To przerażające. Ja rozumiem, że ludzie mają takie krzewy w ogrodach bo szkodnik jest nowy i wiele osób nie ma pojęcia o inwazji ćmy bukszpanowej. Natomiast taki widok w sklepie ogrodniczym to pod paragraf powinno podchodzić.
W moim sąsiedztwie tak wygląda wiele bukszpanów, ale opinie są takie ze ususzne bo lato gorące było. .. albo że to mszyce. Niestety większość nie walczy... ale też nie utylizuje.
Czy takie krzewy po inwazji mają szansę na wiosnę się odrodzić?
Czy jest ktoś chętny na 'odstąpienie' niewielkiej dawki lepinox Mam malutkie sadzonki, takie przedszkole i zakup 1 kg jest dla mnie nieekonomiczny. Abo czy ktoś byłby zainteresowany za zakup z Czech tych mjiejszyxh opakowań?