Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Pszczelarnia 18:44, 12 paź 2023


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Tak się zastanawiam czy takiemu znawcy roślin zdarza się, ze po zaprojektowaniu i posadzeniu coś nie rośnie tak jak oczekiwał i trzeba podmienić dla efektu czy raczej zawsze jest to dopięte w takim stopniu, ze nie zdarzają się tego typu wpadki. Mam tu na myśli, że rośliny to żywy organizm i nie zawsze zachowują się tak jak byśmy chcieli lub się spodziewamy.


Myślę, że niektóre z jego żelaznej listy roślin, to sprawdzone byliny i trawy. W jego ogrodzie w Hummelo widziałam dość duże poletko przeznaczone na eksperymenty, wtedy floksy były pod obserwacją.

Ale "wpadki" każdemu się zdarzają, mistrzowi też.

W kamiennym kręgu od początku 14:21, 07 paź 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7033
Do góry
Aniu różyczka oczywiście zachwycająca, ale, że kwitną Ci jeszcze floksy? Niesamowite. Moje już wycinam, po deszczach zrobiły się brzydkie, a kwitły drugi raz po przycięciu.
Na skraju Puszczy Bydgoskiej 20:50, 06 paź 2023


Dołączył: 25 mar 2020
Posty: 308
Do góry
Floksy
Znowu na wsi 10:06, 06 paź 2023


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7442
Do góry
O tej porze: ciemierniki, floksy i róże. Super zestaw. Gratuluję. No i te różane kuleczki!


Do moich ciemierników jeszcze nie zaglądałam. Floksy minimalnie powtarzają kwitnienie, a różyczki obcięłam do połowy. Kulek brak. Miłego dnia.
Znowu na wsi 10:07, 05 paź 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
Do góry
Joku napisał(a)
Przepadłam w pracach ogrodowo - domowych, czasu mi brakuje. Ale już widać koniec zaplanowanych robót. Będę mogła zapaść w sen zimowy z poczuciem dobrze wykonanych prac .

Elisko, floksy u mnie już przekwitają. Czy zawiązują nasiona - nie mam czasu żeby sprawdzić. Zresztą ostatnimi dniami pogoda nieodpowiednia.

Asiu, mam tak samo, też lubię oko zawiesić na ładnych rabatach czy to w tzw. przestrzeni publicznej czy w ogrodach prywatnych. Na wydmy też bym się wybrała, ale może to być trudne do wykonania dla moich nóg. Czekam na relację z twoich wędrówek po trójmiejskich rabatach.

Haniu, cebulek jeszcze nie sadziłam, póki co mam jedynie wykopane krokusy do upchania w ziemi. Więc nie jest źle.
Ja mam do Łeby niedaleko ale rzadko bywam. Zaglądam z ciekawości raz na rok albo i rzadziej żeby sprawdzić co się zmieniło.




Jakże Ci Jolu tego poczucia zazdraszczam. Ja niestety sporo w ogrodzie zrobić nie zdążyłam i już nie zdążę, pocieszam się, że rośliny sobie i bez tego poradzą tylko widoki będą inne niż bym chciała
Znowu na wsi 21:32, 04 paź 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13049
Do góry
Przepadłam w pracach ogrodowo - domowych, czasu mi brakuje. Ale już widać koniec zaplanowanych robót. Będę mogła zapaść w sen zimowy z poczuciem dobrze wykonanych prac .

Elisko, floksy u mnie już przekwitają. Czy zawiązują nasiona - nie mam czasu żeby sprawdzić. Zresztą ostatnimi dniami pogoda nieodpowiednia.

Asiu, mam tak samo, też lubię oko zawiesić na ładnych rabatach czy to w tzw. przestrzeni publicznej czy w ogrodach prywatnych. Na wydmy też bym się wybrała, ale może to być trudne do wykonania dla moich nóg. Czekam na relację z twoich wędrówek po trójmiejskich rabatach.

Haniu, cebulek jeszcze nie sadziłam, póki co mam jedynie wykopane krokusy do upchania w ziemi. Więc nie jest źle.
Ja mam do Łeby niedaleko ale rzadko bywam. Zaglądam z ciekawości raz na rok albo i rzadziej żeby sprawdzić co się zmieniło.



Dębowe zakątki 21:32, 01 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24122
Do góry
ewsyg napisał(a)


Aniu, obraz cudny.
Gratuluję

Adela napisał(a)
Aniu, dołączam się do gratulacji Twój obraz „żyje”.
Przepiękny

Bardzo się cieszę, że mój obraz wam się spodobał
Dziękuje za miłe słowa

Barbula wciąż kwitnie

Floksy co raz przycinane i kwitną dalej
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 09:43, 01 paź 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



W zeszłym roku Sylwia kupiłam chyba takie same. Mam posadzone w dwóch miejscach i jedne już przekwitły a drugie zaczynają.
U mnie od spodu są łyse. Widzę, że u ciebie też tak samo łyse czy się mylę?
Trochę zaatakowane przez mączniaka. W przyszłym roku muszę lepiej o nie zadbać opryskać miedzianem.
Pozdrawiam

Elu u mnie wszystkie rodzaje astra jeśli w głąb nie dociera światło to od ziemi łodygi zrzucają listki. Każdy jeden który jest gęstą kępą lub rośnie w masie tak ma, ale tego nie widać bo są tak gęste, a przynajmniej od połowy wysokości tak mają listków, że zasłaniają dół łodygi i korzeń. Grzyba mi astry na razie przez te 9 lat co je mam nie łapały. Mączniaka miały chyba raz na samym początku, pod tym względem floksy u mnie są gorsze.
Zauważam, że częściej grzyb występuje na nich gdy rosną w półcieniu niż w pełnym słońcu. Ale i od odmiany też chyba zależy. Mam w tym sezonie astra, który rośnie w istnym cieniu i gąszczu, po lądowaniu bażanta miscant zebrinus się na nim dodatkowo wyłożył, a ten mimo to zdrowy i kwitnie ładnie. ALe mam też takiego wysokiego bo powyżej pasa mocno, gdzieś do połowy żeber, póóźniejszego bardzo ekspansywnego, który ma co sezon od dołu listki zasychające, ale też nie wyżej niż do połowy łodygi. Chyba ten brak słońca, a może i przewiewu ma największe znaczenie.
Działeczka - powolne spełnianie marzeń. 15:38, 28 wrz 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5013
Do góry
nyna76 napisał(a)



Aniu, moje róże w większości to zakupy jesienne właśnie.
Baloty z dobrych szkółek są ok. Tylko na czas transportu są zawinięte

Ja moją będę przesadzać w 2 połowie października jak będzie chłodniej, a Alden Biesen przesadzałam wczoraj. Trochę oklapła ale ją zredukowałam mocno i mocno podlałam.

Floksy są ok. Moje po przycięciu kwitną ponownie.


Dla Ciebie groszki Zapach obłędny. Posiałam zanim się powojnik zagęści, a on oszalał


No widzisz, a moje wszystkie wiosenne, kupowane w doniczkach, choć mówią, że róże najlepiej właśnie jesienią sadzić w październiku. Ale ja lubię widzieć co wkopuje.
Działeczka - powolne spełnianie marzeń. 14:29, 28 wrz 2023


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1749
Do góry
ajka napisał(a)
I znowu mi się przypomniało patrząc na twoje zdjęcia, że floksa miałam dokupić. To chyba dobra pora, bo jeszcze widać kolory. Niestety Queen of Sweeden w doniczce chyba już nie do kupienia. Będę najwyżej wiosną sadzić. Jakoś nie lubię tych balotów.



Aniu, moje róże w większości to zakupy jesienne właśnie.
Baloty z dobrych szkółek są ok. Tylko na czas transportu są zawinięte

Ja moją będę przesadzać w 2 połowie października jak będzie chłodniej, a Alden Biesen przesadzałam wczoraj. Trochę oklapła ale ją zredukowałam mocno i mocno podlałam.

Floksy są ok. Moje po przycięciu kwitną ponownie.


