Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Wszystkiego po trochu 10:59, 29 cze 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10718
Do góry
Porobiłam znów dzisiaj rano zdjęcia rabaty powojnikowo-hortensjowej, teraz jest jej czas





Ogródek Iwony II 10:55, 29 cze 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Zostawiam jeszcze maki - same się tu wysiały. Wcześniej miałam je na innej rabacie.




Tak, wiem, dziś na czerwono. Ten zakątek jest w kolorach czerwieni.

Ale są też inne zakątki. Kolejnym razem.
Lecę popracować, bo czas ucieka.
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 10:52, 29 cze 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Parę migaweczek - Boscobel ma taki zapach, że mogłabym zamknąć we flakonie i używać jako perfumy

Nieprzerwanie tłoczące Kimono

Liriope zawiązały kwiaty

Mam takie poczucie, jakby motyle z całej okolicy przyleciały do mojego ogródka


Secret affair - z lewej - kolor na zywo jeszcze głębszy, z prawej pink double delight
Zakręcony ogród 10:27, 29 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
Toszka napisał(a)
Odsuń korę od nasady rozety. Po pierwsze to nie przekompostowana kora i kradnie azot roslinie, a po drugie utrudnia przewiew.

Nie wiem jak dołek przygotowałaś i kiedy sadzone.

Jesli tak się dzieje to wina źle przygotowanego stanowiska przed sadzeniem. Brutalna prawda...

Podlej topsinem. Oczyść z suchego (bo widać, że dużo zalega i gnije). Sprawdź czy ślimaków nie ma w rozecie.


Dzięki Toszko a błyskawiczną odpowiedź
Kora at..a ( za 13z myślałam ,że jest niezła )

Rozplenice były dzielone i wsadzane ok 2 miesiące temu. Dołki głęboko zaprawione ziemia ogrodową , kora , obornikiem granulowanym i mączką bazaltową. Wszystkie rośliny sadzone w tym roku miały taką mieszankę.

Rosły bardzo ładnie do tego tygodnia. Leje non stop więc nie wychodzę na ogród i dziś dopiero zobaczyłam To zdjęcie robiłam 2 tygodnie temu i było super.

Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 10:27, 29 cze 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry



Ogródek Iwony II 10:25, 29 cze 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ren133 napisał(a)
Iwonko
Moja hakone jest posadzona jakieś 30 cm od kulek (licząc od środka hakone do brzegu buksa) ... tylko ona się rozrasta i zbliża się coraz bardziej do kulek ... ale myślę, że przy większej odległości nie będzie efektu.

Reniu, dzięki. Chwilowo wstrzymam się z takim sadzeniem. Zaobserwuję, jak hakone przyrasta. Mam ją obecnie w nogach róży Graham Thomas i nawet mi się podoba
Pomiędzy kulkami posadziłam żurawkę krwistą i przez moment denerwowała mnie ta ilość kwiatków, bo kulek nie było widać - kwitnie już drugi miesiąc, a teraz pięknie się zgrywa z resztą rabaty. Więc na razie zostaje. Zawsze kwiat mogę obciąć.



Ranczo Szmaragdowa Dolina 10:25, 29 cze 2018


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry


Sylwia, ten jest obłędny, kiedyś Ci go uszczknę

Priv.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 10:25, 29 cze 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Przygotowanie rabaty to długi proces


Aby tak wyglądała i była pulchna przed sadzeniem, trzeba włożyć w nią to:

Obornik przekompostowany (za tulipanami)


Zmielony kompost





Próchnicę

Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 10:21, 29 cze 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
mira napisał(a)
Teraz u Ciebie ruch że hoho a bukszpanowy na razie śpi
Stale się uśmiecham oglądając fotki - naprawdę angielsko i co ciekawe jak bujnie rośnie - warto było ziemię przygotować - trud teraz wynagradza bujna roślinność.


Tak Miro, zawsze uważałam, że trud jaki się wkłada w dołek i przygotowanie podłoża dla roślin się opłaci, chociaż się nie chce kopać, nie chce dokładać kompostu, wozić, wysypywać itd. ale nie zrobienie tego mści się, bo rośliny nie chcą rosnąć.

Np. obecnie pod cisy kopiemy duży dół, głęboki, nawet wiercimy pod cisem i wrzucamy kamienie, dopiero potem sypiemy podłoże, bo kilka kul nam padło w zeszłym roku z powodu zbyt mokrego lata.

Prawdziwym zobrazowaniem tego trudu niech będzie to zdjęcie.
Mój ukochany mąż Witek podczas akcji.




Zakręcony ogród 09:58, 29 cze 2018


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
Do góry
DorKa napisał(a)
Cześć dziewczyny Nie zaglądałam tyle czasu bo w robocie miałam sajgon a w domu po 8 godzinach spędzonych przy komputerze nie odpalam już żadnych sprzętów. I tak mój wzrok powinien już pójść na emeryturę Ale wracam na normalne obroty i zaraz zaglądam co u Was. Pewnie się dzieję Nie wiem jak nadrobię te dwa tygodnie nieobecności
U mnie z nowości to podeścik, który eMuś zrobił nie mogąc słuchać juz moich narzekań Zostały tylko kosmetyczne wykończenia spodu i finito

a tak się prezentuje :

a taki widok z podesty leżąc na hamaczku




Cudownie wyszlo. Chwile mnie nie bylo a tu takie zmiany. Ja bym tylka z hamaku nie odrywala, szkoda ze nie posiadam takiegoz
jedyna uwaga to czy bedziesz cos wokolo podestu sadzic? Jakies cos, cos niskiego i jasnego by tam pasowalo
Problemy z tujami 09:57, 29 cze 2018


Dołączył: 29 cze 2018
Posty: 1
Do góry
Witam,

Chciałem zwrócić się z ogromną prośbą o poradę w sprawie moich umierających żywotników zachodnich

Od ponad 2 lat mam cztery tuje szmaragd, w plastykowych, 50 litrowych, donicach na balkonie w bloku.

Przez pierwszy rok rosły i wglądały bardzo dobrze przez większość czasu, mimo że przytrafiły się im dwa problemy:
1. usychanie jednej sztuki - prawdopodobnie choroba grzybowa - pomogły opryski środkiem "Substral Saprol Thuja"
2. atak misecznika tujowca - wyzbierałem ręcznie pasożyty i opryskałem środkiem "Polysect 005 SL" a potem olejowym "Confidor 200 SL" - na szczęści pomogło, bo w tym roku misecznik się nie pojawił.

Niestety w tym roku pojawiły się kolejny problem, ale z innymi objawami i nie potrafię zdiagnozować co to jest Jak widać na załączonych zdjęciach tuje są bardzo "oklapnięte" i pochylają się coraz niżej z każdym dniem, sporo gałązek jest zbrązowiałych i wydają się coraz rzadsze. Takie problemy zaczęły się na przełomie kwietnia-maja. Myślałem na początku, że to znowu choroba grzybowa, więc opryskałem Substralem i wydawało mi się, że przez tydzień lub dwa było lepiej, ale może to tylko złudzenie. W każdym razie potem znowu było już tylko gorzej. Myślałem też, że może za dużo je podlewam (bo były straszne upały) i korzenie mogą gnić, więc zacząłem podlewać mniej i rzadziej, ale to też nic nie pomogło... W końcu wczoraj postanowiłem sprawdzić korzenie (zamieszczam zdjęcia) i moim zdaniem nie wyglądają na przegniłe, nie było też czuć żadnego dziwnego zapachu i w dotyku były twarde. Nie wiem natomiast czy nie jest dziwne, że korzenie rozrosły się gęsto przy ściankach doniczki podczas gdy w środku bryły ziemi jest ich bardzo mało.

W każdym razie będę wdzięczny za wszelkie porady i sugestie, bo już na prawdę nie wiem co robić (ratować te tuje jakoś czy spisać je na straty i kupować nowe i sadzić póki czas)?

Pozdrawiam,
Rutger

Ogród pod lasem 09:45, 29 cze 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9261
Do góry
Parę kwiatków zostawiam


Ogrodowe marzenie Mrokasi 09:42, 29 cze 2018


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
mrokasia napisał(a)


Kupiłam w Zielonych Progach, to Pink Marshmallow. Niski jest, u Izy drugi rok w gruncie i ma nie więcej niż 30-40 cm. Zrobiłam Ci zdjęcie na szybko, jeszcze nie posadzony. Obok perovskia Little Spire.


Bardzo ładne zakupy.
Mam tą perowskią i rzeczywiście nie jest taka wielka jak inne odmiany.
Małymi krokami-Ogród Wioli 09:36, 29 cze 2018


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
Do góry



Wiolu co masz posadzone pomiedzy tymi jezowkami, to kuliste? Czy to tuwalki?
Podoba mi sie te zestawienie
Ogródek Iwony II 09:35, 29 cze 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
iwka napisał(a)
super te podpory do ogórków

butelki plastikowe to masz trochę zakopane? mają dziurki czy korkiem się sączy?

Iwonko, butelki bez nakrętek są. Zauważyłam, że jak ziemia jest dość wilgotna, to woda zostaje w butelkach, jak jest zbyt sucho, szybko schodzi w korzenie. Na początku to śmiesznie wyglądało, bo Zbyszek na siłę kupował wodę gazowaną i piliśmy, te butelki mają lepszy kształt, są węższe przy roślince na dole. Butelki wtykałam w ziemię, tak by była stabilna.
10 maja

Nie wiem, czy na glinie tak się da. Wcześniej ten sposób wykorzystywałam przy hortensjach i świeżo przesadzanych roślinkach, by dopilnować wilgoci. Dolewałam im wody, jak mdlały. I tak przez kilka dni. Ja podlewam z węża iwydaje się, ze mają dość, a jak się kopie, to sucho bardzo...
27 maja

Zadowolona jestem też z tych kołnierzy zrobionych z doniczek, ścinałam dno. Woda zostaje na miejscu. Przy roślince. Na glinie nie ma to znaczenia, ziemia trzyma wilgoć, u mnie jest inaczej. Podlewam odstałą wodą, z beczki, albo deszczówką, jeśli łaskawie napada do pojemnika...
Tu jeszcze widać, że te pomidorki po wewnętrznej mają małe osłonki i się męczyły. Wymieniałam im osłonki na znacznie większe i dosypywałam ziemi.
25 czerwca

Doszły już do sklepienia i zaczęłam obcinać stożek wzrostu.
w tym tygodniu dostaną gnojówkę z liści pomidorów. Śmierdzi gorzej, niż z pokrzywy, niestety
Podobno świetna jest gnojówka z żywokostu. Sprawdzałam w internecie, jak ta roślinka wygląda, ale jej jeszcze nie spotkałam. Toszka pisała gdzieś o liściach pomidorów, że swój swojego lubi, że pomidory lubią taką gnojókę. Nie mogę tylko doczytać, czy inne roślinki też można tym podlewać?
Ukojenie 09:30, 29 cze 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
zoja napisał(a)


Tak???
Ja zamierzam je wysiac teraz do gruntu w rozsadniku to sie same stratyfikuja, ale przynajmniej nie bede sie martwic ze od razu nie wschodza...

Granatowy
Zoju tego mam i różowy mam. Białego masz?
Tu ma być ogród :) 09:28, 29 cze 2018


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Ostatnimi czasy tylko te rabaty w ogrodzie zauważam - w drodze od auta do drzwi domu, bo pogoda pod psem







Zmutowana jeżówka



I donice przed domem


Kosaćce, irysy (Iris) 09:27, 29 cze 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
A to moje plus rzeczka.
Ogródek Iwony II 09:16, 29 cze 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Kasiu, podpory testowaliśmy rok temu. Tylko siałam wzdłuż rabaty i był problem z długością listew. Nie mieliśmy takich długich i trzeba było kombinować mniej profesjonalnie. W tym roku uzgodniliśmy, jaki będziemy w stanie wygospodarować materiał. Ogórki siałam szybciej i mój błąd, bo zrobiłam zbyt małe odległości między rzędami, aby potem mieć dojście do zbiorów. Zakładałam, że będą tylko po dwa rzędy, ale został mi sałatkowy, to dosadziłam trzeci rząd na jednej rabacie.

Podpory rozstawiliśmy tak, by było wygodnie dostać się do ogórków, miały one tylko za zadanie wspiąć się po sznurku. Trochę im na początku pomogłam. I czasami są dezerterzy, którzy swoją drogą chcą iść, więc ich nakierowuję, bo na ścieżkę wyłażą. trochę za szybko.

I jeszcze jedna uwaga. Na jednej rabacie z ziemią zmieszałam glinę i tam lepiej ziemia trzyma wilgoć, Ja mam piaszczyste podłoże i muszę trochę popracować nad ziemią. Już gromadzę glinę do drugiej skrzyni warzywnej.
Moje małe wielkie marzenie 09:09, 29 cze 2018


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
alis napisał(a)

Tak Mirelko Ma bardzo dużo kwiatostanów i jest niższy niż pozostałe, ale o to mi chodziło.

Spójrz na to zdjęcie



Tam na innych rozchodnikach też niektóre pędy poprzycinałam, widać wyraźnie: wysokie i niskie pędy, ale zobaczymy jak będzie kwitł, czy będzie miał ładne kwiaty?
Będę monitorować je, bo sama jestem bardzo ciekawa jak będą się sprawować, mi zależy na niewysokich i zwartych w miarę możliwości kępach

Widać różnicę zdecydowanie. Jak dobrze Alicjo, że o tym napisałaś i udokumentowałaś fotkami. Mi też zależy na niższych i pełnych, bo moje potwory nie dość, że wysokie, szerokie, pokładające się to od środka z dziurą. Wyrywam im boczne gałązki, żeby nie zdominowały roślin obok. Za chwilę będę je podwiązywała

Edit. Napisz mi jeszcze kiedy dokładnie je cięłaś jak pamiętasz, jakie wówczas były wysokie i ile je ścięłaś?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies