensis 'Variegata', Hakonechloa macra zwykła zielona, Pennisetum alopecuroides 'Moudry' Cotoneaster Major albo nieco wyższa.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies