Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Małej Mi 2017 10:31, 01 wrz 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Będzie rozpacz.... Basen zlikwidowany. Teraz go wysuszyć i złożyć. Roboty od cholery a przydał się przez tydzień.. jak z gotowaniem..roboty dużo. Przyjemność krótka.
Chwasty w trawniku 10:31, 01 wrz 2019

Dołączył: 07 sie 2019
Posty: 3
Do góry
Drodzy,

Walki z chwastami ciąg dalszy. Z żonką wyplewiliśmy cały trawnik co nie było łatwe, ale teraz zaczął pojawiać się zupełnie inny chwast jak na zdjęciu. Co to jest? Czy to jest chwast jednoroczny? Szczerze już nie mamy mocy na pielenie i mamy nadzieje że zima go załatwi.

Pozdrawiam,
Łukasz


Miłkowo - sezon 2016-2022 10:24, 01 wrz 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
niektóre foty kiepskie, bo tabletem w biegu

nasiona tych drzew zebrałam



Blaski i cienie nowego życia 10:24, 01 wrz 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
kasiek napisał(a)


Ujecie piękne ale informacja o kręgosłupie nieciekawa. Kuruj się bo wiem jak ciężko gdy cie uziemi...


Walka jest okropna, najpierw z bólem o każde 5cm ruchu,nawet przesunięcie na łóżku, wstanie z łóżka teraz po 3 masażach ruchowo lepiej ale bóle rwące w dzień a szczególnie w nocy, jak ktoś miał to wie jak się ledwo żyje . Trzeba odpoczywać a tu praca od poniedziałku, męcząca jazda samochodem i koszenie przymusowe. Dobrze że ciepło bo jeszcze palenie dochodzi.

Drobne rzeczy w domu robię, kuchnię ogarniam. Wczoraj jabłka spady zbierałam i jakoś się udało.

A dziś trochę mogę nacieszyć się kwitnącymi różami



Ogród zacząć czas. 10:15, 01 wrz 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
MartaCho napisał(a)
Wczoraj popołudniu posadziłam te roślinki, które do tej pory zakupiłam, żeby nie zmarniały w garażu. Brakuje właściwie jeszcze tylko cisów przed jeżówkami.
Zdjęcia trochę marne, z okna górnego pokoju i od strony wjazdu. Specjalnie nie wysypywałam jeszcze kory, żeby łatwiej mi było wprowadzić zmiany, jeśli tak zalecicie
Może na przykład jeżówki bliżej hortek powinny być?
Ciekawe, jak będzie jak przedszkolaki podrosną




Kory jeszcze nie syp, niech pomysły się uleżą
Hortki u mnie po 3 latach mają metr średnicy - limki i vanilki. Były sadzone co 90 cm. A ty jaką odmianę posadziłaś? Po zdjęciu trudno ocenić, ale wydaje mi się, że jeżówki może nieco dalej od hortek a bliżej trawek. Wiem, że masz tam jeszcze w planie cisy. Może zatem dać trawki nieco bliżej kostki. Ja uwielbiam efekt aby nieco zakryć kostki roślinami, nadaje to miękkości i rabacie i nawierzchni obok.
Tak patrzę, że może iść jeżówkami w zygzak... Wiesz kulka hortek, kulka cisowa a tak zygzakiem między nimi jeżówki (w te wcięcia między kulkami) - to moje dumamia wynikające stąd że o swoich rabatach ciągle myślę i co chwila mam inne koncepcje Też będę o rady prosić bo nawet jak wszystkich nie wykorzystam to pozwala poszerzyć horyzonty i inne możliwości wziąć pod uwagę.
Miskanty ML i Gracki dzieliłam po zakupie w sierpniu. Nożem na dwie lub trzy części w zależności od wielkości zakupionej sadzonki. Nic im nie było, ładnie na wiosnę wystartowały i już grubaski są. Ale ja szalona jestem i często robię w ogrodzie coś niezgodnie z zasadami: przesadzanie i dzielenie. Nie zawsze się udaje, weź to pod uwagę
Miłkowo - sezon 2016-2022 10:15, 01 wrz 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry




daktyle z drzewa super smakowały, są tam całe gaje daktylowe w okolicach najstarszego miasta świata, Jerycho
Mój ogrodowy pamiętnik 10:09, 01 wrz 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
A może to Shanghai?

Skąpana w słońcu 10:07, 01 wrz 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
ewsyg napisał(a)





Ewciu, co to za hortensja?


Ten rok jest wspaniały dla róż, u mnie też drugie kwitnienie a BP będzie kwitła po raz drugi?


Miałam mieć przestój z powodu upałów a życie zrobiło mi przestój zdrowotny. Walczę, wczoraj jabłka zbierałam chwilę a upociłam się okropnie. Oczywiście mam sposób że najpierw grabię spady bo nie dałabym rady schylać się tysiąc razy.

Miłkowo - sezon 2016-2022 10:03, 01 wrz 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry



donic wszędzie cudnych pełno
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 09:50, 01 wrz 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
effka napisał(a)

O mamo oo, no to Iwonka teraz zabiłaś mi ćwieka. Bo ciągle myślę o tych zaeilcach pod wiśnią ale Toszka nastraszyła mnie plamistością liści, że się wiśnia od zawilcow zarazi. A tam mi one mega pasują. Zobacz, to jest to puste miejsce wokół wiśni Kiku. Mają tam sporo miejsca i mogłyby się rozrastać. Na wiosnę kiedy Kiku jest królową rabaty zawilcow nie ma a latem i jesienią kiedy Kiku przycięta i zielona, zawilce by zdobiły.



Powiem ci Effcia, że wczoraj rano powiedziałabym sadź i zobaczysz jak się sytuacja rozwinie, ale koło południa nabrałam takiej pokory że ty też lepiej nie ryzykuj. Szkoda KIKU. Myślisz teraz o jeżówkach, są tak mocne i niezawodne, nawet w lekkim cieniu u mnie dają radę. Dlatego jestem za jeżówkami bo tak na szybko żadna roślinka długo kwitnąca nie pzychodzi mi do głowy. Na wiosnę można jeszcze cebulkowe dać, nie wiem kiedy Kiku kwitnie, czy szybko czy później?
W moim ogromnym perukowcu koło altany jest... werticilioza! Poryczałam się. Grzyb atakuje też klony a czerwony jest kilka metrów dalej. Narzędzia i ziemia roznoszą to dziadowstwo. Jak sobie pomyślę ile ja wokół tego perukowca ostatnio działałam, to mam ciary. Na szczęcie brzoza jest odporna na tę chorobę tylko teraz nie wiem jak sadzić: czy uwzględniając perukowca czy nie. Podobno takie zarżone drzewo wcześniej czy później umiera... Mam doła. Anitka mnie wczoraj nieco uspokoiła, Kasieńki - krakowska i dębicka - obie po takiej walce - też mnie wsparły. Nic... Muszę przetrawić i iść dalej. Samo życie.


Miłkowo - sezon 2016-2022 09:40, 01 wrz 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry


jadłam owoce opuncji, smak podobny do kiwi
zabytków nie opisuję, bo to historia świata, musiałabym siedzieć w notatkach, które robiłam

Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 09:35, 01 wrz 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Kokesz napisał(a)
Śliczne róże

Minerva mi się baardzo podoba
Moje kupione na wiosnę w Obi niestety nie przeżyły.Byly z gołym korzeniem, przecenione ale jakiś listeczek miały więc żyły.
Chyba je sama ukatrupiłam bo zadołowałam je w donicach, żeby je w razie czego łatwiej przesadzić i linia kroplująca do nich nie dochodziła

A te różowe kulki pod Lavender Ice to jakaś jeżówka?

I te białe drobne kuleczki, co to?
Śliczne, takie delikatne


Dzięki Reniu:* Różyczki wreszcie odżywają - zaczynają jakoś konkretniej kwitnąć - wiosenny rzut był tak krótki przez te palące upały, że miałam mega niedosyt różany

Minerva u mnie mimo nieco bardziej osłoniętego od słońca miejsca łatwo się przypala- nadal za dużo promyczków. Mam dwie sztuki - druga totalnie łysa - chyba je przeniosę z tego miejsca, bo niewypał najwyraźniej.


Przy LI rośnie jeżówka Secret affair



A kuleczki to anafalis trójperłowy - mam odmianę Sommerschnee
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 08:57, 01 wrz 2019

Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 113
Do góry


Danusiu, czy to brzoza Dorenbos? Czy to jakaś inna karlowa odmiana? Czy można by ją ciąć na nieduże drzewko?
Ogród Małej Mi 2017 08:52, 01 wrz 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Ja o perfekcji nie myślę. Ważne, że ogród żyje i ja z nim. Taki upał nikomu nie służy.
Trzymaj się, Aniu. I tak masz super w ogrodzie! Wycieczki i tak nie dostrzegają ogromu pracy, a widoki podziwiają pobieżnie.

I w dodatku na rarytasach się nie znają...ha ha ha. W dodatku dla moich wycieczkowiczów ogród mógłby nie istnieć.
Dlatego u mnie tylko waleczne rośliny zostaną....
Z warzywnika zrezygnowałam...bo to wymaga za dużo czasu.
A i tak nie ogarniam..
Idę z tym podlewaniem i sprawdzić co po ciemku narozrabialam..nie skończyłam i zostawiłam wszystko jak było.
Sezon 2017 u Hanusi 08:42, 01 wrz 2019


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7583
Do góry
Izabelko, dziękuję i odwzajemniam.

Wczoraj była urodzinowa imprezka u wnuka. Ale na ogród w międzyczasie tez trafiłam. Przecież kwiatki trzeba było podlać. Zbiory borówki zakończone, teraz czas na ogrodowe porządki.

Dziw, że przy braku starannej opieki ogród w miarę trzyma się dobrze. I nawet coś kwitnie...

Moja ostoja 08:37, 01 wrz 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry
greg66 napisał(a)
Ale fajny wyjazd miałaś. Zielen woda cisza spokój i nostalgiczna podróż do szlacheckiego dworku. Jak czytam powieści Kraszewskiego np. "U babuni" albo "Złote jabłko" to właśnie spokój zycia ujmuje najbardziej (chociaż wiem że lekko ni ebyło).

Nie żyło się naszym przodkom lekko i to w dobie istnienia już fotografii.
Ziemianki na zdjęciach i zrekonstruowane:
Ogród Małej Mi 2017 08:37, 01 wrz 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
yolka napisał(a)
Życie bez mózgu jest możliwe i na pewno szczęśliwsze...
Wnuczkowanie przeżyłam, a teraz zaczynam żałować, że mam mózg. Jakoś przetrzymać do zimy mus

No to tym optymistycznym akcentem wracam do rzeczywistości. Muszę przygotować się do jutra...a czas coraz bardziej przyspiesza.
Idę postawie podlewanie na froncie póki pamiętam. I by nie zapomnieć wyłączyć.... Ostatnio rachunki za wodę zabierają wypłatę. Narzekam na krzewy i drzewa ale to one dają radę mimo suszy. Ale kolory łapią jesienne...pisze z tel. Zaraz zrobię foto przebarwione go jesiennie klonu..foto przez szybe
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 08:37, 01 wrz 2019


Dołączył: 31 sie 2019
Posty: 6
Do góry
W ogrodzie jeszcze pusto i smutno ☹️. Przy tarasie rośnie trochę bylin, ale to też będę chciała zmienić, dosadzając rośliny zimozielone i trawy. Jesteśmy właśnie po zmianie ogrodzenia. Przy płocie będę chciała posadzić drzewa i stworzyć rabaty, aby osłonić się od wzroku przechodniów. Dla mnie męką jest gleba. To sam piach. Pod każdą tują wykopywałam wielki dół i wsypywałam ziemię.
Bardziej podoba mi się styl nowoczesny, niż wiejskich luźnych ogrodów. Przed domem chciałabym mieć iglaka, np świerka, na którym mogłabym powiesić zimą lampki. Mój ogród to jeszcze czyste płótno, na którym chciałabym stworzyć wymarzony ogród dla całej rodziny.



Ogród z drugiej strony domu



Te dwa kikuty, są po sosnach, które nam się złamały podczas wichury. W najbliższych dniach będą usunięte.


Z boku domu.



I jeszcze nasz domek
Moja ostoja 08:33, 01 wrz 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry
greg66 napisał(a)
Ale fajny wyjazd miałaś. Zielen woda cisza spokój i nostalgiczna podróż do szlacheckiego dworku. Jak czytam powieści Kraszewskiego np. "U babuni" albo "Złote jabłko" to właśnie spokój zycia ujmuje najbardziej (chociaż wiem że lekko ni ebyło).

Miałam Piękne miejsca na całkowity relaks. Ponieważ nie było grzybów najwięcej czasu spędziliśmy na kajakach. W końcówce sezonu cisza i spokój nawet na spływach. Tylko my, łabędzie i dzikie kaczki, czasem słychać rechotanie żab i śpiew ptaków. Niewiarygodnie czystym powietrzem przewietrzyliśmy płuca.

Sezon 2017 u Hanusi 08:28, 01 wrz 2019


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7583
Do góry
I moja biała ketmia

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies