Na dworze jeszcze zalega śnieg, ale na małym plusie i słonecznie, jest nadzieja, że kilka dni i będzie po śniegu
Muszę się cieszyć tym co w domu a w domu kiełkują już pomidory
Madziu, powolutku zrobisz, przeszłam ten etap i ogród wtedy mnie bardzo pomógł.
Też mam bajzel na ogrodzie i się zastanawiam, jak się ogarnie, ale jako słonko i ciepło, to samo jakoś idzie.
Dbaj o siebie, rób ile możesz i będzie dobrze.
Podziwiam wysiewy, jak jakoś tylko do gruntu, chyba z wygody.
Zima powoli ucieka, zobacz, jak nam pozmieniali minusy i plusy w prognozach.
Serdeczności zostawiam
Dobry pomysł z tą marketową papryką Też mam taką ulubioną podłużną, czerwoną, bardzo aromatyczna jest. Zbiorę z niej nasiona i wysieję na próbę. Podsuszyć te nasiona wcześniej czy od razu do ziemi?
U mnie w szklarni papryka była jedną z nielicznych roślin jadalnych, co to nie marudziła, tylko robiła swoje. Miałam kupne sadzonki, ale tym razem posiałam nasiona takiej długiej czerwonej, którą mają markety, a ja ją bardzo lubię Podobno jest baardzo plenna, zobaczymy.
Planuję w szklarni głównie kwiaty, może dwa pomidory i tyle, obraziłam się troszkę na ciepłolubne Jeszcze sałaty będą na pewno, bo w szklarni są bardziej ślimakoodporne. Dzisiaj wysiałam
Wczoraj wzeszła pierwsza papryka, wysiana 4 lutego, czyli po 11 dniach - dzisiaj widzę trzy następne
Serce rośnie, papryka rośnie, a do wiosny przecież już tylko miesiąc i tydzień
Papryka czerwona spiczasta, z owocu ze sklepu (pewnie hiszpańskiego). Ładnie szybko wykiełkowała i rośnie, a jak będzie z owocowaniem zobaczymy. Część posadzę w igloo, część w gruncie.
Poza tym jest chilli, paper lantern i moje ulubione zielone pedron, rewelacyjne z grilla - i tylko czasem trafi się któraś ostrzejsza.
Groch i bób będę siała do gruntu, ale póki co jest za dużo śniegu buahahahha
U nas jak są wysiane pomidory i cała reszta to dodatkowo stawiamy taki stół przy oknie, trochę może dziwnie to wygląda ale co tam lubimy nasze roślinki a papryka stała sobie do wykiełkowania blisko kominka
Tak mi się wydaje, że zielsko. Wyrosło nie w tym miejscu, gdzie powinna być papryka - posiałam dokładnie 8 nasionek, starannie rozmieszczonych
Ciepło mają, czas też mają, dopiero 8 dni minęło
Jak strasznie małe to pewnie zielsko.
Ja paprykę postawiłam na kaloryferze. W cieple szybciej kiełkuje, ale papryka zawsze długo się namyśla, cierpliwości, podgrzewaj