Dla Ciebie groszki Zapach obłędny. Posiałam zanim się powojnik zagęści, a on oszalał
Znowu na wsi 13:50, 25 wrz 2023


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11012
Do góry
Jolu, fajnie zakwitły Ci ponownie floksy...przedłużyły w ten sposób lato...Ja swoich nie przycięłam i już strzelają nasionami...
Ogród Basi i Romka 11:10, 24 wrz 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12454
Do góry
Mamy jesień Są kasztany
Powoli zaczynają kwitnąć astry jesienne
Mój zawilec, taki skromny

Powtórzyły kwitnienie floksy, właściwie te chyba prawie cały czas kwitną, wycinałam im na bieżąco przekwitłe kwiatostany, kolejne zakwitały
Grzebiuszka ziemna 23:22, 23 wrz 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7033
Do góry
Kontonaogrod napisał(a)
Grzebiuszka ziemna, boskie Wykopki widzę, ciężka praca! Cudny nietoperz

pozdrawiam będę zaglądać

Ooo! Ania mnie nawiedziła Tak dzisiaj wykopek ciąg dalszy, posadziłam 3 perowskie, moje z podziału, 5 rozchodników nn z podziału, 1 rozchodnik nowy Thunderhead, 6 kuklików (z trgorocznego zakupu dwóch ) 2 rozplenice japońskie Red Head, nową hortensję różową, ale najpierw zrobiłam jej miejsce i wykopałam forsycję. Forsycja miała duuużo lat i się namęczyłam przy korzeniach, ciachałam piłą ręczną i nożycami do gałęzi, ale odniosłam sukces
Że też człowiek musi się tak utyrać, żeby się dobrze czuć

Basiu jak miło, że podzielasz mój zachwyt nad hortensją ciekawa jestem jak przezimuje, czy da radę. Hakonki jakoś u mnie rosną dobrze, W zeszły m roku rozdzielałam ciemnozieloną i w tym jest wielka i gęsta ok 70 cm.

April - dzięki widzę, że miłośników nietoperków jest więcej

ewsyg napisał(a)
Bożenko, śliczna jest ta nowa hortensja. Nowa rabata powstaje, ciekawa jestem efektu końcowego.

Ewo - dzięki hortensja dostała rumieńców, ja też jestem ciekawa efektu końcowego, bo pewno na przyszły rok zobaczę jak się zagęści

Margo - to jestem bardzo ciekawa co tam robisz moją inspiracją co do ceglanych budów była robota Szymki z Ogrodu ciągłych zmian, jej wątek przejrzałam od pierwszej do ostatniej strony polecam. Co do pergoli, najtrudniej było z pierwszą. Dziesiątą to chyba zrobię z zamkniętymi oczami

Magleska napisał(a)
Ja dzieliłam rozchodniki -ale wiesz -na własne ryzyko
ta fotka z przedogródka -cudna lubię to

Magdzia też dzieliłam, nie wytrzymałabym tak długo w oczekiwaniu np na wiosnę, pracuję "tu i teraz"

Adela napisał(a)


Chciałabym, ale pewnie chętnych masz już dużo

Elu mogę Ci chętnie przesłać, oczyszczone z sucholców i z chwastów, zanurzone w wodzie od wczoraj. Wyślij adres na priv. Chętnie prześlę, mam na ok 1/2 metra kwadratowego lub więcej, zależy od odległości pomiędzy kłączami.

A wczoraj odwiedził mnie taki "koliberek" podobały mu się powtórnie kwitnące po cięciu białe floksy





Znowu na wsi 13:26, 23 wrz 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Do góry
Trawy pod różnymi odmianami zawitały do Łeby Trzeba przyznać, że dbają o tereny zielone.
Floksy też lubię. Może i nawet ten sentyment, że były w ogródku babci podbija ich urok. Ale też zapach mają piękny, kolory rozmaite (ja mam biały i fioletowo-biały). Jedynie ta podatność na grzyba mi przeszkadza.
Moje miejsce na ziemi -początek 19:22, 20 wrz 2023


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2739
Do góry
Kokesz napisał(a)


Albo Floks 'Jeana'
Jest wysoki, wyzszy niż inne floksy, ma drobniutkie, fioletowe kwiatuszki i cały czas kwitnie

Oooo ładny, jakoś nawet o floksach nie myślałam.Mam jakiegoś jednego ale mnie nie zachwycił podsychają mu liście dolne
Moje miejsce na ziemi -początek 17:03, 20 wrz 2023


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Do góry
DariaB napisał(a)
Też dałabym jeden, u mnie z ML mam połączone Lime Lighty, fajnie mogłyby też wyglądać Vanilki, czytałam, ze Mont Blanc jest bardzo sztywna i się nie pokłada. Jak będą śliwy bordowe to fajnie się komponuje fiolet, mogłabyś dodać werbenę albo perovskią.


Albo Floks 'Jeana'
Jest wysoki, wyzszy niż inne floksy, ma drobniutkie, fioletowe kwiatuszki i cały czas kwitnie
Ogrodowe marzenie Mrokasi 09:45, 19 wrz 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19925
Do góry
TAR napisał(a)
A ja chyba wiem co moim sie stalo - za duzo wody, po prostu staly w wodzie, wczoraj wszystkie wykopalam i poszly obok ale tam juz dobry drenaz i inna ziemia. Powinny na wiosne odżyć.

Zgnily mi tam rownież floksy, dzwonki, jezówki, budleje, zawilce, jarzmianki, hortensje serrata - wielka padaka. Rosna w miare hosty, hortensje bukietowe, ambrowiec, orszeliny i sadzce. Wiec za bardzo ciekawa nie bedzie. Kupilam 3 choiny kule, derenie IH i te olchy, posadzilam dla rozjasnienia brzoze Shiloh Splash i zobaczymy co bedzie. Zakladam ze brzoza to pijaczka i da tam rade.

A Honoraty po wsadzeniu sobotnim dzis zakwitły, piekne są


Aaaa widzisz, to samo mówiła mi Ania Kwartetowa. Że mógł mieć za mokro. Jak wykopałam to nie miał ale fakt - linię kroplującą miał prawie tuż przy pniu (głupia ja).
Za sucho źle, za mokro też... Grymaśne te rośliny. Chwasty tak nie marudzą .
Ogrodowe marzenie Mrokasi 14:22, 18 wrz 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10959
Do góry
A ja chyba wiem co moim sie stalo - za duzo wody, po prostu staly w wodzie, wczoraj wszystkie wykopalam i poszly obok ale tam juz dobry drenaz i inna ziemia. Powinny na wiosne odżyć.

Zgnily mi tam rownież floksy, dzwonki, jezówki, budleje, zawilce, jarzmianki, hortensje serrata - wielka padaka. Rosna w miare hosty, hortensje bukietowe, ambrowiec, orszeliny i sadzce. Wiec za bardzo ciekawa nie bedzie. Kupilam 3 choiny kule, derenie IH i te olchy, posadzilam dla rozjasnienia brzoze Shiloh Splash i zobaczymy co bedzie. Zakladam ze brzoza to pijaczka i da tam rade.

A Honoraty po wsadzeniu sobotnim dzis zakwitły, piekne są
Znowu na wsi 07:50, 18 wrz 2023


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Joku napisał(a)
Mnie floksy też nie pociągały, ale będąc u Danusi kupiłam sadzonki. No i się z nimi polubiłam . Ostatnio wysępiłam od Mirki (Mirkaka) taką odmianę o ciemnych fioletowo - niebieskich kwiatach. Na więcej nie mam niestety miejsca.


Sarastro ma fajne odmiany floksow…. Przyszły sezon już niedługo
Znowu na wsi 23:36, 17 wrz 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9143
Do góry
Hehe, mnie floksy długo nie pociągały, uznawałam je za babcine , bardzo się opierałam, moja dobra koleżanka w realu mi wciskała kilka razy ale byłam twarda Ostatecznie się poddałam i teraz doceniam je za to, że wiosną w miarę szybko startują i robią zieloną robotę
Jola, chyba jednak intuicyjnie moje dobrze przycięłam bo znowu kwitną
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies