Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Wiann - dzięki za polecenie jeżówki Magnus. Piękne kolory ma, a siewki od Ciebie mają pączki.

Bardzo się cieszę Ciekawa jestem jak zakwitną. U mnie jedna sadzonka ma w tym roku, ale nie ta z siewki- jakis dziwny kolor.
Niedawno sadziłam białe White Swan na brzozowej, też ładne i ponoć też się wysiewają.
Patrycja polecam jeszcze Preety Parasols, są śliczne i eleganckie.

hosto-bodziszek mam jeszcze paprocio-pełnika

calkiem fajnie radza sobie Rh, tego jednego musze obrac z przekwitłych kwiatow

Przyciete do zera w zeszłym tygodniu paprocie maja juz spore przyrosty, siedza pod brzoza i najwyrazniej sobie chwala miejscowke

Pieknie zaczeły rosnąć choiny G. White, dokupilam jeszcze kilka, bo pasuje im w ogrodzie, sa jak te duszki



na pewno dokupie jeszcze tawułek, jasnych różowych, sa cudne i przypasiło im miejsce a ladnie wypelniaja dziury, sa zwiewne i azurowe

uwielbiam te Tiarelle Wherry'ego, z 5 zakupionych sadzonek rozm. P9 przez sezon zrobil sie calkiem niezły dywan, moge dzielic i poutykac w inne miejsca. A potem pewnie bede wydawac





podobnie epimedium i hortka pnaca, doskonale jej przypasowal pien brzozy

nowy nabytek, malenstwo Hearts of Gold, puszcza juz mikre listeczki po posadzeniu, znaczy sie bedzie dobrze

nowa rabata na razie bida ale zobaczymy jak podrosnie wszystko i sie zagesci, najwyzej bede przerabiac. Cos robic trzeba.

pare fotek pomiedzy opadami

Znajdź różnice .


Raureify zastąpiły Springi.
Dlaczego? Z dwóch powodów.
Po pierwsze - okazuje się, że (przynajmniej u mnie) Springi dość szybko się starzeją i brzydną - widać to na kępie po prawej.
Po drugie - Springi na słońcu nabierają bardzo złocistego odcienia, który mnie strasznie w tym miejscu drażnił i gryzł się z odcieniem dereni i reszty towarzystwa. Raureify ze swoją jasną zielenią będą tu wyglądały znacznie lepiej.


Muszę trochę przyciąć te derenie. A na wiosnę golić je niżej.

Na koniec rabatka z heptacodium, bardzo ją lubię.

I wąskie rabaty przy domu

Jeżóweczki

Dziękuję za uwagę

Róże wystartowały z drugim kwitnieniem, młodziaki sadzone na wiosnę też dają radę, jeszcze tylko Lady of Shalott nie pokazała kwiatów, ale ma sporo pączków, i Queen of Sweden też się ociąga, ona mi chyba wybiła jakimś dzikim batem, muszę się mu przyjrzeć i go wyciąć.
Koko Loko, jest wspaniała. Jude de Obscure.

Peach Melba- świeży kwiat i kwiat przekwitający.

Olivia, pączki Lady