Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "odwodnienie"

Tu ma być ogród :) 10:19, 12 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Przy domku ogrodnika - na fotkach omijam to miejsce, bo na razie straszny tam bajzel.
Ale to ta sama krawędź działki co plac zabaw, tylko z drugiej strony, patrząc z tarasu to po prawej stronie - ogólnie miejsce do całkowitego przerobienia - front robót na wiosnę
Musimy doprowadzić do porządku tą część działki. Za domkiem kończy się część rekreacyjna ogródka, a zaczyna użytkowa - będzie tam warzywniak - planowane 4 skrzynie prostokątne oraz miejsce pod drzewa i krzewy owocowe.
Za tym domkiem mamy dwie studnie, do których jest podłączone odwodnienie dachu, więc i z odwodnieniem wgłębnika nie byłoby problemu, bo to tylko jakieś 8 m.


Edytko
A Ty juz masz studnię głębinowa?
Czy ona jest na zewnątrz czy pod jakimś zadaszeniem?
Tu ma być ogród :) 09:49, 12 lis 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
ren133 napisał(a)


A w którym miejscu będziesz miała wgłębnik?


Przy domku ogrodnika - na fotkach omijam to miejsce, bo na razie straszny tam bajzel.
Ale to ta sama krawędź działki co plac zabaw, tylko z drugiej strony, patrząc z tarasu to po prawej stronie - ogólnie miejsce do całkowitego przerobienia - front robót na wiosnę
Musimy doprowadzić do porządku tą część działki. Za domkiem kończy się część rekreacyjna ogródka, a zaczyna użytkowa - będzie tam warzywniak - planowane 4 skrzynie prostokątne oraz miejsce pod drzewa i krzewy owocowe.
Za tym domkiem mamy dwie studnie, do których jest podłączone odwodnienie dachu, więc i z odwodnieniem wgłębnika nie byłoby problemu, bo to tylko jakieś 8 m.
Typografia ogrodu 22:37, 03 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Ale pieknie.dzieki. a z czego sa murki bo jakies takie cienkie. A masz jakies odwodnienie? A jaki wymiar?pisz wszystko a jakie dalsze plany-podloga itp?


Zrobione są z płyty warstwowej+styropian+klej i farba
Ja mam ziemię piaszczystą, nawet po ogromnej ulewie czy kilkudniowych opadach woda tam nie stoi ... wymiar 6x4m ... ułożymy tam płyty betonowe, podobnie jak u Oli z 5cm przerwami i żwirkiem pomiędzy
Typografia ogrodu 14:20, 03 lis 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
ren133 napisał(a)


Mówisz i masz
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5315-jak-ozywic-moj-szmaragdowy-ogrod?page=325

Ale pieknie.dzieki. a z czego sa murki bo jakies takie cienkie. A masz jakies odwodnienie? A jaki wymiar?pisz wszystko a jakie dalsze plany-podloga itp?
Hirutkowy raj:)) 20:24, 30 paź 2015


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Do góry
yolka napisał(a)


Trafiłam w samą porę, Nie mam rozprowadzenia deszczówki, nie robiłam bo mieli w ciągu trzech lat budować kanalizację a wtedy deszczówka byłaby podciągnięta do obecnego szamba, Minęło 4 lata i nic i właśnie zastanawiam się czy nie zrobić rozprowadzenia, ale jak widzę taki Sajgon to tochę mnie wyhamowuje. Ale z drugiej strony bogata w doświadczenia stworzysz nowe otoczenie domu, będzie z pewnością pięknie. Drzewo genealogiczne - "ginekologiczne" widziałam, a kiedy bedzie korzeń genealogiczny? a może przegapiłam bo poprawdzie to poskakałam po stronkach
Zapomniałam dodać, że dziewczyny super


Odwodnienie jest wazne ,juz po sajgonie poszlo szybko sa dzieczyny i chlopaki
Hirutkowy raj:)) 19:45, 30 paź 2015


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Do góry
Margarete napisał(a)
Krater już całkiem dobrze wygląda, jak rośliny się zadomowią i zazielenią wiosną to będzie ok. Teren masz duży to fakt i grabienie takiego obszaru to rzeczywiście wyzwanie dla silnych ogrodników którzy mają czas to zrobić...

Obyś znalazła kogoś do pomocy, trzymam kciuki


Krater ma juz odwodnienie jest wyrownany,berberysy chyba za blisko posadzone,ale to juz wiosna nadal nikogo do pomocy nie ma,momo pytania wielu zamiataczy ulicznych,brak bezrobocia
Trudny teren - dużo pracy! 11:37, 16 wrz 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry
Właściwie, to jest gotowa instrukcja wykonania drenażu tutaj na forum to przytoczę:

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1871-odwodnienie-ogrodu-i-odprowadzenie-deszczowki?page=3

Ja bym zaczęła od tego właśnie, bo trochę sobie skomplikujecie prace.
Potem możecie wymurować ten murek z cegły rozbiórkowej i dopiero licowy murek z granitu. Tak jest wygodniej.
Moja codzienność - ogród Oli 16:10, 29 sie 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
leon60 napisał(a)

dziś odwodnienie, obróbki dachowe i stalowy słup to nie bardzo jest co focić


A to wiechę mamy uciąć? A na tą okazję to popcorn chyba nie
Moja codzienność - ogród Oli 09:14, 29 sie 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Madzenka napisał(a)
Czyli wieczorem mamy przybiec z popcornem i cola?

dziś odwodnienie, obróbki dachowe i stalowy słup to nie bardzo jest co focić
Malutki pod lasem 20:55, 24 sie 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12223
Do góry
Warmia napisał(a)

A ja pamiętam, jak mieliśmy na całym ogrodzie wykopy pod odwodnienie. Mieliśmy wtedy malutkiego kota i baliśmy się go wypuszczać z domu, żeby nam nie zwiał, bo to głupie jeszcze było. Niestety nam zwiał i ganialiśmy go po tych dołach i śmialiśmy się, że jakb nas ktoś zobaczyła, to bysobie pomyslał, że się bawimy w "Czterech pancernych i psa"

Chyba i kota
Malutki pod lasem 11:42, 24 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Do góry
AnnaCh napisał(a)

Pamiętam te czasy, ja to w ogóle miałam wielką dziurę w przedogródku, bo do tego oprócz wody, kanalizacji i prądu, zakopywałam ogromną butlę na gaz Jak sobie przypomnę to aż mi słabo, wszędzie ta glina na wierzchu.


A ja pamiętam, jak mieliśmy na całym ogrodzie wykopy pod odwodnienie. Mieliśmy wtedy malutkiego kota i baliśmy się go wypuszczać z domu, żeby nam nie zwiał, bo to głupie jeszcze było. Niestety nam zwiał i ganialiśmy go po tych dołach i śmialiśmy się, że jakb nas ktoś zobaczyła, to bysobie pomyslał, że się bawimy w "Czterech pancernych i psa"
Ogród tworzony z pasją 18:52, 22 sie 2015


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 40
Do góry
Karol99 napisał(a)


Witaj.
Na pewno zrobisz sobie piekny ogród, a z pomocą Ogrodowiska to więcej niż pewne.

Jeżeli chodzi o żywopłot, to tuje sadzilismy co 70 cm, ale można spokojnie co 80-85. Nawadnianie jest rozłożone pod tujami. agrowłókninę kładłem na każdej rabacie. Teraz ja zdejmuje i wyrzucam. Nie warto, szkoda pieniędzy. Chwasty na macie też wyrosną bez problemu. Kora, sciolka, liście nic nie wchodzi i nie uzyznia gleby masakra.. Poza tym gleba pod tą szmatą robi się strasznie zbita.

Pozdrawiam


Dzięki za szybką odpowiedź czyli masz korę pod żywopłotem tylko? A powiedz jeszcze ile razy w roku musisz ciąć? A mam jeszcze jedną prośbę - mógłbyś przy okazji zrobić jakieś zdjęcie z bliska tego żywopłotu? Będę baaardzo wdzięczna

I masz rację - Ogrodowisko i projekty Danusi to jest skarbnica wiedzy. Podglądam rozwiązania z różnych realizacji - moimi ulubionymi są (jak chyba większości na Ogrodowisku) Zimozielony ogród przy białym domu i Ogród z lustrem. Ale uwielbiam też ogród Danusi - "Nie tylko bukszpanowy" choć ja będę miała mniej formalny (na wiosce to jednak taki całkiem formalny nie pasuje). Ale bukszpany i cisy na pewno będą Kupiłam też książkę autorstwa Danusi i ją przeczytałam, a teraz codziennie wieczorem przeglądam. Z innych realizacji to najbardziej podoba mi się "Ogród z wrzosowiskiem" oraz "Ogród nowoczesny rysowany kreską".
I miotam się: jednego dnia wydaje mi się, że sobie poradzę, drugiego, że kompletnie się na tym nie znam. Ale potem znowu wstępuje we mnie wiara Muszę powolutku - nie szarpać się, bo tylko mogę zepsuć efekt. Umówiłam się na razie na wizytę firmy, która robi niwelację terenu, kopie studnie i robi odwodnienie i nawodnienie działki. Mam nadzieję, że uda się z nimi umówić na październik/listopad i już zimą nasz ogród zacznie istnieć choć w części (żywopłot i wsadzone rośliny, które mam już kupione lub wsadzone). Strasznie to cieszy - każda najdrobniejsza roślinka, jak zaczyna żyć i rosnąć, jak przylatują do niej motyle, pszczoły czy ptaki

