To faktycznie tyle co nic! U mnie gorzej, ale duże zostały. Cieszę się, bo bardzo je lubię.
Dla tego pokroju ją kupiłam, zawsze podobały mi się pagodowe Miałam już wcześniej inną kalinę, ale miała za ciemno i powędrowała do Anki_. Także ta to moje drugie podejście, ma słoneczniejsze miejsce i liczę na to, że się jej spodoba.
Oj fajna, fajna Nie mierzyłam, ale płot ma 180 cm, więc ona mniej więcej podobnie.
Dzięki Ania No po prostu oprzeć się jej nie mogłam;D
Poka, poka! Nigdy nie widziałam u Ciebie jej fotek, tylko róże i róże, ile można na róże patrzeć hihi;D
Dzięki! Staram się polować na większe, bo przy moim drzewostanie maluchy giną. Czasem boli, ale cóż...ogrodu mi się zachciało to mam
Pewnie, duży dąb i brzozy robią swoje. Jedynie wczesną wiosną była lampa, ale teraz jak widać.
To zwykła kalina Roseum. Nie pachnie ale spory krzak więc dużo pomponów. Kiedyś polowałam na kalinę koreańską bo pachnie ale nie ma tak ładnych pomponów więc zrezygnowałam z zapachu na rzecz tych kulek.
Śliczna ta kalina! mój tata też taką ma i widziałam że gałązka się ukorzeniła to sobie wykopię od niego na jesieni...
Zdrówka Ci życzę i wszystkiego co najlepsze!