Cześć dziewczyny Nie zaglądałam tyle czasu bo w robocie miałam sajgon a w domu po 8 godzinach spędzonych przy komputerze nie odpalam już żadnych sprzętów. I tak mój wzrok powinien już pójść na emeryturę Ale wracam na normalne obroty i zaraz zaglądam co u Was. Pewnie się dzieję Nie wiem jak nadrobię te dwa tygodnie nieobecności
U mnie z nowości to podeścik, który eMuś zrobił nie mogąc słuchać juz moich narzekań Zostały tylko kosmetyczne wykończenia spodu i finito

a tak się prezentuje :

a taki widok z podesty leżąc na hamaczku

O jakie cudne ujęcia ogrodowe! Pięknie
Jeżówka twisterowa u mnie też w tej fazie, już nie mogę się doczekać jak w pełni rozkwitnie.
Co do rozplenicy, ja jestem zła na nie, bo wogóle nie chca rosnąć u mnie, i to w kilku miejscach. Chyba, że one tak wolna się rozrastają. Czemu twoje żółkna nie mam pojęcia, myślisz, że od nadmiaru wody? Tak sucho było, ż cała woda wsiąka szybko. A może jakiś grzyb? Chyba mądre głowy musza się wypowiedzieć.

Chwasty! Taka piękna lilia, no wiesz co!

Rozumiem, że urlopujesz się za chwile, miłego wypoczynku!!!

Odsuń korę od nasady rozety. Po pierwsze to nie przekompostowana kora i kradnie azot roslinie, a po drugie utrudnia przewiew.

Nie wiem jak dołek przygotowałaś i kiedy sadzone.

Jesli tak się dzieje to wina źle przygotowanego stanowiska przed sadzeniem. Brutalna prawda...

Podlej topsinem. Oczyść z suchego (bo widać, że dużo zalega i gnije). Sprawdź czy ślimaków nie ma w rozecie.