Ale się rozpisałam Powtórzę więc pytanie - ile razy w roku tniesz swój żywopłot i prośba o zdjęcia z bliska.
Serdeczne pozdrowienia
Magda
Jestem w polu 17:22, 19 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Do góry
Gardener27 napisał(a)
Marta jak przy tym tarasie tak pali to nic lepiej przez cały rok nie będzie wyglądać tylko trawy ozdobne Moja propozycja jest taka ... rabata z dużą ilością rozplenić i carexów Pomiędzy nimi byliny i róże okrywowe Jak już wszystko przekwitnie to trawy ukryją suche badyla


Przemku, ja nie chcę tam róż, bo bardzo tam cierpią. Strasznie chorują. Nie wiem, czy to taki mało odporny gatunek, czy woda, która podczas deszczu na nie leci im szkodzi. Ja wiem, musimy zrobić jakieś odwodnienie tego daszku, tylko problem w tym, że zadaszenie jest na razie niestety prowizoryczne i ciężko coś wymyśleć, żeby ta woda inaczej spływała.
"W kolorze blue" 08:53, 05 sie 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Kobitko nad tym materiałowym zadaszeniem masz tą łyte tak? a masz jakies odwodnienie? to pochylone troche jest? jakaś rynna?
Tam, gdzie jeże mówią dobranoc. 07:59, 29 lip 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
babka napisał(a)
Wejście mnie urzekło

Waldku co mogę zrobić z moim trawnikiem, nie podoba mi się, słabo się zagęszcza, pozostało sporo łysych miejsc i trawa żółknie. Brak nawodnienia i przypalenie nie wchodzi w grę, wyraźnie widać że trawa nie jest odżywiona Mąż upiera się by posypać go nawozem ale wiem przecież że nie tędy droga. Pytanie czym mam potraktować murawę by miała z czego czerpać ?

Olu.
Mnie ogranicza tylko czas.
Możliwości mam, materiał mam, na stolarstwie też się znam, tylko ten time.
Tego nie mam.
Popatrz co jeszcze mam do wykorzystania. Mają już ze 30 lat i nie są to podkłady kolejowe.
Schody, gazony, siedziska, ławy... W sklepie takiego towaru nie kupię. To co widać to tylko część tego co mam.
Znasz klimat starego drewna w ogrodzie?



Olu.
Temperatury dochodzące do 40*C nie sprzyjają wzrostowi traw. Ma to niekorzystny wpływ na metabolizm i procesy fizjologiczne dla większości roślin w naszych ogrodach. Nawet niewielkie odwodnienie komórki powoduje zaburzenia również w przebiegu podstawowych procesów fizjologicznych. Krótszy dzień, niższa temperatura i podwyższona wilgotność gleby niebawem zmieni wygląd naszych trawników na dużo lepszy. Zagęszczenie trawnika w głównej mierze osiągamy poprzez częste jego strzyżenie. Natomiast miejsca gdzie prześwituje goła ziemia, śmiało możesz ponownie obsiać tuż po koszeniu. Nie muszę już dłużej nikogo przekonywać, że trawników z niewykształconym w pełni systemem korzeniowym nie powinno się nawozić nawozami mineralnymi. W wątku ,,problemy z trawnikiem" setki zdjęć dokumentują i obrazują ten stan rzeczy w sposób nie do pozazdroszczenia. Składniki mineralne w glebie uzupełnia się przedsiewnie, bądź też przed posadzeniem roślin, a nie dopiero po tym fakcie. Ratunkiem w takiej sytuacji może być dokarmienie trawnika dolistnym nawozem wieloskładnikowym z pominięciem systemu korzeniowego.
Trawnik na podmokłej glebie , krety i podmokły ogród 17:14, 17 lip 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Przed założeniem ogrodu trzeba o tym mysleć, nie po.

Zaorać teren, zrobić niwelację, zrobić odwodnienie z odprowadzeniem wody poza działkę albo do studni chłonnych, założyć siatkę i położyć trawnik z rolki. Oczywiście na równym terenie.

Problem ze stojącą wodą w ogrodzie 07:04, 16 lip 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Podnieść rabaty, zrobić odwodnienie liniowe wzdłuż linii trawnika. Odprowadzać wodę w najniższy punkt i wypompowywac ją na zewnatrz ogrodu jesli jest możliwość.

Ja bym zalinkowałą do całkiem innego watku

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1871-odwodnienie-ogrodu-i-odprowadzenie-deszczowki
Choroby róż 09:20, 15 lip 2015


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
Mazan napisał(a)
Joaska

Sprawdź dokładnie czy to nie jest rak szyjki korzeniowej. Jedną z przyczyn tej choroby jest zbyt głębokie sadzenie. Drugą jest nadmiar wilgoci. Odpowiedz czy mogą to być te powody.


Pozdrawiam

Mazan , za głęboko raczej nie jest wsadzona chociaż sprawdzę to dzisiaj.... ale co do wilgoci to jest możliwe ... zanim zrobiliśmy odwodnienie to tam było dość mokro ...
a jak sprawdzić czy to rak? i co wtedy?? na spalenie taka róża???
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:27, 08 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
waldek727 napisał(a)

Małgosiu.
Nie chcę wchodzić w szczegóły, bo to dla wielu osób jest zbyt drażliwy temat.
Skutki suszy w ogrodzie po części też można zniwelować. Wystarczy się przyjrzeć od jakich prac i czynności ktoś zaczyna tworzyć swój ogród.
Czy od poprawy struktury gleby i jej wszystkich parametrów gwarantujących prawidłowy obieg wody w ogrodzie, czy od wyprawy do centrum ogrodniczego. Na ,,Ogrodowisku" zbyt dużo się o tym nie mówi, jednakże można sobie poczytać na ten temat w artykułach zamieszczonych przez Danusię i nielicznych postach w wątkach tematycznych.


Rozpiaszczalam moja glebe, zrobiłam odwodnienie i co.... Skoro pobliskie pola maja uszkodzone odwodnienia, rowy melioracyjne i w czasie deszczy całośc wody z okolicznych pół ale i sąsiedzkich posesji, ktore sa wyzej i nie maja odwodnienia a nawet deszczówkę odprowadzają do gruntu- wszystko spływa do mnie, bo jestem najniżej. Nogi z doopy bym powyrywała tym wszystkim mądralom i gminie, która ani nie dba ani nie sprawdza uszkodzeń oraz niszczenia odwodnienia ba nawet rowów melioracyjnych nie wykasza i nie odmula.

Wiec mozemy sie mądrzyć , dopoki systemowych rowiazań nie bedzie lub jakis nieszczęśnik wybuduje sie na bagnie za moim płotem, bede walczyc z nadmiarem wody u mnie... Na razie miskanty i graby ratują sytuacje, bo wypijają nadmiar wody.... Ale okoliczne domy tracą thuje co rok, wygniwa wszystko..... Na poczatku straciłam 3 pseudo bonzaje z sosen w moim ogrodzie...

Waldku zatem calosci gleby w moim ogrodzie nie wymienie, nie mądrze sie tylko probuje sie odnaleźć w tej sytaucji. Za 10 lat wybuduje sie na wzgorzu i woda z mojej działki bedzie spływać na okoliczne domostwa.....
Ogród pod Borem 11:04, 24 maj 2015


Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 1172
Do góry
kasia napisał(a)


skrzynie zaje...fajne chciałabym takie bardzo mieć

Kasiu dziękuję Są fajne - tylko trzeba je codziennie podlewać, bo woda schodzi z nich w ekspresowym tempie, a ja nie mam takiej możliwości więc nie wszystko mi chce w nich rosnąć. Popełniłam błąd wsypując ziemię i nie mieszając jej z innym podłożem. Trzeba było dorzucić trochę mniej przepuszczającego podłoża, żeby tak szybko nie przesychała. Poza tym - faktycznie fajnie się to prezentuje, a satysfakcja z własnej wyhodowanej rzodkiewki naprawdę duża.
Wczoraj w deszczu byliśmy zobaczyć czy wykopany rowek na odwodnienie działki przez deszcz nie zasypał się i zobaczyłam, że bób już zaczyna kwitnąć.
Ale zdjęcia jak się zrobi ładna pogoda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies