Dziewczynki, nie to że marudzę, ale jeśli chodzi o hakonechloa, to sukcesem w jej uprawie i bezproblemowości jest posadzenie w ziemi przekopanej z dużą ilością kory. I to na zapas. Czyli powinien pójść worek kory 50l na metr ziemi. Stanowisko trzeba przygotować na zapas na kilka lat. Odpowiednio szersze. Dużo szersze.
Uwierzcie mi na słowo. Radzę od serca. Mam tę trawę od 2012 roku i trochę doświadczenia też.
Ta trawa ma dość płytki system korzeniowy i płytko pod ziemią wypuszcza kłącza. Do tego potrzebuje luźnej, przewiewnej ziemi o lekko kwaśnym odczynie (a to wszystko zapewnia kora).
Ja tylko nieśmiało wiercę dziurę w brzuchu, bo was lubię, Kochane i zalezy mi, aby wam się rośliny przyjęły i rozrastały.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Czyli ja pod moje hakone dobrze przygotowalam ufff zobaczymy jak beda rosnąć.
A mi się wydaje że rabaty i tak ciągle pozeraja korę i trzeba jej sypać non stop ;D
Haha.
Te wskazówki dot. hakonechloa są już legendarne na O. Ostatnio też gdzieś widziałam jak ktoś Cię cytował. Ja, póki co tej trawy nie mam ani na rabatach, ani w planach.
Zaznaczam, że "póki co"
Na razie w ruch idą miskanty i seslerie.
Tak, na początku tak jest. To zjawisko nazywa się "głodną ziemią".
I to jest bardzo fascynujące, nieprawdaż?
Po 4-5 latach systematycznego mulczowania (ściółkowania) kompostem z dodatkiem obornika i korą przychodzi taki moment, że ziemia staje się pulchna, miękka, pachnąca, czarna i...najedzona!
Dlatego np. dobrze jest do kompostownika dorzucać jako warstwy obornika. Może być świeży...przekompostuje się cudnie.
Kasiu, obawiam się, że i na ciebie przyjdzie łaska i zakochasz się w hakonechloa. Zwłaszcza, że masz miejsce i możesz szaleć
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Musze zagadać z sasiadem o obornik znowu a na przyszły rok szykują się dwa spore kompostowniki pełne będzie złota na rabaty że hej
Ogólnie Toszka to w tym roku mi tak wystrzelily różaneczniki że.... To wszystko Twoja zasługa
Z hakonechloa macra można zrobić pas długi. Na przykład pod rzędem hortensji. Albo posadzić po okręgu. Dużym okręgu. Pod drzewami można. Kurcze, ona wszędzie pasuje. I co najważniejsze widać ją, bo jest duża
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)