Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lojalna_"

Lawendowy zawrót głowy 17:19, 17 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Joluś, ale fajnie, że nas znowu uraczyłaś kolejnymi fotkami Cudnie
Kusisz ta pizzą. Chyba pojadę na zakupy - odpowiedniego sprzętu


Byłam u Ciebie I juz pytałam czy jedliscie i mam nadxieje ze tak !!!

U mnie grill cały czas w ruchu ciekawa jestem kiedy się gaz skończy . Stawiam ze niebawem
Lawendowy zawrót głowy 17:17, 17 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
jolanka napisał(a)
Jolu, czy ta zielona hakone to jest u Ciebie w słońcu?
Nie będę znowu chwalić zdjęć bo mi przez gardło przejść nie chce


Jolu zielona mam i w słońcu i w półcieniu. Ona ostrego słońca nie lubi zaraz się rozjaśnia i żółci ale potem znowu trochę ciemnieje jak popada i przychodzą bezchmurne dni .
Ogród Małej Mi 2017 14:49, 17 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Tez się ruszyłam z domu nieświadoma ze jak przyjadę zadowolony z siebie mąż żywopłot przyciol z tui tez bez plandeki .....to taka moda chyba ...naturel ale nie zbieram tego na wiosnę nowa kora przysypie bo u mnie mniejsze kawałki leżą .
Moja bajka 14:44, 17 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Ogrodowo ślicznie ale Twoje zapędy meblarskie rozłożył mnie na łopatki ..stół świetnie wyszedł. Kaśka czego Ty nie potrafisz ?

Jestem w ruchu noga przestała boleć !!!!


Rdest kupiłam wreszcie mam i ja ❤❤❤

Do raju daleko - u Ewy 14:41, 17 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Nareszcie przyjechała nowość hortensjowa - Green Cloud





Cudna jest w zeszłym roku były u nas takie pięknie .....: limonkowo kwitnie. Pizza juz była ?

Edit. Wreszcie kupiłam różowa jarzmianka miałam ja u Ciebie sobie obejrzeć ale widocznie roze zaćmy ja uroda )))
Do raju daleko - u Ewy 14:38, 17 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Dubelek
Miejski ogród w wersji mini 19:17, 15 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Toszka napisał(a)
Jolu, Lepinox wzięłyśmy na spółkę z Tessą.
Ale jak przekalkulowałam - przy 3-letnim okresie gwarancji- to wcale nie jest za dużo na używanie 4 x w sezonie + np. drzewa.


Dzięki Iwonko czyli spółka najlepsza ja w zeszłym roku miałam te gasienice na brzozie nieświadoma zagrożenia . W zasadzie nic co zielone nie jest bezpieczne .
Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa 19:12, 15 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Johanka77 napisał(a)


Jola w Polsce dostępne są tylko te kilogramowe. Ale ja się podzieliłam z Leonkiem. Może warto spytać na forum i zamówić na spółkę.


Tez myslalam juz o tym rozwiązaniu jeszcze licząc zevto ze mniejsze dawki w sprzedaży gdzieś znalazłscie. Dzięki ❤
Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa 14:54, 15 wrz 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Czy macie namiar na mniejsze opakowania Lepinoxu ja znalazłam tylko kilogramowe.


Jola w Polsce dostępne są tylko te kilogramowe. Ale ja się podzieliłam z Leonkiem. Może warto spytać na forum i zamówić na spółkę.
Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa 10:08, 15 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Czy macie namiar na mniejsze opakowania Lepinoxu ja znalazłam tylko kilogramowe.
Miejski ogród w wersji mini 10:04, 15 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Toszka napisał(a)
Dopóki nie zakupiłam pułapek i Lepinoxu też robiłam opryski chemiczne. Problem polegał na tym (Lepinox mi to ujawnił), że trudno dostać się do jaj i maleńkich gąsienic (w fazie czarnej główki), bo te cwaniaki składają wierzchołkowe liście w dwie łyżeczki, złożone i sklejone lepką nicią. I w najwyższym poważaniu miały opryski. Dodatkowo nie mają cyklicznych wylęgów...czasami to były odstępy kilku dni.
Szybka kalkulacja wystarczyła, aby porównać koszty chemii, szkodliwość i niszczenie innych owadów do wydatku na Lepinox i ochrony rosliny na ponad dwa miesiące.
Minęły 2 tygodnie od oprysku i zauważyłam nowy wylęg ze złożonych jaj (przed opryskiem). Już małe gąsieniczki padają. Chemia takiej bariery ochronnej nie daje. Niestety. I druga sprawa - przy chemii trzeba wpasować się w pogodę.
Lepinoxem pryskałam 2 godziny po deszczu. I widzę, że działa. A słaba skuteczność chemii widoczna jest na moich bukszpanach.




Tez się mnie pojawily . Po pierwszym oprysku Mospilanem gasienice padly i czułam się zadowolona.

A tu czytam Toszke ze to spryciule jak larwy chowają w liściach i zmroziło mnie. Szukam tego Lepinoxu niestety znalazłam tylko 1kg opakowanie czy masz namiar na mniejsze paczki .?






Bukszpany q tym ogrod niczym to ich wizytówka
Ogród z platanem. 09:45, 15 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Szkoda ze Cie nie ma .....brakuje takich ogrodów jak Twój wielkie dziury w ogrodowisku się pojawiają.
Choroby róż 09:36, 15 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Dzięki Ewciu za rady .
Choroby róż 18:08, 14 wrz 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Ewa czytam o tych wiorkach kostnych co to jest ?

