Nie ma rozłogów, kępy nabierają masy, nie rosną "w górę". Kwitną jednak bardzo intensywnie i w tym czaasie są brzydkie. Dodatkowo mocniej, moim zdanim, trzeba je skubać niż ice dance po zimie. Właściwie nawet nie po zimie, a po wypuszczeniu kłosów. Teraz są ładniejsze niż w kwietniu i maju.
Lubię, ale lubiłam też poprzedni malutki. Zawsze kochałam zielone.
Ona u mnie rozchodzi się na boki, ale dość porządnie, wiec ja z nią problemu nie mam. Łatwo odnóżki pourywać (dla znajomych na sadzonki) , a jak kępa się rozrośnie i wypiętrzy to ją wykopuję i dzielę. Mam chyba za ciężką glebę i nie idzie mi na boki, takiego łanu jak w Wojsławicach nie będę mieć, chyba ze posadzę małe sadzonki i bardzo gęsto.
To świeże foto.. widać, że u mnie w kępkach jest.
Z tej kępy robiłam pod brzozą rok temu.. wszytkich Ice Dance nie widać na foto
Anek, pamiętasz wojsławickie poletko ice dance? Tak sobie myślę, że ta turzyca nadaje się tylko na coś takiego - jako całkowity zadarniacz. Pamiętam, że przesadzałaś swoją, chyba pod brzozę. Myślisz, że kiedy już całkiem udusi ostatni kawałek przestrzeni pomiędzy swoimi rozłogami, to w końcu sama padnie, czy jednak będzie zimozielonym, gęstym dywanem? Mam nerwa na jej ekspansywność i kombinuję, gdzie eksmitować, by jak najmniej przy niej dłubać
Ale masz kwiatów, Sebek! I jak zawsze zdjęcia tak podrasowane, że aż się chce oglądać i oglądać i oglądać...
PS Nie lubię już ice dance. Mam focha na ich ekspansywność i będę przenosić na peryferia ogrodu jako zadarniacz Opitoliłam je dzisiaj ze złości sekatorem, bo mam wrażenie, że udusiły rosnące w nich tulipany.
Postanowiłam dzisiaj, że muszę przesadzić ice dance w miejsce, w którym będą mogły opanowywać teren, a na rabatach frontowych posadzić zamiast nich coś, co nie będzie się rozchodziło rozłogami. Czy Twoje variegaty rosną tylko z kępy, czy też mają "odnogi" i wędrują po rabacie? Na zdjęciach są w idealnym porządku, więc może ten carex morrowi variegata jest lepszy od carex morrowi ice dance?
PS Że pięknie, to wiesz bo jestem przekonana, że lubisz swój ogród
Pomału myślę co posadzić na rabacie tej dużej z cisami
od lewej strony czyli od świerka gdzie jest słonecznie ale najszybciej robi się półcień - pas cisów to wiadomo
hortensje - Limelight lub Vanille Fraise - lub obie
między nimi lilie Orienpety
przed nimi - rozplenice lub sesleria jesienna - lub obie
jarzmianka, może trochę przywrotnika jeżeli się zmieści
no jeszcze druga część tam gdzie bez
za nim miskant Gracillimus a dołem wkoło Ice Dance
i tyle mam pomysłu
ale chciałabym na tej rabacie mieć : miskanta ML werbenę, szałwię, piwonię pysznogłówkę, perovskią- choć niekoniecznie, stipę no i liliowce - bo je mem a szkoda mi wywalić
i teraz co dołożyć z czego zrezygnować i jak to wszystko razem połączyć?
No zobacz, takie skarby i zero szkodników, a wy wszystko zniszczyłyście
Z rzeczy, które dobrze wyglądają u mnie zimą: bukszpany, trzmieliny, cyprysiki, ice dance, buchani, frosted curls, stipa, lawenda, wrzosy
Aga jest taki odcinak Titschmarcha, gdzie trzy osoby z jego ekipy aranżują taki malutki przedogródek na trzy różne sposoby. Nie pamiętam zupełnie jaki był tytuł, ale to jest jeden z ostatnich sezonów, kiedy pracuje już z całą ekipą, chyba seria Love your Garden. Fajne mieli pomysły na ten przedogródek
myślałam o kompozycji hortensjowo rozplenicowej. Tylko zastanawiam się czy nie będzie za długo tam goło. Bo jeśli dobrze myśle to do czerwca by tam nic nie rosło. CHyba że ice danca dać przed rozplenice.
Z rzeczy które mam i mogła bym jej dać to:
ice dance, buhanani, bitelsa, ptasie łapki, stipa
1. Jakieś drzewko bordowe szczepione na pniu np klon ?
2. Miskant ML
3. Hortensje diamantino ( tylko czy one nadają się do cienia? )
4. obwódka z żurawek lub turzycy np ice dance ?
5. żeby zasłonić kojec psa drabinka a przed nią róża pienna, ale czy urośnie w cieniu??
6. kulki danice ( bukszpany u mnie za bardzo rosnąć nie chcą)
i co o tym myślicie?? wszelkie propozycje mile widziane
a i jeszcze zastanawiam się, czy z tyłu nie zrobić tła ze szmaragdów, żeby zasłonić blaszaka sąsiada, tylko wtedy jeszcze mniej miejsca mi zostanie i wątpie, czy obwódka jakakolwiek się zmieści.
Trudne prawda?
Iwonko mój ogródek jest dość spory i mam wrażenie że roślinki w nim zginęły.
Dziś liczyłam, jest 14 krzewów różnych Hortensji (mniej lub bardziej dojrzałych)
Zawilcy japońskich nie jestem w stanie zliczyć, ukorzenionych sadzonek bukszpanów ok 20 szt. Trzmielin pnących, ciętych w kulki też sporo, 3 gatunki peoni ok 7 krzewów. Z bylinek o których pamiętam a które rosną w przechowalniku powstała lista
1. Rozchodnik okazały zielony (czas podzielić)
2. Irys bródkowy Indian Chief
3. Irys syberyjski (czas podzielić)
4. Liliowce w kol. cytryny i pomarańczy
5. Zawilce japońskie różowe
6. Kuklik (czas podzielić)
7. Przywrotnik ostroklapkowy (czas podzielić)
8. Żurawki 6 szt. Marmalade, 10 szt Palace Purple, 4 Krwiste i 2 NN
9. Kostrzewa sina (czas podzielić)
10. Konwalnik szt. Ok. 20
11. Ice Dance szt. Ok. 20
12. Miskant Gracillimus (czas podzielić)
13. Rutewka orlikolistna
14. Orliki
15. Agastache foeniculum
Z pewnością to nie wszystko ale czy to roślinki ogrodowiskowe ?
napewno będzie mniej formalny taki różano-hortensjowy
zastanawiam się własnie nad drzewami, powinny być takie same jak na froncie? bo nawiązaniem do frontu byłyby te skarpety z bukszpanu.
tylko czy ja to dobrze sobie wymyśliłam?
na froncie byłyby graby w skarpetach, obok ice dance i w plecy hortensje
a z tyłu ogrodu te rabaty schodkowe bardzo podobnie, drzewa w skarpetech, na tyłach hortki a obok skarpet i przed coś do wymyślenia. pare pomysłów juz gdzieś pisałam. będzie dobrze?