Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 10:57, 26 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Dorota123 napisał(a)
Zaglądam do Ciebie , ale nie zawsze zostawiam ślad. Widuję Cię czasem w pięknych ogrodach z których ktoś wstawia relacje. Bardzo lubię je oglądać, fajnie że masz możliwość zobaczenia ich na własne oczy, mnie tego bardzo brakuje. Dlatego relacje z podróży ogrodniczych chłonę jak gąbka. Dziś spacerowałam po Twoim ogrodzie, lubię taką różnorodność i dużo kwiecia. Zawsze podobała mi się ta Twoja ścianka na domku i wiesz mam pomysł gdzie mogę sobie taką zrobić. Trochę tam mało miejsca, ale pogłówkuję i może też sobie zrobię coś takiego. To bardzo przemyślana i potrzebna budowla w ogrodzie. Niestety moja nie będzie z pewnością tak fotogeniczna jak Twoja, bo planuję ją w pobliżu kompostownika, ale chociaż po ziemię będę miała blisko.



Co prawda mam mało miejsca i teoretycznie nie ma szans żeby coś jeszcze wcisnąć, ale ta Twoja róża tak mi się spodobała, że chciałabym poznać jej nazwę. Ma mocny kolor, a takiego mi brakuje wśród moich bladawców. Jeśli masz jakieś spostrzeżenia co do niej to napisz proszę.



Ten żywopłocik jest niepowtarzalny, tak pięknie ukwiecony, nigdzie takiego nie widziałam. Czy to są pięciorniki, cy może coś innego? Masz może zbliżenie tych krzewów?



Dziękuję za miłe słowa o mojej wizytówce.

Czytałam też o przemyśleniach nad kompozycją na studnię. Mnie spodobała się propozycja z białą różą, też mam zamiar kupić róże do donic i podsadzić je białymi surfiniami i delikatną lobelią.



Bardzo się cieszę że podobają Ci się relacje z ogrodów.
Zawsze mam wątpliwości czy pokazywać czy nie - kogo to obchodzi
wtedy właśnie przypominam sobie o takich ogrodniczkach jak Ty i mijają wątpliowsci

Ta ścianka na domku już nieaktualna - tam po prawej stronie był kompostownik.
Właśnie po pierwszej wycieczce do Anglii koleżanka z ciekawością czekała jak wrócę i zapytała co zmieniam - czy zaoram ? właśnie taka dawka pięknych roślin i cudnych ogrodów wcale nie dołuje daje jeszcze większego kopa i własny ogród postrzegam wtedy dobrze - nie umiem tego wytłumaczyć. Pewnie tak jak Ci pisałam mam spory dystans do wszystkiego.
Mogę zwiedzać ogrody, muzea, miasta , huty szkła czy coś choć ogrody najbardziej i zawsze wracam do siebie zadowolona a i tak z podróży przyjeżdżam bogatsza .
Tak więc wtedy założyłam kompostownik a moja świadomość w zakresie dbania o glebę i ściółkowania znacznie wzrosła.


Róża o którą pytasz to Tuscany. Fakt kolor ma cudny, jak przekwita to utrzymuje kwiat i robi się jakby zasuszony, niestety słabo powtarza kwitnienie prawie wcale.
Tu było tyle kwiatów bo ją kulkowałam ale w roku następnym zwariowała wypuściła wielki bat na ok 2 metry - ja bym Ci jej nie poleciła jak masz mało miejsca może lepiej coś małego a niezwykle urokliwa i też ciemna jak Munstead Wood.

Tu w środku - wśród moich bladawców.
Jak chcesz większą to napisz.

a tu Tuscany 7.06.2017 na pędzie ok 2 metry podziwiałam z dołu upss





i co dziwne róże u mnie były słabe a ten pęd nie przemarzł - w tym roku tne wszystkie nisko.

A żywopłt to po prostu pięciornik - mam apetyt na więcej dosadzę je w rabaty bylinowe - teraz jest tak dużo odmian i kolorów i nie wymagają wiele zachodu.

pozdrawiam





____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 11:41, 26 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sylwia_slomczewska napisał(a)
Pospacerowałam sobie u Ciebie na samym początku i mam pytanko co miałaś posadzone w tym oczku z balii?


Aż sobie popatrzyłam na początek i się nieźle ubawiłam z moich zdjęć i nie tylko .
To może był tatarak - chyba potem wsadziłam do donicy i cudnie wyglądał ale zimy nie przetrzymał.
Teraz mam Pontederia sercolistna - kwitnie na niebiesko - mam nadzieję że przezimowała pod wodą i w tym roku pokaże swoje wdzięki.

Ja do tej bali wrzucam co się nawinie, co wyłowię ze ścieku kolo mnie albo co dostanę - od Kasi dostałam trochę takich co wodę czyszczą ale nie wiem czy przetrwały.

Patrz nic się nie nauczyłam znów kiepska fotka z września - jeszcze września nie przejrzałam bo wywalam wszystkie fotki co wg mnie są zle



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 11:48, 26 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Pszczelarnia napisał(a)


Tnij bez żalu. To nie jest drzewo do kompozycji ogrodowych.

Ja wycięłam xxx, to Bogdzia mnie naprowadziła na myśl wycięcia, wszyscy w rodzinie poparli.


Hm, róża może być - nawet na studni, czemu nie? . Przecież mam w pamięci dyskusję o "róże kontra hortensje".



No to będzie cięcie - byłam przy tym jak Bogdzia argumetowała cięcie modrzewia i zaraz mojem M przekazałam - jest przkonany

Teraz oglądam książkę jakąś z japońskimi obrazkami - i widzę taki minimalizm - też są wnętrza - staram się tym zarazić - może na studni nic nie dam skoro obok stoi wielka donica - posadzę w niej mech albo karmnik

A tak serio pojechałabym do Chin zwiedzać ogrody - chyba drogo przelot a jak na miejscu to nie wiem. Zaczyna mnie intrygować tamtejsza sztuka ogrodowa i ich filozofia .........
nie dziw się wchodzę w wiek najlepszy dla filozofów

ach znów ostrość brr co zrobić filozof kiepsko widzi



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 11:54, 26 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Pszczelarnia napisał(a)
Serduszki trzeba chyba odmładzać zaraz jak wyjdą z ziemi (najwyżej nie zakwitną), bo potem szybko zanikają. Choć jak kiedyś mocno podlewałąm rabatę, to były do końca czerwca.

Swoim zrobię przeprowadzkę, bo kiepsko rosną między korzeniami krzaków.

Są ponoć bardzo trwałe w bukietach.





Najwyżej.
A czy Ty wiesz że ten żółty dziwoloąg - serduszka Gold Heard utrzymuje bardzo długo liśicie i wcale nie zanika tak jak biała.
Jeszcze dokupię u Pana Bylinowgo taką czerwoną - oferował mi w ub roku a ja głupia na fali ograniczeń chciałam być Wielka.
Podobno ta czerwona jest już taką odmianą którą majowe mrozy nie ważą jak to się dzieje z białą. Ja swoją żółtą okryłam jak miałam 14 maja przymrozek więc nie eksperymentowałam. Muszę z nim pogadać też o odmładzaniu - ale wiem co mi powie jak zacznę tak rozmowę

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 12:02, 26 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Pszczelarnia napisał(a)


Czytam ten tekst po raz piąty. Zaraz go wydrukuję na lepszym papierze i włożę do książki ogrodniczej. Jeszcze nie wiem jakiej z tytułu: na pewno będzie Twój tekst w książce autorstwa Carol Klein.



Ewo,

od razu zmienia się mój nastrój, bo jak napisałam to się zastanawiałam czy ludziska nie pomyślą że się mądrzy mądralina no ale od czasu do czasu próbuję tak blogiem zajechać .

Być pod dokładką Carol Klein to wielki zaszczyt.


Ponoć fiolet na 2018 ogłosili modny - zobacz jaka ja modnisia będę







____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 12:26, 26 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Zmykam, zmykam.

Pokrzepiłam dzięki Wam ducha a teraz muszę zająć się moim ciałem.
Mus być sprawnym bo zaraz luty i coraz mniej tych rozlicznych prac relaksujących.

Dokonałam pierwszych zakupów
zamówiłam dalie i kanny
mam nadzieję dostać tez dalie - obiecane ! będzie więc daliowo - ale się cieszę i te dalie mam pod oczami jak mi źle albo ot tak

zamówiłam też trochę nasion i już przyszły
w moich zrobiłam mały przegląd ale jak chowałam przed przyjazdem wnuków wyleciało mi pudło z ręki jak wkładałam do schowka i ....tak leży - nie muszę pisać jaka wściekła jestem - nie wszystkie torebki były zamkniete

a jeszcze mam ochotę zamówić lilie - ale wciąż nie wiem jakie

no i zamówiłam eucomisy z ciemnymi liśćmi takie co mi się od dawna marzyły - i tak się cieszę

mam też w planie nabycie epimedium no i przy okazji pewnie jakaś paproć

o różach na razie nie myślę a o hortensjach tym bardziej, niech te róże co mam wreszcie pokażą co potrafią


rany ile tego a jeszcze kupiłam różne perlity i takie podobne jeszcze ziemia i sieję
zacznę jednak od wsadzenia cebul na zielone i pietruszki i wysieję nasiona na zielone listki a jeszcze szczypiorek w doniczce muszę nabyć

domowy chlebek z masełkiem i te zieleninki - i jakoś ten styczeń przeleciał

tymczasem

za równy miesiąc będzie tak a potem tylko chwila i braaaaaaatki
trzeba więc się spieszyć z ogarnięcim myślami ogrodu








____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
ElzbietaFranka 16:04, 26 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14724
Mira róża i pięciornik którym się tak zawsze zachwycam piękny. Tyle kwiecia.
Moje też w zeszłym roku wyjątkowo pięknie kwitly cięte wiosną. Był mokry rok i może dlatego. Aż muszę foty zobaczyć. Czy twoje były cięte wiosna czy nie.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
laurowisnia 16:45, 26 sty 2018


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
A kto nie ogarnie ogrodu myślami będzie szedł na żywioł.
Ma rację Ewa, z łatwością idzie Ci pisanie i umiesz pięknie wydobywać myśli, które w ogrodniczce lub ogrodniku siedzą, choć zapewne różnorako są poukładane.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
tulucy 17:06, 26 sty 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Wczoraj przymierzałam się do lilii... Ale jeszcze nie dojrzałam do tematu... Nie wiem, czy więcej jednej, czy po 2-3 cebule i kilka...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Anda 19:24, 26 sty 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Fajnie się tu czyta Szkoda, że ja tak nie potrafię. No cóż, nie każdy może mieć taki talent Bardzo lubię tu do Ciebie przychodzić, wiesz
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies