Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Brzoza - Betula

Pokaż wątki Pokaż posty

Brzoza - Betula

kaz32 15:54, 12 cze 2018

Dołączył: 11 paź 2016
Posty: 35
Kupiłem kilkadziesiąt sadzonek brzozy brodawkowej wiosną przez internet. Do tej pory nie wypuściły ani jednego listka. Sprzedający twierdzi że były czymś zabezpieczone i powinienem czekać nawet do sierpnia. To kilka miesięcy. Już minęły ze dwa. Kupione z gołym korzeniem, wsadzone w lekkim cieniu, mocno podlewane. Myślicie że to możliwe żeby tak długo odżywały?
Gardenarium 20:11, 24 cze 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Sprawdź gałązkę, czy sucha czy nie, malutką spróbuj ułamać.

Zeskrob korę, zobacz czy jest zielone pod spodem, pokaż zdjęcie.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
kaz32 13:48, 26 cze 2018

Dołączył: 11 paź 2016
Posty: 35
Brzozy maja po kilkadziesiąt cm. Część gałązek jest sucha, dają się łamać. Niektóre drzewka całe są suche tak że złamałem cały pień. Parę sztuk się nie daje złamać. Zeskrobałem korę, białe drewno, nie zielone. Zrobiłem zdjęcia, ale aparat skupia się na tle i drzewka w przybliżeniu są nie ostre. Mogę jeszcze popróbować, lub czegoś poszukać na nich. Wygląda na to że w sporej części mam chrust wsadzony w ziemię. Zastanawiam się czy w ogóle jest taki sposób, taka chemia żeby drzewka zaczęły wypuszczać listki za miesiąc, w lipcu, jak mówi sprzedawca? I co to za sposób miałby być? Dzięki za zainteresowanie.
dzika_roza 10:41, 25 lip 2018


Dołączył: 21 cze 2017
Posty: 577
mam dużą brzozę
chciałam ją czymś podsadzić i próbowałam perovskią
niestety ma tam za mało słońca i nie bardzo rośnie
co byście proponowały? myślałam o bergenii albo wrzosach (wrzosy mam do wykorzystania z innego miejsca)
(planuję tam nawodnienie)
____________________
...jestem sobie ogrodniczka...
Anna_1 14:23, 30 lip 2018

Dołączył: 30 lip 2018
Posty: 3
Dzień dobry. To mój pierwszy wpis, nie bez powodu w tym wątku. Moje pierwsze brzozy "leśne" posadzone w zeszłym roku wiosną pięknie się zakorzeniły.Niestety, 5 z nich padło (wszystkie miały powyżej 2 metrów wzrostu), jednakże, na pocieszenie 9 przetrwało ciesząc oko. Kocham brzozy za ich urok, za drobne listki, za ...całokształt. Rozochocona, postanowiłam zasadzić ich więcej,by zamieszkać w zagajniku brzózkowym . "Problemem" jednak była zbyt bliska odległość od domu części z nich. Zaczęłam więc szukać brzózek mniejszych i tym samym natrafiłam na Ogrodowisko i ...brzozy szlachetne Doorenbosy, Long Trunk, Youngii. W sierpniu zakupiłam ok.3 metrowe Doorenbosy sztuk 6, dwa Long Trunki, jedną Youngii i kilkanaście mniejszych Doorenbosów, te ostatnie już szkółce mniej wyspecjalizowanej- noszące nazwę Jacquemonta vel Doorenbos Do dziś więc nie wiem czy mam Jacquemonta czy Doorenbosy . Rożnica "mało "znacząca w metrach docelowych. Jedna z 3 metrowych Doorenbosów, tworzących alejkę od ulicy do domu- nie przeżyła pogryzień pnia przez psa...w to miejsce posadziłam drugą...a ta...uschła "sama z siebie"...żadnych pogryzień, korytarzy wszędobylskich nornic Noszę się z zamiarem zakupu kolejnej, ale przyznam jedno...i tutaj zawiera się moje clou Patrząc na pokrój i liście Doorenbosów i Long Trunk-ów uważam, że to była straszna pomyłka. Owszem, pnie przepiękne, kredowo białe, rozmiar idealny...ale korona nie jest już tak subtelna, gałązki nie przewieszają się nostalgicznie (u Doorenbosów), listki są duże i ciemne a nie drobne i jasno zielone jakie mają wiejskie brzózki czy Youngii
Dlaczego o tym piszę? Przyznam, że Doorenbosy kupiłam sugerując się wypowiedziami wielu osób z tego wątku.Przyznam, że po roku, nie podzielam tego entuzjazmu i bardzo żałuję, że nie znalazłam więcej zdjęć w necie, czy też nie przyglądałam się bardziej wnikliwie osobnikom ujrzanym na żywo np. w szpalerach miejskich parków. Dopiero teraz zaczynam rozumieć, dlaczego zdjęcia Doorenbosów w necie zawierają głównie zbliżenie na pnie . Mam wrażenie, że Doorenbosy są bardzo ażurowe- delikatnie rzec ujmując, że ich pędy są bardzo sztywne, przez co nie mają pokroju mojej wizji brzozy Zakup został dokonany, cóż płakać nad rozlanym mlekiem...wysnułam wnioski, a przede mną wybór kolejnych brzózek ...i tutaj tym razem, bardziej skłaniam się do zakupu brzozy chińskiej 'Fascination". Wydaje mi się, że jej pokrój jest mnie ażurowy niż Doorenbosów, a liście są delikatniejsze? Proszę bardzo o potwierdzenie bądź zaprzeczenie mojego wyobrażenia na ten gatunek brzozy Zależy mi w dalszym ciągu na brzozach, które nie są zbyt wysokie ze względów pragmatycznych. Obawiam się, że wielkie brzozy (ok.20 metrowe i wyższe) powalone przez wiatry (mieszkamy w bardzo wietrznej okolicy) uszkodzą dom lub garaż. Jeśli macie Państwo Doorenbosy z piękną koroną....baaaardzo proszę o zdjęcia, by pozostać przy nadziei, że kiedyś moje alejkowe brzózki stworzą szpaler i połączą się koronami Serdecznie pozdrawiam.
Anna_1 14:50, 30 lip 2018

Dołączył: 30 lip 2018
Posty: 3
ragsmom napisał(a)
Witam serdecznie.mam pytanie, które już padało wcześniej odpowiedzi nie spotkałam-w jakim mniej więcej wieku kora brzozy jacquemonta wybarwia się na biało?


u mnie maluchy, które mają ok. 150 cm już się wybarwiają
Anna_1 14:57, 30 lip 2018

Dołączył: 30 lip 2018
Posty: 3
MartaR napisał(a)
Witam. Brzozy to moje ukochane drzewa. Zgadzam się z twierdzeniem, że jak już coś sądzić w ogrodzie to najlepiej oryginalna odmiane. Praktycznie już zdecydowałam się na lasek z doorembosow, tylko dręczy mnie jedno...czy one faktycznie tak późno ruszają w porównaniu do zwykłej brzozy? Jeden z uroków brzozy to to ze rusza szybko i jest takim dla mnie zwiastunem pełnej wiosny. Jaka jest różnica czasowa...bo według moich obserwacji w innym ogrodzie zwykła miała już z 3 tyg listki a doorembos dopiero ruszał. ...


nie zauważyłam różnicy muszę przyznać. Zaczęły mnie więcej wszystkie równo, z tym, że ich rozrost jest jakby opóźniony. Moje Doorenbosy ruszyły dopiero od około miesiąca, jeśli chodzi o nowe gałązki gałązki
fara 15:40, 06 sie 2018

Dołączył: 06 sie 2018
Posty: 1
Dzień dobry. Jestem pierwszy raz na tym forum. Bardzo cenię Państwa rady. No i oczywiście piszę bo mam problem. Wzdłuż ogrodzenia chce posadzić tuje. Ale dodatkowo pomiędzy nimi marzą mi się brzozy w jednej linii. Miejsce jest suche i nasłonecznione. Nie wiem czy brzoza " nie wypije całej wody z gleby".
Chciałam posadzić brzozy co parę metrów aby dały cień na ogród. A w ten sposób zrobić takie naturalne ogrodzenie.Proszę poradźcie mi czy mój pomysł jest dobry. I jakie brzozy. Bo chciałam gatunek brzozy, który rośnie do max 12m i o nie szerokiej koronie. Nie wiem też czy tuje szmaragd czy brabant. Proszę.
Cwieku 08:05, 16 sie 2018

Dołączył: 19 cze 2016
Posty: 137
Witam, ostatnio zauwazyłem, ze z moimi brzozami się dzieje coś neidobrego.... chyba zaatakował je jakis szkodnik.





Wiecie co to może być i jak z tym walczyć??

szopo 00:04, 17 sie 2018


Dołączył: 04 lip 2018
Posty: 10
Cwieku napisał(a)
Witam, ostatnio zauwazyłem, ze z moimi brzozami się dzieje coś neidobrego.... chyba zaatakował je jakis szkodnik.

Wiecie co to może być i jak z tym walczyć??


Twoje brzozy zaatakował kornik.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies