Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Sezon 2017 u Hanusi 21:18, 26 paź 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Dzisiaj dzień okazał się przyjazny dla mnie. Rano prognoza pokazywała opady i wiatry dość silne, ale na obrazkach sie skończyło. Wylądowałam jeszcze w ogrodzie. Zawsze jest co robić. Kompostownik już prawie pełny, i już niewiele do niego dosypię. Może jeszcze resztkę liści.
Azalie już liście mają na ziemi, i borówka prawie tez bezlistna. Co nie uleciało z wiatrem leży na ziemi. Ze sprzątaniem tego wstrzymam się jeszcze tydzień.
Moją rozplenicę zaplotłam w kulkę. Niech tak trwa do wiosny. Róże ogołocone z liści, i tez im tylko kopczyki zafunduję bliżej zimy.


Pszczelarnia 20:03, 26 paź 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
He, he - ja mam zamiar mieć trzy szklarnie, mam przecież jeszcze przy domu.
Moda całkiem pożyteczna, nie tylko wiosna jest wcześniej, ale i jest miejsce na dołowanie wrażliwszych egzemplarzy albo nieposadzonych roślin, przechowywanie sprzętu który nie boi się mrozu, a musi mieć sucho.

A co do planowania, to kompostownik, szopkę i starą szklarenkę trzeba będzie osłonić nowym żywopłotem - na szczęście tam nie jest za mokro, więc wszystko powinno urosnąć bez problemu, nawet cisy. Tylko kłopot widzę z przenoszeniem malin i szparagów, zwłaszcza tych ostatnich, nie będę ich wyrzucać, bo na efekt trzeba czekać kilka lat.
Pszczelarnia 00:35, 26 paź 2017

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
No i co tutaj napisać, jak wszystko energetyzuje kolorem, rozmachem? Nawet zwykły niby w istocie kompostownik na liście u Ciebie wygląda inaczej. Może to ten klimat? Ogrodu, jesieni, planów Fotel, ozdoby - zawsze coś nowego i wpisującego się w przestrzeń. Kurs cięcia jabłonek ozdobnych przyswojony
Pszczelarnia 22:21, 24 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Do góry
Ale piękne bukiety. A kompostownik bombowy!
Pszczelarnia 20:26, 24 paź 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Kompostownik przeznaczony na liście:



Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 19:08, 24 paź 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Kokesz napisał(a)
Łał
Jakie ładne kwiatuchy masz:
Ja już większość jednorocznych i bylin wykosiłam, troszku roślinek poprzesadzałam ale dalej nie wiem czy na dłużej zagrzeją tam miejsca a teraz czekam na weekend będę wkopywać cebulowe
Aaa i eM robi mi kompostownik, już się go nie mogę doczekać bo mam pełno worków z trawą i liścmi do wsypania i tak mnie te worki wkurzają bo szpecą że hej

Jeżuuuuuuy, zapomniałam o cebulach no to oby pogoda w weekend dopisała bo mi korzenie w tytkach wypuszczą
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 09:30, 24 paź 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Do góry
Łał
Jakie ładne kwiatuchy masz:
Ja już większość jednorocznych i bylin wykosiłam, troszku roślinek poprzesadzałam ale dalej nie wiem czy na dłużej zagrzeją tam miejsca a teraz czekam na weekend będę wkopywać cebulowe
Aaa i eM robi mi kompostownik, już się go nie mogę doczekać bo mam pełno worków z trawą i liścmi do wsypania i tak mnie te worki wkurzają bo szpecą że hej
Ogród z łezką II 14:06, 23 paź 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ja nie mam lasu blisko Le są różnego rodzaju zagadnień ja np mój sąsiad nie orze nie sieje same wierzby i topole się rozsiewa ja i rosną. Tam p ej no sarny rodziny scenek i bazabtow. Więc mam je a wyciągnięcie ręki.
Bazanty fruwaja gdzie chca żywią się skorupa mi z jajek na komposcie. Ludzie się przemieszczają to i zwierzęta. Inna sprawa ze czują się bezpieczne i chodzą sobie gdzie chcą.


To też masz kolorowo Mamy dużo bażantów, zdarza się, że chodzą po ogrodzie...ale to chwilka jest tylko, Figo je od razu wygania. Mądraliny są, za ogrodzeniem sobie chodzą i niewiele sobie wtedy robią ze szczekania psa

Kompost mam przykryty klapą, nie mogą w kompoście grzebać...zresztą i tak bym tego nie widziała, kompostownik mam za drewutnią.
Kompost, kompostowanie i kompostowniki 21:43, 22 paź 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Kompostownik powinien stać na ziemi żeby dżdżownice mogły swobodnie sobie do niego wejść. Zwykle na dno powinno się dać drobne gałązki - takie wyścielenie powiedzmy.
Wszystkiego po trochu 16:28, 22 paź 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10308
Do góry
Kasia_CS napisał(a)
Mirko, czy dobrze kocimiętkę tak przed zimą wyciąć? u mnie nadal tworzy w miarę zgrabną formę i jej nie ruszałam, ale ja mam pierwszy rok, więc nie wiem, czy lepiej ciachać?


