Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "papryka"

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 18:00, 27 cze 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44651
Do góry
Ale szybko... moja papryka w końcu zaczela kwitnac
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 16:50, 27 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Papryka



Czarne maliny Bristol
Dostałam sadzonkę od Reni i od tej pory rośnie jak głupia, widocznie z serca dana


Cukinie
Ogród bez reguł 19:11, 21 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Trochę u nas popadało, i to w formie takiej bardziej przyjaznej, bez burzy, bez ulewy. Pomidorki i papryka w tunelu dostały deszczówki, mogą rosnąć na potęgę Coraz więcej kwiatków widać w tunelu. Uwielbiam swoje pomidory
Ogórki i cukinie też rosną. Są już na takim etapie, że można je poczęstować gnojóweczką z pokrzyw.



Zioła za chwilę zakwitną - ależ będzie owadów
Sezon 2017 u Hanusi 22:31, 12 cze 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7478
Do góry
Dziś ogrod tylko na inspekcję, ale i tak zdążyłam podwiązać pomidory, po raz drugi już. Kwitną. Niestety moja rzadka bytność w ogrodzie skutkuje wyrastaniem drugiego pędu w pomidorach, A tego nie chciałam. Ale już są kwiaty na obydwóch, niech zostaje, nie będę wycinać. Gnojówka skrzypowa już daje popis/aromat/, ale jeszcze nie podlewam, za tydzień. Ogórki w szklarni szt 3 nabierają mocy. Muszą porządnie się ukorzenić, wtedy ruszą, też za tydzień, Papryka jalapeno kwitnie i ma się wyśmienicie, a dziś posadziłam jeszcze 2 szt super ostrej, ta będzie późniejsza.

Piwonie drzewiaste skończyły swoje czarowanie. Właśnie utrwaliłam ostatnie chwile.


Liliowiec po deszczu osłabł i wsparł się o koleżankę.
A szałwia różowa od Joli znad jeziora ma się świetnie.


Powojnik dostaje dużo wody i ma ciepło. Jest zadowolony.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 08:04, 06 cze 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


W gruncie udaje się tylko papryka peperoni. Ta wielkoowocowa potrzebuje ciepła. Niezawodnie uda się w szklarni lub foliaku. W gruncie najczęściej owoce sa drobne i nie wybarwiają się dostatecznie. No chyba, że mamy ekstremalne upały od czerwca. Tak samo jest z arbuzami i melonami.
Peperoni jest bezobsługowa. ta duża potrzebuje zasilania - azotem i potasem (gnojówki z pokrzywy, ze skrzypu, trochę drzewnego popiołu lub skórki bananów zakopane przy korzeniu.

Z peperoni byłby zadowolony eM. Zobaczymy jakie będzie to lato i czy coś mi wyjdzie czy raczej będzie to pierwszy i ostatni raz dziękuję
To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:37, 05 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Do góry
Helen napisał(a)
Haniu, paprykę też masz? U mnie pierwszy rok i chętnie się czegoś dowiem


W gruncie udaje się tylko papryka peperoni. Ta wielkoowocowa potrzebuje ciepła. Niezawodnie uda się w szklarni lub foliaku. W gruncie najczęściej owoce sa drobne i nie wybarwiają się dostatecznie. No chyba, że mamy ekstremalne upały od czerwca. Tak samo jest z arbuzami i melonami.
Peperoni jest bezobsługowa. ta duża potrzebuje zasilania - azotem i potasem (gnojówki z pokrzywy, ze skrzypu, trochę drzewnego popiołu lub skórki bananów zakopane przy korzeniu.
Stary ogród zamkn. 23:54, 01 cze 2020

Dołączył: 11 wrz 2016
Posty: 538
Do góry
W tunelu rosną już pomidory i papryka. W tym roku są "Aussie", "Old German", papryki ostre, ale nazwy nie do powtórzenia . A w gruncie rosną pomidory na przetwory: "Chrobry" i "Awizo". Ciekaw jestem czy to są koktajlowe, czy owoce będą nieco większe, takie jak śliwki np.



I na urodziny sprawiłem sobie ławkę teakową. Przypasowała starej kocicy


Jeżówkowe-Love 22:56, 30 maj 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Do góry
W foliaku
Pomidorki rosną ..szpinak i papryka też a połowę rządka sałaty zeżarł mi ślimak..ehh

Poziomki już za momencik

Te w gąszczu malinowym

Truskawkowe kwiatki
Migawki z ogródka 20:29, 27 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13192
Do góry
Bzyczki na kolacji


I coś dla nas na kolację i na deserki niebawem...



Ogóreczki kiełkują


A papryka pączki pokazuje
Ogrodowe marzenie Mrokasi 10:49, 25 maj 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20239
Do góry
TAR napisał(a)
a ja mysle czy by Shirasavum nie przesadzic na wejsciowa, jednak to strona polnocna i od domu zacisznie. bym jednego rodka wysadzila i w zamian dala Shire.

wieczorna zielenina boska


Eh, ciągłe roszady... ja na pewno przesadzę tego Sango Kaku. W jego miejsce wsadzę chyba świdośliwę tylko muszę ładną upolować.

Monia81 napisał(a)
Ładna zieleninka u nas dzisiaj cały dzień z przerwami padało, roślinki się napiją Zacna ta miejscówka dla Kanzana, wpasował się idealnie w ten zakątek, a co do towarzystwa mu dasz w nóżki? pozdrawiam


Deszcz potrzebny, niech pada. Chociaż czemu nie w nocy? .
Kanzan dostał w nóżki tawuły gęstokwiatowe i póki co kilka kępek carexa ID a w plecy trzy sztuki miskanta Memory.

lilarose napisał(a)
u mnie od wczoraj Wielkie Sadzenie Pomidorów. Musiałam zgłupieć zimą, by tyle odmian nakupować. Ogórki i cukinię wsadziłam, jeszcze papryka mi została.
Ale mamy ubaw niezły, bo znosimy z sąsiadkami działkowymi z domów swoje sadzonki i komisyjnie oceniamy, która z nas najlepsze wyprodukowała. Oczywiście, jak to w takich przypadkach bywa najlepsze osiągi ma nasza nowicjuszka


Ja nie wysiewam nic na parapet, dopiero do gruntu a i to w tym sezonie to mój pierwszy raz. Pomidorami obdarowuje mnie wspaniałomyślnie Lucy (wieeeelki cmok!).
Ciesze się, że udało Ci się uzupełnić te borówki .

Helen napisał(a)

Śliczna ta zielenina, i cienista i frontowo-grabowa. A możesz mi napisać co to jest? Wygląda jak czosnek, ale liście ma inne.


Helen, dziękuję w imieniu rabat .
Tak to czosnek, chyba karatawski. W kupionych chyba trzy lata temu torebeczkach z nasionami Purple Sensation było po 1 ziarenku tego właśnie.

Johanka77 napisał(a)
No niestety, u nas cały weekend deszczowy.
I to tak bardzo, że nic w zasadzie nie udało się zrobić.


Uuuu, szkoda... choć deszcz potrzebny był bardzo.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 22:46, 24 maj 2020


Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
Do góry
u mnie od wczoraj Wielkie Sadzenie Pomidorów. Musiałam zgłupieć zimą, by tyle odmian nakupować. Ogórki i cukinię wsadziłam, jeszcze papryka mi została.
Ale mamy ubaw niezły, bo znosimy z sąsiadkami działkowymi z domów swoje sadzonki i komisyjnie oceniamy, która z nas najlepsze wyprodukowała. Oczywiście, jak to w takich przypadkach bywa najlepsze osiągi ma nasza nowicjuszka
Dla odmiany czas na zmiany... 09:53, 24 maj 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
vita napisał(a)
To mnie miło było, że do mnie zajrzałaś Jakiego melona posadziłaś?


Wiesz co, nie wiem kupiłam sadzone w ogrodniczym. W zasadzie ten melon, papryka i cukinie to taki eksperyment trochę jest. Papryka jest posadzona w gruncie ale ma osłonę foliową. Melon i cukinie posadzone w snopkach słomy. Zobaczymy jak to się sprawdzi
Moja bajka 14:21, 23 maj 2020


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Ewa777 napisał(a)


To jest dobry pomysł z sadzeniem warzyw między kwiatami Widziałam w czasopismach takie ogrody - pięknie wyglądają

Ewciu na rabatach wylądowały cukinie, ogórki i nawet dynie, buraczki liściowe. Mam jeszcze jednego pomidora do upchnięcia. A, i jeszcze papryka
Z Pszenicznej ... 00:24, 17 maj 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86698
Do góry
AgataP napisał(a)
Czy wysadzacie już pomidorki i ogórki do gruntu? tak nieśmiało myślałam, by to zrobić w weekend
Papryka zniosła śnieg i lekki przymrozek...

Wstrzymaj się bo jeszcze chłody w przyszłym tygodniu maja być, szkoda by było.
Hortensjowo 20:31, 16 maj 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Już posadzone:
- papryka - całkiem ładna mi wyszła, i
- pomidory - na razie niezbyt ładne sadzonki, ale może się podciągną w ziemi
Na kolor skrzyń - nie patrzymy...
Pszczelarnia 19:02, 14 maj 2020


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)



Warzywnik stresuje mnie najbardziej. Taka rodzinna rywalizacja z siostrą i ojcem - kto ma lepsze plony?

Ojca pomidory już dorodne i duże, ja ambicjonalnie siałam swoje i są mikre.

Marchew u siostry już ładne, moja wyszła.

etc.


Ale mam masę szpinaku - oni tego nie sieją.


I tak dalej.

Dawno Cię nie było.


no jakbym siebie widziała..
Dla pocieszenia dodam, że moje pomidory są równie marne, papryka dopiero zeszła, marchewka ma się dobrze, bo Gwiazda po niej spaceruje więc strajkuje i nie wschodzi, podobnie jak pietruszka

Ale.. może będzie szpinak
Z Pszenicznej ... 15:26, 14 maj 2020


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Do góry
Czy wysadzacie już pomidorki i ogórki do gruntu? tak nieśmiało myślałam, by to zrobić w weekend
Papryka zniosła śnieg i lekki przymrozek...
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 07:21, 13 maj 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44651
Do góry
mirkaka napisał(a)
Mam nadzieję że ta prognoza się nie sprawdzi, choć moje wszystkie jednoroczne, pomidory i papryka ciągle jeszcze w domu

Na południu było -1 tak jak w prognozie
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 06:58, 13 maj 2020


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10509
Do góry
Mam nadzieję że ta prognoza się nie sprawdzi, choć moje wszystkie jednoroczne, pomidory i papryka ciągle jeszcze w domu
Z Pszenicznej ... 20:15, 10 maj 2020


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Do góry
Warzywnik - szukam już alternatywnych miejsc na warzywa
W tym roku udało mi się założyć też linię kroplującą - w korytach, pod truskawki, maliny i borówki. Pomidory i ogórki dostaną wkopane butelki i deszczówkę. Ot taki kolejny eksperyment




Posiałam i posadziłam już trochę, a trochę czeka jeszcze w zaciszu, bo zimni ogrodnicy się zbliżają.
Generalnie stawiam na warzywa, które idą u mnie w dużych ilościach.
Szpinak, natka pietruszki - koktaile i spaghetti. Papryka w tym roku oczywiście fioletowa i nowość - żółta. Pomidorki koktailowe - kolorowe + jakieś większe. Sadzonki od lokalnego dziadka na ryneczku
Ogórki, rzodkiewka już schodzi razem ze szczypiorkiem. Bazylia koniecznie w ilości maksymalnej mięta, melisa, zioła.
Nowością jest rzodkiew w odmianie Agata - jakoś tak się znalazła
Marchewka, por, seler naciowy, trochę buraka liściowego nawet jeśli zostanie tylko ozdobą Sałata - młode listki już niedługo do zbioru, rukola, sałata lodowa - w ubiegłym roku miałam piękne główki.
Dynia olbrzymia dla dzieci i dla mnie muszkatołowa - kocham ją, jem nawet na surowo. Nie wspomnę o ciastach, placuszkach, zupie. Ideał.
Oczywiście cukinia - genialne warzywo, dzieci ją uwielbiają pod każdą postacią.
Owoce bez zmian jak co roku - truskawki, u mnie i tak mało. Dobrze że mam giełdę niedaleko i zaprzyjaźnionych rolników. Czereśnie, borówki jeszcze małe - a u mnie idzie kilka kilogramów w sezonie. Maliny - ostatnio dzieliłam się z koleżankami, bo u mnie świetnie rosną i cudownie owocują. Pycha Do tego jeszcze jagoda kamczacka, ale denerwuje mnie opadanie owoców. Dostały inne miejscówki, bo szkoda było mi dobrego miejsca na nie. Śliwa Ulena - w tamtym roku miała masę owoców, znowu narobiłam dżemów na 2-3 lata Rabarbar, w tym roku jest gigantyczny. Łodygi ma jak przeguby dłoni. Jutro będzie z nim ciasto i przepyszny kompot.







Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies