Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Podmiejski ogródek 12:57, 13 gru 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Mieć ładny ogród - całość. I piękno ogrodów, to coś więcej niż rabatka z kwiatkami. Dlatego masz ładny ogród, przyjemny, miły, domowy.

A jak rabata mała, to potrzebuje kilku gatunków (sesleria, szałwia, zawilec - ja już doszłam do liter s i z, czyli jestem na końcu drogi alfabetowej).



Bardzo ciekawe doświadczenia z non dig - dziękuję za fajna dyskusję.

A to o czym pisze RD robi Lianne W Siergrassen (teraz na fb pokazuje swoje realizacje) - w marcu leci kosą przez wszystko, zniera, następnie gleba jest uzupełnianie kompostem albo inną "mierzwą" i pielenie 2 razy a potem, to samograj.

Byłam, widziałam i mogę potwierdzić, że taka bylinowo-trawiasta preria jest cudowna. Ale wymaga dyscypliny - zero krzewów, jedno, dwa drzewa.

Podmiejski ogródek 14:43, 10 gru 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Ewciu, widzę, że napisałaś, ale chcę najpierw skończyć streszczanie książki, potem będę dyskutować.

Rzecz jasna, takie "spartańskie" warunki nie są odpowiednie dla wszystkich roślin. Powiedziałabym wręcz, że dla niewielu. Dlatego RD (Roy Diblik) poleca bardzo krótką listę bylin tolerancyjnych na większość klimatów występujących w północnej części Stanów i niewymagających szczególnych zabiegów:
cebulowe (czosnki - ale jakieś nieznane mi odmiany; zdecydowanie nie gladiatory, narcyzy)
krwawnik
kłosowiec
amsonia
baptysja
trzcinnik karl foerster
kamasja
kocimiętka
turzyce (w największej ilości, chyba z 9 garunków/odmian)
nachyłek
narecznica
jeżówka
epimedium
sadziec
wilczomlecz
bodziszek
gilenia
liliowec (to mnie zaskoczyło)
żurawka
hosty
len
molinia
proso rózgowate
perowskia
floks wiechowaty
rudbekia
szałwia
sesleria
sporolobus
vernonia

Wszystkie gatunki w jednej, dwóch, max. trzech odmianach.
Nie wiem, czy te odmiany rzeczywiście są tak istotne, bo w ostatniej części RD zaleca eksperymentowanie i tworzenie własnych zestawień - już w oparciu o własne doświadczenia.

W każdym razie wnioski są brutalnie oczywiste: jeśli ktoś chce mieć ogród bezobsługowy (dyskusje na ten temat na forum były ostatnio ogniste) to jest to możliwe, ale bez roślin typu ostróżki, piwonie czy róże.
Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-) 14:17, 26 lis 2018


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
Tegoroczna rabata-powiązane Black Beauty. Szałwia Purple Rain nadal trzyma się wspaniale.

Zrudziały i niedoplewiony taras-jak widać nie ma tu jakichś kancików dociętych przy krawężników-nastał czas leniwca-regeneruję się do wiosny
Krecie pobojowisko...mam takich miejsc kilka na tyłach ogrodu. Masakrą jest ile szkód może wyrządzić jeden futrzak...teraz jeszcze w te dziury próbuje się wkopać mój pies.
Między polem, a lasem. 22:28, 19 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry
Reszta bez zmian.
Intensywnie myślę o wiośnie, by mieć łatwiej i już teraz przygotować miejsca. Chciałabym, aby te koła miały podobne nasadzenia. Myślałam o śliwach ozdobnych wielopiennych (3szt?, 5szt?) albo sumakach (wiem, wiem), a po obwodzie.... no właśnie, co? Jakaś zwiewna trawa, taka do 60cm, może szałwia.....




Z kolei tutaj, gdzie rosną tuje na drobniejszym żwirze wydumałam trawy wysokie, może ML po trzy sztuki przełamane krzewuszką, którą już mam i nie chciałabym się jej pozbywać. Świerka oczywiście nie będzie.



Jak feniks z popiołów 09:37, 18 lis 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
DorKa napisał(a)
Czy ja widzę kwitnące szałwie ? Wnukom będziemy opowiadać, jaka to przecudna jesień była w roku kiedy Polska obchodziła 100 lecie odzyskania Niepodległości

Jak pięknie napisane moha szałwia siewka też kwitnie i lawendy też
Wielicka przygoda ogrodowo / remontowa 11:27, 16 lis 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Do góry
makadamia napisał(a)


Tak sobie ciągle myślę, czy na pewno dobrze radzę...
Bo Roy Diblik, na którego się powołuję, nie sadzi przecież tak geometrycznie
Ale mnie chodzi o to, żeby z oddalenia odnosiło się wrażenie, że tam rośnie tylko ta roślina, która aktualnie kwitnie.
Najpierw byłyby to cebulowe, potem szałwia, która rośnie dość nisko i szeroko, potem nad nią wyrosłyby jeżówki, a potem doszłaby rozplenica.
Na powierzchni trzech metrów kwadratowych nie ma możliwości, żeby otrzymać ten efekt nie sadząc roślin naprzemiennie.

Może nie odważyłabym się zaproponować czegoś takiego, gdybym nie przejeżdżała codziennie koło tego skwerku, o którym napisałam wcześniej. Tam właśnie rośliny są sadzone naprzemiennie i jak na razie jest ten efekt, który chciałabym tu osiągnąć.


Mysle ze dobrze radzisz, podoba mi sie ten pomysl.
Jednak w pewnym momencie wszystkie rosliny beda kwitly, u mnie jezowki do tej pory tlocza i to tez jest ok. Mysle ze regularne, szachownicowe nasadzenia beda pasowaly to ksztaltu rabaty. Chcialabym jednak aby roslinki daly efekt lekkosci, mysle ze rozne wysokosci nasadzen + trawa dadza taki efekt.
Ale moge sie mylic
Wielicka przygoda ogrodowo / remontowa 10:49, 16 lis 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Werbena i szałwia nadrobią to niezawiązywanie nasion przez jeżówki
Wielicka przygoda ogrodowo / remontowa 10:27, 16 lis 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
makadamia napisał(a)


Tak sobie ciągle myślę, czy na pewno dobrze radzę...
Bo Roy Diblik, na którego się powołuję, nie sadzi przecież tak geometrycznie
Ale mnie chodzi o to, żeby z oddalenia odnosiło się wrażenie, że tam rośnie tylko ta roślina, która aktualnie kwitnie.
Najpierw byłyby to cebulowe, potem szałwia, która rośnie dość nisko i szeroko, potem nad nią wyrosłyby jeżówki, a potem doszłaby rozplenica.
Na powierzchni trzech metrów kwadratowych nie ma możliwości, żeby otrzymać ten efekt nie sadząc roślin naprzemiennie.

Może nie odważyłabym się zaproponować czegoś takiego, gdybym nie przejeżdżała codziennie koło tego skwerku, o którym napisałam wcześniej. Tam właśnie rośliny są sadzone naprzemiennie i jak na razie jest ten efekt, który chciałabym tu osiągnąć.


Tu jest sadzone w szachownicę, kosmosy, jeżówki i jakaś trawa, której niestety nie rozszyfrowałam



Po drugiej stronie gaura z jakaś trawka


Wielicka przygoda ogrodowo / remontowa 10:16, 16 lis 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Anda napisał(a)
Ale chyba nie sadzone tak w szachownice?


Tak sobie ciągle myślę, czy na pewno dobrze radzę...
Bo Roy Diblik, na którego się powołuję, nie sadzi przecież tak geometrycznie
Ale mnie chodzi o to, żeby z oddalenia odnosiło się wrażenie, że tam rośnie tylko ta roślina, która aktualnie kwitnie.
Najpierw byłyby to cebulowe, potem szałwia, która rośnie dość nisko i szeroko, potem nad nią wyrosłyby jeżówki, a potem doszłaby rozplenica.
Na powierzchni trzech metrów kwadratowych nie ma możliwości, żeby otrzymać ten efekt nie sadząc roślin naprzemiennie.

Może nie odważyłabym się zaproponować czegoś takiego, gdybym nie przejeżdżała codziennie koło tego skwerku, o którym napisałam wcześniej. Tam właśnie rośliny są sadzone naprzemiennie i jak na razie jest ten efekt, który chciałabym tu osiągnąć.
Wielicka przygoda ogrodowo / remontowa 09:10, 16 lis 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
W sierpniu na jednym skwerku, obok którego przejeżdżam, zrobiono nasadzenia "matrycowe" (czyli równomiernie wymieszane) z szałwi, rudbekii i jakiejś trawki. I powiem Ci, że na rabatach, które są oglądane ze wszystkich stron (nie mają "przodu" i "tyłu") i z pewnej odległości, takie nasadzenia bardzo dobrze się sprawdzają i na tych Twoich rabatkach też dobrze by wyglądały.

Przykładowy układ:


gwiazdki - szałwia new dimension rose
kółka fioletowe - jeżówki
kółka brązowe - rozplenice

z lenistwa narysowałam tylko jedną rabatkę, ale te same nasadzenia powtórzyć w pozostałych trzech.

najpierw powinny być widoczne same szałwie, potem - same jeżówki, potem rozplenice
przy czym akurat rozplenice mi tutaj nie bardzo pasują, wolałabym np.: molinie, które mają mniejsze kępy, więcej by się ich zmieściło i byłby lepszy efekt, "dywanowy" a nie "kwiatki dookoła rozplenic".
do tego tylko cebulowe.
I wsio
Ogród w remoncie 21:40, 15 lis 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14851
Do góry
mrokasia napisał(a)
O mamo, nie mam szans nadrobić choćbym nie wiem jak chciała. Planowanie pełną parą . No i Ty nie odpuszczasz, kopiesz, sadzisz .
W seslerii jesiennej to szałwia bardzo ładnie wygląda .


Tak, sesleria z szałwią to już klasyk, ale chyba coś mniej kontrastowego bym wolała jeśli już. Nie wiem, może nic tam nie mieszać.
Ogród w remoncie 21:13, 15 lis 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20261
Do góry
O mamo, nie mam szans nadrobić choćbym nie wiem jak chciała. Planowanie pełną parą . No i Ty nie odpuszczasz, kopiesz, sadzisz .
W seslerii jesiennej to szałwia bardzo ładnie wygląda .
Osiedlowy ogródek 14:05, 15 lis 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Reniu ciężko się teraz po tych jesiennych fotkach połapać co na tej rabacie rośnie, ale cofnęła się do wcześniejszych zdjęć i twoich inwentaryzacji I tak na szybko co mi się widzi. Po pierwsze jest za gęsto i dla wielu roślin za ciasno patrząc w przyszłość. Staraj się powtarzać kolory i sadzić grupami. Na przykład jeśli gdzieś sadzisz coś bordowego na przodzie rabaty to niech pojawi się ten kolor dalej, ale głębiej i jako wyższe piętro. Idąc od lawendy to bardzo razi mnie ta żółta tuja posadzona tak z boku, jakoś fajniej by wyglądała symetrycznie po środku za tą lawendą. Przed lawendą rozchodnik bordowy jak Anda pisze z takich niziutkich. Dalej na prawo masz chyba wrzosy lub wrzośce, były na brzegu rabaty, ale teraz po poszerzeniu są w głębi. Ja by je usunęła z tego miejsca, szczególnie, że za mini jest przywrotnik. Jego dałabym na brzeg - taki pas, ale nie szadź w tej samej linii co rozchodniki przed lawendą, cofnij delikatnie, za nim wyższe szałwie. Przed przewrotnikiem posadź szafirki, bo przywrotnik im później brzydkie liście zasłoni, a wiem, że one cię denerwowały. Zasłoni też częściowo zasychające tulipany. Tam masz też chyba głębiej białe róże. W głębi jest chyba hakuro - przemyśl czy jej nie usunąć z tego miejsca.
Idąc dalej są tawułki Gold mound, przed nimi szałwie Deep Blue i szafirki. To by tam zostawiła ( niska szałwia nawiązuje do innych wyższych szałwii obok) tylko szafirki z przed szałwii przeniosłabym dalej obok. Idąc dalej na brzegu dałabym te właśnie szafirki i tą polecaną przez Andę Calamintha nepeta - ona też zakryje później liście szafirków. Następnie na łuku seslerie i za nią dla powtórzenia rozchodniki bordowe, ale wyższe ( nawiązanie do bordowych wiśni na tej rabacie). Za nimi plamę żółtych liliowców ( zamiast tych co chciałaś dać za lawendą). Tu zdjęcie poglądowe. Wpis z 6.56.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/8579-wojslawice-2018-07-08?page=6

Pomiędzy liliowcami czosnki, liliowce zasłonią zasychające liście i będą kwitły przed liliowcami. I za tymi liliowcami po ługu można rozrzucić te stożki cisowe. W takie trójkątne ułożenie stożków bym nie dawała. Pomiędzy byliny jako wypełniacze. Pogrupuj też lilie kolorami, np. białe-różowe, bordowe-żółte.
I tu jeszcze muszę wspomnieć o tych trzech żółtych kuleczkach - chyba gdzieś doczytałam u ciebie, że to Rheingoldy. Reniu jak jesteś nieraz u mnie to proszę zerknij na miejsce pod brzozami przy placyku z ogniskiem. Tam są dwa Rheingoldy posadzone symetrycznie za ławeczkami. Te twoje piłeczki też kiedyś takie będą. Moje mają teraz 80-100 cm średnicy a są co dwa lata cięte. Zabrałaby je z tego miejsca i ewentualnie rozsadziła na tej rabacie w różnych miejscach.

Za tyle te rabaty jako tło na całej linii miskanty, przed mimi hortensje - tak jak na jednej z tych twoich inspiracji, które wrzuciłaś.

I idąc dalej te cztery cisy Elegantissima też w ty ułożeniu pod linijkę do rozsadzenia. I z uwzględnieniem ich rozmiarów w przyszłości

Koniec, bo i tak jak to przeczytasz to mnie zabijesz
Pszczelarnia 14:05, 14 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86877
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
A to jeszcze z dawnego zielnika: jedna wielka i trzy mniejsze oraz ta wysoka z kieszeniami: w wielkiej truskawki pnące z bratkami, w pozostałych rozmaryn, szałwia, oregano. W tej wysokiej tymianek i po bokach w kieszeniach były poziomki ale było im za sucho.

Ewa chyba Cię ozłocę za pomysł Sprawdziło się u Ciebie to połączenie bratków i truskawek???
Bardzo chciałam do skrzyń truskawkom dodać coś kwitnącego, myślałam o cebulowych Danusia odradziła, że trujące, a tu tak proste połączenie dwóch roślin jadalnych. Napisz proszę czy zdało egzamin???

Co do kompostownika mój wygląda podobnie w tej chwili wypiętrza się i to mocno, dobrze, że drugą komorę opróżniliśmy.
Pszczelarnia 10:27, 14 lis 2018


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
A to jeszcze z dawnego zielnika: jedna wielka i trzy mniejsze oraz ta wysoka z kieszeniami: w wielkiej truskawki pnące z bratkami, w pozostałych rozmaryn, szałwia, oregano. W tej wysokiej tymianek i po bokach w kieszeniach były poziomki ale było im za sucho.


Tak mi się wydawało, że tam widzę zioła.
Dziękuję
Pszczelarnia 10:22, 14 lis 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
A to jeszcze z dawnego zielnika: jedna wielka i trzy mniejsze oraz ta wysoka z kieszeniami: w wielkiej truskawki pnące z bratkami, w pozostałych rozmaryn, szałwia, oregano. W tej wysokiej tymianek i po bokach w kieszeniach były poziomki ale było im za sucho.
Wielicka przygoda ogrodowo / remontowa 15:46, 13 lis 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
To jabłonka rajska będzie dobra.

I szałwia też ale na brzegu, bo jest niska.

A w to wszystko można sypnąć koprem.


Koprem? Jak to koprem Takim jadalnym czy ozdobnym, jak by to wygladalo, maz jakies fotki u siebie?
Wielicka przygoda ogrodowo / remontowa 15:42, 13 lis 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
To jabłonka rajska będzie dobra.

I szałwia też ale na brzegu, bo jest niska.

A w to wszystko można sypnąć koprem.
Kiedyś będzie tu ogród 16:59, 08 lis 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24200
Do góry
anka_ napisał(a)
Nie Aniu, sezonu nie zamykam. Jeszcze sporo mam do sadzenia. Plus cebulowe- ale tych niewiele. Najgorzej, że dzień krótki a latarka za słaba na nocne sadzenie.

Będziesz bardzo zadowolona.


To szałwia Ci kwitnie ?
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 11:25, 08 lis 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Toszka a jeszcze tak sobie myślę, że jakby po prostu zrobić minimalistyczne nasadzenia jak u Madżenki, czyli obówdki, niższe lub wyższe i drzewa plus np w słońcu szałwia, stipy w innym słonecznym miejscu róże okrywowe a w półcieniu wersja np. z hakone jako obwódka hm...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies