Toszko ćma do mnie jeszcze nie doleciała, ale liczę się z tym, że może kiedyś do mnie doleci .
Nowych buksów nie planuję kupować. Te co bym tu wkopała to już posiadam na innej rabacie (własne hodowlane).
A byliny które miałam to kocimiętka (do tej pory siewki zbieram) i szałwia też siewek pełno w żwirku mam i teraz jakaś taka brzydka jest ta szałwia, nie ładnie to w żwirku wygląda.
Toszko czy te stożki mogą być tak jak namalowałam czy zmienić?
Asiu, pomyślałąm sobie, ze jeśli chcę to zrobić teraz, to natychmiast, aby miały czas się ukorzenić. Trzeba je tylko dobrze obsypać u nasady korą na zimę. Tak na początku grudnia, jak róże będziemy kopcować. I pilnować, by nie wygniły.
Mi wygnił z nadmiaru wody jeden Gracilimus. Teraz będę pilnować, bo szkoda. Codziennie podlewam delikatnie rozplenice, by miały łatwiej.
Dziś dosadziłam szałwie między nie. Tak sobie myślę, jak rozplenice będą małe, to kwitła będzie szałwia, a potem wszystko zasłonią pędzelki rozplenic.
Chciałabym taką powtórkę za jakiś czas
Angela, co do przetaczników jeszcze to dodam swoją opinię.
Jestem z nich mega zadowolona!
Pomimo afrykańskiego klimatu lata dają radę bez żadnych objawów więdnięcia czy podsychania, ale też podlewam codziennie.
Kwitną do dnia dzisiejszego i jeszcze chyba trochę pokwitną.
Nie porównam z niczym innym, bo nawet szałwia nie ma szans ( 2x po tygodniu)
Zobaczymy za rok jak będą mi kwitły, bo w tym roku w czerwcu wyglądały jakby dopiero co ruszyły z wegetacją. Może zakwitną jeszcze prędzej, bo będą już ukorzenione.
Pytałam się tu prędzej czy one sie wysiewają, ale odpowiedzi nie dostałam.
zapytałam sie wczoraj na grupie na fb i dostałam odpowiedzi, że one się rozsiewają i nawet rozłogowo rozrastają, co mnie bardzo cieszy.
Może samo coś się rozsieje, ale pozbieram nasiona posieję w tym roku do gruntu i część spróbuję posiać na wiosnę. Zobaczymy, trzeba popraktykować, żeby się przekonac.
Gosiu nieźle się przy tym zdjęciu namęczyłam, mój aparat zdjęć po ciemku nie robi, więc musiałam wziąść lampkę solarną,żeby podświecić, no i przy tym przedrzeć się przez kłującego berberysa, ale udało się
Rozchodniki białe są śliczne, takie delikatne koniecznie nabywaj
Przetaczników na tym zdjęciu nie ma, to różowa szałwia
Ten kminolistny jednak mało atrakcyjny, dzika marchew bije go na głowę,a ten Wallicha - szperam, szperam w necie i u nas nie widzę. Chroń łup Ewo - jest świetny!
Te wakacje i dla mnie były odkrywcze - szałwia lepka Salvia glutinosa skradła moje serce i...powonienie w Beskidzie Sądeckim
Agata, też zakochałam się w szałwii omączonej. Kupiłam ją zupełnie nieświadomie, tzn. chciałam szałwię do zielnika i dostało mi się właśnie tą odmianę.
Teraz mam nadzieję, że zostawiona przez zimę, się rozsieje, bo mam wobec niej plany na przyszły rok
Pozdrawiam
PS
Oczywiście szałwia lekarska i omszona dalej mi chodzą po głowie
Kasieńko, na róże się "czaję" od ubiegłego sezonu. Wtedy miałam kompletny mętlik w głowie i zero wiedzy. Teraz zostało tylko to drugie
Ponieważ nie będę miała (chyba) więcej miejsca na róże to wymyśliłam, że kupię te najbardziej zapachowe, powtarzające kwitnienie. Najlepiej by było, żeby też krzak budowały smukły i mało rozłożysty, ale z tym to już jest gorzej. Dlatego szukam info dot. jak szeroko rosną, bo wtedy policzę ile mogę ich kupić. Boję się nowych pomysłów, bo znowu przegapię czas kupowania i sezon mi ucieknie No chyba, że masz propozycje 7 niższych odmian, spełniających kryteria to mocno się zastanowię
Zapomniałam napisać, że różanka będzie przy płocie sąsiadów, stąd wysokie na tył... Ten rząd z przodu miał stanowić drugie piętro (sadzone na mijankę), a potem już tylko obwódka, np. szałwia... Za wysoko ten rząd z przodu?
Haniu - będzie jej więcej, przeplatanka jest planowana: szałwia, sesleria, rozchodniki; szałwia sama zadbała o nowe egzemplarze, seslerii trzeba pomóc.
U Ciebie rozchodniki przepiękne, a u mnie padają jeden po drugim.
Na razie nic nie robię w ogrodzie.
Cieszę się, że herbowa się rozrosła,
Szkoda tylko, że rozchodniki na niej padły.
Przeprowadzę zabieg transplantacji z innej rabaty.
Wilczomlecz zacnie przyrósł.
Szałwia anektuje coraz to nowe przestrzenie dla siebie. Robi to bez ładu i składu. Chce to uporządkować.
Kiedy najlepiej ją poprzesadzać, teraz czy na wiosnę?
I dziewanna się nasiała. Sama. Zostawiłam.
No tak..,50cm to na pewno nie ma głębokości
Ale mam duże donice tylko planowałam je na przyszły rok
Tej donicy nie przerosła jeszcze, ale dosypie ziemi i zadołuję na zimę pod kopcem
Szałwia jest omszona wiec zaraz jej nie będzie
A na wiosnę będzie nowe miejsce
Obornik w donicy się nie przerobi, za mało życia w takiej małej donicy. Wysokość tej donicy to pewnie z 30cm? Liczy się donicę w której rośnie róża.
Szałwię wywal. Ona tylko podbiera składniki pokarmowe. Daj tej róży nową ziemię, najlepiej dedykowaną dla róż i wyższą donicę, tak 50 cm by było dobre. Odpływ musi być, tak więc minimum 1 duża dziura w dnie. Ja mam pięć dziurek w moich donicach. Róża nie lubi mieć wody w nogach Zmień jej stanowisko na bardziej słoneczne.
Teraz już trochę późno na nawozy, więc możesz ją ewentualnie opryskać dolistnie i na wzocnienie dać jej nawóz KMg, 30% siarczanu potasu i 10% siarczanu magnezu.
Fajna ta róża, dobra dla pszczół i wyhodowana przez Rosę Eskelund, trzeba ją ratować
Donica 40 cm średnicy
Wysoka ale wstawiona w srodek druga
Dobra ziemia z obornikiem, w donicy jest spory luz dobrze ze szałwia trochę przysłoniła...
Looking in your yes
Rosnie od lipca, kwitła, przekwitła i dostała koszmarnej plamistości
Od połowy lipca juz nie nawożę
W zeszłym roku były hortensje i tez były brzydkie
Cos nie umiem w donicach