Czy jak moje roze są lekko posypane kora przekompostowana oobjętny odczyn to może być ? Czytałam ze roze nie mogą być posypane zwykła kora ....ale się zastanawiam czy przekompostowana to dobry pomysl .

Używałam Substral magiczna siła to polecasz czy nie bardzo ?. Zapisałam co stosujesz nie znam tego produktu musze poszukać.


Wiórki kostne to wiórki rogowe, tylko akurat polska nazwa wyleciała mi z głowy Wiem, że w PL też są.

Tego nawozu tak naprawdę nie znam, ale przeczytałam sobie ulotkę i zalecenia producenta, i na podstawie tego stwierdziłam, że ja bym nie kupiła i nie stosowała

Kora przekompostowana jest ok
Komendówka 17:54, 14 wrz 2018


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Koniecznie do lekarza nie zwlekaj . Trzymam kciuki .

Byłam. I usłyszałam, że "na zapas" się nie leczy, bo nie wiadomo, czy złapałam choróbsko. Kleszcza też się nie bada, bo kleszcza się nie leczy. I trzeba czekać minimum miesiąc. Zmieniłam lekarza na prywatnego. Na razie jedne badania ok. Mam jeszcze zrobić jakieś inne dwa.
Ogród z rzeźbą 23:07, 13 wrz 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Dziś przekroczylam u Ciebie wszelki limit siedzenia w ogrodzie. Tez bym chciała tak fotki robić ....i tak jak dziewczyny czuje niedosyt . Mega jest ❤

Ta hosta jest śliczna i tak się ukwiecila. Moja zielona hacone podobna do Twojej może to ta odmiana ciągle próbują ja zdiagnozować.


Joluś, przecież u Ciebie takie fotki, że dech zapiera. Ja się na Twój ogród napatrzeć nie mogę. Ja nie wiem czym się różni ta Greenhills od zwykłej zielonej, takowej nie posiadam a na podstawie zdjęć trudno różnicę wychwycić.


Lawendowy zawrót głowy 17:22, 13 wrz 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
lojalna_ napisał(a)


Iwonko Ty masz tak jak tutaj większość ...kwiatowa królowo )))
proszę mi tu tak nie żartować... ja po prostu utykacz straszny jestem, zero dyscypliny więc inaczej to sobie tłumaczę. Z każdą nową rabatką wracam do twoich zdjęć i kombinuję jakby choć odrobinę tak przemycić od ciebie do mnie (drzewa mnie powalają bo trawy z innych względów jak wiesz muszę ograniczać). A potem i tak chiński dywan robię no inaczej mi nie wychodzi. Na nauki musiałabym podjechać . Pięknie po prostu masz. Ech. Wzdycham. Fidka proszę wymiziaj za uchem. Uwielbiam jego minki niewinne.

A larwy żuka majowego też mam, krety też w związku z tym (( Przy zrywaniu trawy się okazało dlaczego na tyłach buszowały. Szukam jak to zwalczać bo one kilka lat w ziemi siedzą i rośliny niszczą. Ale boję się tyle chemii lać. Jakbyś jakąś skuteczną metodę znalazła - proszę napisz.
Choroby róż 10:47, 13 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Ewa czytam o tych wiorkach kostnych co to jest ?

Czy jak moje roze są lekko posypane kora przekompostowana oobjętny odczyn to może być ? Czytałam ze roze nie mogą być posypane zwykła kora ....ale się zastanawiam czy przekompostowana to dobry pomysl .

Używałam Substral magiczna siła to polecasz czy nie bardzo ?. Zapisałam co stosujesz nie znam tego produktu musze poszukać.
Doświadczalnia bylinowo-różana 10:24, 12 wrz 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Ciekawa jestem czy u mnie słabe kwitnienie róż to tylko te upały czy za małe dokarmianie. W zeszlym roku to były nowe sadzonki dawałam im banany i skorupki jajek i kwitly długo i nawet sporo kwiatów było . W tu roku tylko florowit i raz substral do róż . Czyżby ten potas ze skórek był im tak potrzebny ? Jak myślisz Ewka ?


A substral Magiczna Sila czy Substral Osmocote?

Nie wiem jaka masz glebe w ogrodzie. Wlasne doswiadczenia zawsze sa najwazniejsze. Jesli ze skorkami bylo dobrze, to dawaj im w przyszlym roku skorki. Organiczne nawozenie zawsze jest najlepsze. Kompost i wiorki kostne na wiosne to wlasciwie obowiazek
U mnie roze mialy dosc sucho, mimo podlewania rabat, bo to jednak nie to samo. Summer Song przed domem miala najciezej, bo tam ogolnie rzadko podlewam. Kwitnienie u roz w gruncie wypadlo skromniej niz w latach poprzednich.
Ogród z rzeźbą 10:07, 12 wrz 2018


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Dziś przekroczylam u Ciebie wszelki limit siedzenia w ogrodzie. Tez bym chciała tak fotki robić ....i tak jak dziewczyny czuje niedosyt . Mega jest ❤

Ta hosta jest śliczna i tak się ukwiecila. Moja zielona hacone podobna do Twojej może to ta odmiana ciągle próbują ja zdiagnozować.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies