Lidka, no właśnie, na pewno nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto.
Basia, no właśnie to brzoza . Coś mi się źle napisało.
Ania, dzięki ❤️
Tarciu, no widzisz jaka jestem zakręcona. Sosna mi się z brzozą myli . Mój tata też mi mówi o bajorku, czy małym stawie . Ale ja nie mam do tego teraz głowy.
Gosia, to na pewno. Drewno będzie gotowe za dwa lata
A, dostałam też aktualny (ceny z 3 kwartału 2024) kosztorys budowy domu (średnie ceny robocizny, materiałów itepe).
Chyba będę musiała jednak sprzedać nerkę , zwłaszcza że niektóre materiały będę miała droższe niż w tym kosztorysie.
Zachody słońca cudne, ogród w kolorach i trawach obłędny, porównania z balkonu porami roku fajowe, a ziemia na nowej działce wymarzona - liściasta próchnica, bajka dla roślinPytanie jak grubą warstwę tej dobroci masz