Lilia martagon szykuje się do kwitnienia

Susza , trawa żółknie, zero deszczu

Zagajanka napisał(a)

Może tę niską kocimiętką Purple Haze? - u mnie świetnie się sprawdza na obrzeżu kolistej.

To chyba ta na rogu po lewej na eksperymentalnej łąkowej przyszklarniowej

I na dobranoc

moje hostusie
funkia Sum and Substance

A tu liściki Golden Tiary i Stileto

Urszulla napisał(a)

Ja też nie wiem. Na moje pierwze doświadczenia przetaczn8k jest fajniejszy od szałwi. Uporządkowany.

Nigdy więcej przetaczników - nie do opanowania, wyrasta wszędzie, łazi dokąd chce.

Ta szałwia jest moją ulubioną 'Purple Rain'

Przepiękna, choć mniej pachnąca NN, w miarę sztywna




Ta miała gdzieś nazwę, do sprawdzenia na życzenie




Ta się sprawdziła w dekoracjach komunijnych i odbyła daleką podróż



I to jakaś dawna ładna NN



Wiele jeszcze nie kwitło, kilka nie zakwitło, niektórym nawet nie zrobiłam zdjęć (np. Miss America - zawsze ładna).

siakowa napisał(a)

O Matulu! Jak prześlicznie!!!!!!

I róże i piwonie widok ogólny



Doceniona w tym roku 'Sorbet' w zielniku niedaleko żywokostu rosyjskiego



Ceniona za zapach i sztywność łodyg (cenna na kwiat cięty) 'Krinkled White'



Jakiś Coral - nn?

makadamia napisał(a)

to co, parę zdjęć by się przydało no nie?

To jest bajeczne! Kolorowych snów!

Jeszcze troszkę piwonii - nadal kwitną i pachną.

'Gay Paree'



'Koenigin Wilhelmina'







W tyle dodatkowo śnieżnobiała 'Kelways Gloriuos', a po drodze 'Angel Checks'

Bogusiu, kwitnień widzę duzo masz.
Pięknie.
Dżemy zrobione.Suuper.
To jeszcze takie wspominkowe ??



Ech ta czerwona parasolka

I był bazarek



Jeszcze raz dziękuję

I moje zeszłoroczne marzenie, które się spełniło 'Open Arms'

Działo się,, bardzo fajnie

Lovely Faire - okrywowa


Elmshorn


Dzwonek brzoskwiniolistny i skupiony


Ostrózki i Eukomis

I nad strumieniem róże się zadomowiły w piargach po 3 latach



'Rithausma', w przypływie fascynacji posadziłam jej 5 sztuk, myśląc, że tylko z niej utworzę żywopłot różany w sadzie. Ale z czasem zaczęłam dosadzać inne odmiany w nieco mniejszych ilościach.




Ciągle sucho, wypala trawę

Dziewczyny kochace , i mężowie też.. dziękuję wam wszystkim za wspaniałe, przemiłe niedzielne spotkanie.
Cieszę się ,że mogłam na żywo zobaczyć kolejny piękny ogród.
Pozdrawiam i kilka fotek z mojego punktu widzenia ?

Ale gadania ogrodowego było.,oj było

Przepiękna 'Madamme Alfred Carriere', zimowała tylko pod niewielkim kopczykiem oczekuje na kratę albo z metalu albo z drewna (nie wiem, jaką dać)






'Gypsy Boy', których mam kilka w różnych miejscach





tutaj widziana z poziomu strumienia

NN pięknie pachnąca


NN


Jasmina


Parade nie jest czysto czerwona, m\ biskupi odcień

Kwitną róże.



'Reine des Violettes', 4 sztuki, z których ostatnia najmłodsza sadzonka pożarta przez kocimiętkę




Potężna 'Lykkefund' na pergoli



Na kratce przy domu 'Souvenir du Dr Jamain' - ta zaś pożarła różę 'Rapsody in Blue'

Charles Austin dzisiaj