więc nie ma jak pokazać
jest cieplej niż wczoraj choć nadal pochmurno
termin ważności 1 rok jeż ostatnio mnie trochę wystraszył bo grzebałam w rabatach a ten po prostu sobie wychylił nos między podmurówką a płotkiem. Jak mnie zobaczył/wyczuł to zwiał tylko igiełki mignęły. A z dzikiem prowadziłam wieczorne dyskusje. Stał 3 metry od płotu wydając różne dźwięki i nie chciał się wynieść nawet po oświeceniu go latarką. Do samego płotu nie podejdzie bo tam gałęzi i krzaków dużo ale też strach mi napędził bo szarówka już się robiła. Oprócz takich gości tam sporo ptaków i bażanty mają gniazdo - przesiadują na drzewie.
. A jak patrzę na te moje serby to od razu o Tobie myślę, więc jak się domyślasz, myślę często..