U mnie też jeszcze była zielona i kwitła, ale zrobiłam tak bo chciałam załadować kompostownik
Ogród w remoncie 10:41, 21 paź 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
U mnie dziś akcja rębakowa. Przyjechał pan i mieli jałowce. Zasilą kompostownik
Kompost, kompostowanie i kompostowniki 09:47, 21 paź 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Do góry
Mój Małż robi mi kompostownik ze skrzyni paletowej.
Ta skrzynia ma nóżki, czy je uciąć czy zostawić?
Ma też spód, w którym zrobił dziury.
I chce uzupełnić drewnem te szczeliny.
Czy może taki być?

Zakręcony ogród 13:20, 19 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
DorKa napisał(a)

No będą ( w sensie domek i kompostownik ) na razie pryzma z resztkami kantów, taczka, zabawki używane 1 x miesiąc..Sama zobacz

Nie ma innego miejsca gdzie mogłabym to trzymać.
Poza tym, co ważne dla mnie - w tym miejscu będzie zawsze " brudno " od drzew.Jest ich tam sporo dużych okazów. Wyjściowe rabaty raczej się nie sprawdzą a typowo leśne nie mówią do mnie

Ale wszelkie sugestie oczywiście mile widziane


Takie miejsce typu domek ogrodnika z przytulonym kompostownikiem można zrobić np po prawo ... zasłonić żywą przegroda np z cisa Sposobów jest wiele ... ważne żeby być przekonanym do tego ... do takiego klimatu ... napisałam co myślę bo tak mi się samoistnie nasunęło ... masz świetną wypadową bazę ... wystarczy odsłonić drewno i w miejsce tujek zorganizować takie miejsce relaksu od drzew wzdłuż ułożonego drewna ... podest z desek nawet takich zwykłych by zostać w klimacie ... byłoby bosko!!! ale wiadomo decyzja należy do Ciebie ... to Twój ogród i to Tobie musi się podobać
Zakręcony ogród 12:57, 19 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
ren133 napisał(a)
A gdzie są te mało wyjściowe elementy?

No będą ( w sensie domek i kompostownik ) na razie pryzma z resztkami kantów, taczka, zabawki używane 1 x miesiąc..Sama zobacz

Nie ma innego miejsca gdzie mogłabym to trzymać.
Poza tym, co ważne dla mnie - w tym miejscu będzie zawsze " brudno " od drzew.Jest ich tam sporo dużych okazów. Wyjściowe rabaty raczej się nie sprawdzą a typowo leśne nie mówią do mnie

Ale wszelkie sugestie oczywiście mile widziane
Zakręcony ogród 12:43, 19 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
ren133 napisał(a)



Witaj
Trafiłam do Ciebie przez przypadek i ... zobaczyłam piękne miejsce z ładnie ułożonym drewnem kominkowym, które próbujesz zasłonić tujami ... Wydaje mi się, że to miejsce powinno być właśnie nalezycie wyeksponowane a kilka nasadzeń przed trzema drzewami wykopane tak by pnie były widoczne. Bardzo mi sie podobaja takie miejsca z drewnem ... i pierwszy z brzegu przykład: https://pl.pinterest.com/pin/353321533249560148/
Chyba, że planujesz tak zrobić bo widzę, że Asia doradza


Witam Cię bardzo serdecznie Miło Cię gościć.

Propozycje z wyeksponowanym drewnem też mi się podobają .
U mnie jednak chęć ich zasłonięcia wynika z nierównej działki. Jak zobaczysz na planie prawa strona kończy się dużo wcześniej niż lewa.



Dlatego postanowiłam wykorzystać tą nierówność na schowania wszystkich mało wyjściowych miejsc( kompostownik, domek i wszystko inne co zasłoni mi obraz pięknego ogrodu, kiedyś tam )
Pszczelarnia 17:28, 18 paź 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
aldonaz napisał(a)


Czytam i się uśmiecham, Bożenko. Świetne podsumowanie naszych poczynań ogrodowych -neverending story. Myślałam, że u mnie już tylko drobny lifting, a tu zanosi się na rewolucję. Tydzień temu były u mnie Mira, Gabrysia i Ewa (Sierika). Myślałam, że coś pomogą w planowanych zmianach, ale zapewniłam im inne atrakcje i zabrakło czasu na ogród.
Ewo, piękna jesień u Ciebie, a kompostownik do skopiowania


Czyli poszalejesz! Cieszę się bardzo na ekspozycję tych wszystkich roślin u Ciebie. A tu czytam jeszcze, że Andrzej dołoży swoje rysunki. No wiem, ze będzie z rozmachem.
"Póki życie trwa..." 09:52, 18 paź 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
Do góry
MonikA napisał(a)
Beatko, trudno rozplanować coś bez planu wstępnego, chodzi mi o taki twój zarys, jakbyś widziała swój ogród


Moniu...nasadzenia zaczęłam w liniach prostych czyli ogród kanciasty,szkoda ,ze musze się tego trzymać,bo bardzo lubię falujące linie ale dom okrawężnikowany jest w liniach prostych, łącznie z tarasem więc nasadzenia jakos nie pasowały mi inaczej.Chciałabym by ogród był bardziej zawężony inaczej mówiąc"przytulny" działka ma 15ar i jest w kształcie prostokąta,podział na strefy istnieje,jest wydzielona cześc na drzewa owocowe i skrzynie z warzywami,kompostownik w tej samej cześci (do zabudowy) jest tez cześć wypoczynkowa na tarasie,który powoli powstaje.Może rozrysuję coś na kartce dla zobrazowania tylko prosze nie szydzić! i żadnych wymiarów nie podam ile jaka rabata ma ,bo nie pomierzone,na oko będzie
Sezon 2017 u Hanusi 21:19, 17 paź 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Zbyszku, Nie daję się zapakować do betów i 4 ścian. Wózeczek w trasę wyruszy lżejszy o górną donicę. A ż takim tytanem nie jestem, na dodatek już dziki grasują po alejkach, i nie każdą mogę do śmietnika dotrzeć bez problemu.
Ale to już ostatni kurs, takie śmiecie, którego na kompostownik dać nie mogę.

Chryzantemy arktyczne dorastają do 1 m. U mnie nie zawsze zdążyły zakwitnąć
do mrozów, ale w tym roku było mało słońca, to pokazały na co je stać.
To są chryzantemy, które kwitną jako ostatnie w ogrodzie.



A te drugie od Violetki, to niewysokie tak do pół metra. POdobne do Clary Curtis, ale jednak inna.
...uDany ogród 19:04, 17 paź 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Dana, możesz pokazać od przodu? Chodzi mi o ścianki działowe, jak są umocowane?
Te metalowe szpikulce jaki mają przekrój 75x75 mm?

Jestem właśnie na etapie zamawiania desek z modrzewia (dłużej wytrzyma, mam nadzieję, choć marzy mi się dąb).

Świetnie kompostownik nawiązuje do ogrodzenia i sprytnie odwrócony plecami.

W kapliczce jest Frasobliwy czy MB?

To już teraz wiem, dlaczego Katowice kipią zielenią i mi się podobają.



Ewciu ja mam tylko obudowę ogólną mojego kompostownika, nie dzieliłam kompostu na różne frakcje . Nie było do tej pory takiej potrzeby . To takie miejsce gdzie składuję różne ogrodowe przydasie, donice, worki, wiadra i inne pojemniki które nie potrzebują dachu.
Mój świerkowy, wytrzyma ile wytrzyma potem się będę martwić.

W kapliczce Jezusek sobie mieszka 0

Oj tam, oj tam
Od nowa ... na przekór wszystkim 12:37, 17 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
iwka napisał(a)
Ania, podlałam raz po wsadzeniu korzonkiem, później chyba z konewką raz latałam i od tamtej pory nie, bo padało. Jeszcze raz planuję korzonkiem podlać, ale coś mnie martwią bo chyba zółkną. Niemożliwe żeby usychały bo przecież korzenie były ok. Nie wiem czy z tym obornikiem nie przedobrzyłam, ale on jak próchno już był, parę lat zwierząt w oborze już nie ma, raczej nie powinien zaszkodzić

kompostownik mam z palet, super szło tylko pod koniec już miałam obawy, bo jak przerzucałam kiedyś pierwszy raz to natknęłam sie na gniazdo malutkich różowych myszek Zostało mi do przewalenia z 15 cm to może już tam nie będzie niespodzianki

Zauważyłam u siebie żółkniecie jednego cisa na froncie (kupowanego latem) - inne na razie tfu-tu. Tylko, że ja dawałam obornik granulowany....chociaż tez go sporo sypnęłam. Temu co żółknie podsypałam nawozu z magnezem...

Odnośnie planów z brzozami - dobrze to tak wygląda

Odnośnie buksów - mi bardziej pasuje pierwsza wersja osobiście układam kulki w nieładzie, ale dlatego, że wszędzie tak mam Masz sinusoidę A co pomiędzy buksy?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies