Teraz jak mam zaostrzony nóż do kantów to cięcie idzie raz dwa. Kostka jak dla mnie psuje takie fale. Przy prostych liniach jak u Ciebie jest fajna, a u mnie bez względu jak położona to kształt jakiś połamany się wydaje.
Dasz radę!!! Tylko Ty jesteś taka szybka kobieta że jak coś nie idzie zgodnie z planem dlatego Cię wnerwia Dlatego ja ćwiczę jogę i widzę, że moje ADHD słabnie
A zakątek bergeniowy pochwalam, wiesz jak je lubię
Marzena - młode gałązki przemarzają ale i tak idą do ścięcia U nas w Rzeszowie milinów widziałam sporo... u mnie rośnie od strony zachodniej, ale ma też śwatło i od południa... i od północy (druga połowa) ..
Marzenka - ja to pójdę chyba do wariatkowa, a fitnes to mam umysłowy... mam skończyć robotę... chciałabym coś w ogrodzie zrobić, by w końcu posiać trawę przed zimą.... i na razie nie mam ani po polsku, ani po angielsku..... chyba mnie zaraz trafi..... ależ sobie narozrabiałam... jedno okienko małymi literkami przegapione... i walczę już tyle godzin....
eMuś też wypowiada sie w kwestii ogrodu.. i stwierdził, że mieszana obwódka pomiędzy rabatą a trawnikiem na rabacie to gooopi pomysł... i jutro jadę po kostkę.. będę drzeć to co jest.. i układać. Stwierdziłam, że jednak zielone obrzeże zakopię pomiędzy kostką a rabatą, bo jak nie ma tego obrzeża to przy przycinaniu trawnika na krawędzi kostki... kostka sie przesuwa... a tak trzyma ten plastyk w ziemi..... Ale już wkopałam Ociachałam sie trawy w przyszłym warzywniaki i okolicach.... (nożyce tępe jak szlag)... i jutro chciałam działać dalej.... trawkę posiać i zlikwidować ten bałagan. ... a tu robota nie skończona.....
Za to wczoraj kupiłam bergenie.. dosadziłam te co rosły u mnie pochowane... i mam kawałek bergeniowy Na miejscu widocznym...... zgapiłam od Ciebie
agatanowa ja u Ciebie siedzę, czytam o perypetiach z fachowcami a Ty u mnie. Co do kostki, to dyskusje trwają, a że jak pisałam - z wyobraźnią u mnie kiepsko - to tym trudniej podjąć decyzję. Generalnie nie chciałabym za dużo kostki, bo działka niewielka - więc to kwestia dojazdu do garażu i dojścia do schodów. A kształt? No właśnie, jakbym miała pomysł na kształt rabat z przodu domu, to i kostka sama by się wyłoniła.
Masz rację co do problemów z zalewaniem elewacji, więc tam raczej sucholubne rośliny, no i pewnie skończy się na jałowcach. Nuda, co?
Tu widze, że hakuro nishiki, o ile dobrze widzę, zaraz zasłoni Ci okno, bo tak się wstrzeliłaś z tym nasadzeniem. Koniecznie trzeba bedzie przesadzić
Co do dwóch rabatek przy schodach, choć rozumiem sam zamysł - chęć pozbycia się dziur koło schodków, to widzę problem: zawilgacania elewacji. Nie wiem, czy słusznie. Ale chyba tak jest niewskazane, aby wyprowadzać rabatę, kto się na tym zna? Niech pomoże.
Generalnie masz fajną działkę i widać, że pomysł na nią też masz, bo już jest podzielona na przestrzenie.
Rysunek ok jest, ale koniecznie narysuj, jak idzie (lub jak ma iść w przyszłości) kostka, podjazdy.
Jescze cos Wam pokaze, w przestzreni miedzy kostka a schodamu zasiała mi sie Cymbalaria blada i tak sobie ją zostawiłam, czekam az zarosnie dookoła, jednoczesnie zastnawiam sie czy to zostawic.
Joasiu dziekuje bardzo za fotki, teraz mam dokładny podgląd jak to u ciebie wygląda... jest super! Komopozycja sliczna i z ta ścieżka i z bocznymi rabatami... i to pełnymi roslin a u mnie wiekszośc roslin jeszcze nieduża.
Mam dodatkowe pytania - jesli mozesz odpowiedziec to z góry dziekuje :
!/ czy pod twoim żwirkiem masz włóknine ?
2/ jaki jest promień/średnica tego placyku?
3/ jaka jest ( na oko) odlrgłosc od tarasu do placyku w metrach ?
Chodzi mi o złapanie właściwych proporcji.... ja też chciałabym docelowo połączyc mój placyk ze schodami tarasowymi ścieżka z nieregularnych kamieni. Widziałam podobne rozwiązanie jak to u ciebie - u Anity na żywo - z Ogródka Anity, ale mi nie polecała takiego rozwiązania bo ona ma tę ścieżke z piaskowaca, podobnie jak krawędzie rabat i ten piaskowiec jej peka, kruszy sie - jak to piaskowiec - a poza tym ten w trawniku zielenieje, wymaga czyszczenia żeby zachował swój pierwotny wygląd. Ja z kolei w centrum kostki brukowej widziałam takie płyty gotowe, które maja od góry nieregularny kształt udajacy kamień a na spodzie prostokąt czy kwadrat o regularnych bokach, który powinien zostać osadzony w podłożu, daje to złudzenie takiego połupanego kamienia, ma nieregularny kolor i kształt... wydaje mi sie że powinno byc trwalsze niż piaskowiec jak kostka betonowa, a naturalny kamień inny niz piaskowiec będzie pewnie drogi... A ty masz co w tej ścieżce ?
Wieczorem jak mi sie uda to na swoim watku wkleje zdjecia od siebie... mam juz placyk tyle że moim zdanie za wielki jak na mój ogród..... czeka go modyfikacja i obsadzenie roslinami + ławeczka oczywiscie............
O matko ale sie napisałam...
Żywopłot już mamy Po bokach posadzilismy jak kupilismy działkę a z tyłu w tamtym roku więc troszeczkę zieleni już jest. Jakieś pojedyńcze nasadzenia też już są, ale aż wstyd cokolwiek pokazywać bo w sumie budowa jako taka zakończona. Musimy jeszcze docieplić domek i kończyć w środku. Kostka to narazie rzecz odległa ze względów finansowych ale mam bardzo pomysłowego męża więc napewno znajdzie jakiś materiał zastępczy) Pozdrawiam
Anitko, bardzo dziękuję i przyznam się, że i mnie zaczyna sie podobać i łatwiej już mi układa się praca w ogrodzie
parę widoków
na tę ścianę zieleni cały rok fajnie się patrzy
oś widokowa od strony domu
nowe nabytki....cisy, jeszcze kostka z bukszpanu jasna dojdzie
nowe trawki, dziś jeszcze 20 będzie tu posadzonych, taki gęsty dywan, ma być zero do plewienia
Witam wszystkich jestem possiadaczem takowej działki i nie mam na nia kompletnie pomysłu liczę że znajdzie sie ktoś kto może mi cos doradzi jedyne co zostało zrobione to pod brzosą przy altance stoi zjeżdzalnia , piaskownica i trampolina dla dziecka na płocie są posadzone bluszcze i myślelismy o tym zeby podsypać obrzeże kora i obłyć kostka a do altanki srobić i woguł niej scieżkę z kostki grabnitowej. Za brzosą szostała tez bliżej płotu jest podadzona jabłonka pigwa i kszaczki malin i borówki a przemieszczając sie w drugą strone rośnie róznie duża ale widać na zdjęciu jej tylko gałęzie brzoza która obsypałam korą i d ookoła rosną narazie funkie moje pomysły sie skończyły proszę o rade
przepraszam za błędy ale coś mi klawiatura wariuje
Aterus dzięki za zinteresowanie i odpowiedź. też właśnie tak myślałam o aureospicatej i shmaragdzie. tylko szczerze mówiąc nie wiem czy smaragd mi się podoba. marzy mi się coś bardzoooo stożkowego, bardzo gęstego. żywopłot bym chciała utrzymywać na max wys. do 2 m.
nie podobają mi się żywopłoty obcinane równo i w pionie i w poziomie. powstaje jakaś jedna wielka kostka z tego wolałabym by były naturalne obcinane jedynie na wysokość
chyba zdecyduje się na kórnik na osłonięcie tej mojej piaszczystej drogi a z drugiej strony sama nie wiem
Witam wszystkich jestem possiadaczem takowej działki i nie mam na nia kompletnie pomysłu liczę że znajdzie sie ktoś kto może mi cos doradzi jedyne co zostało zrobione to pod brzosą przy altance stoi zjeżdzalnia , piaskownica i trampolina dla dziecka na płocie są posadzone bluszcze i myślelismy o tym zeby podsypać obrzeże kora i obłyć kostka a do altanki srobić i woguł niej scieżkę z kostki grabnitowej. Za brzosą szostała tez bliżej płotu jest podadzona jabłonka pigwa i kszaczki malin i borówki a przemieszczając sie w drugą strone rośnie róznie duża ale widać na zdjęciu jej tylko gałęzie brzoza która obsypałam korą i d ookoła rosną narazie funkie moje pomysły sie skończyły proszę o rade [img size=640x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/43/435912/original.jpg[/img]
Koncepcję mamy podobną, cisa na pniu chyba posadzę przed furtką w tym kole może dwa, jeden wyżej szczepiony,drugi niżej, tylko mam dylemat czy ta lawenda nie pogryzie sie z zurawkami?? a jak myslisz jakie drzewka wysoko szczepione bedą najlepiej pasowały?? tych drzewek muszę kupic 8 ta rabata trochę mi nie wyszła, ciut za mała rozrysowałam, muślałam początkowo o surmi ale Danusia je raczej odradza.z tego co wyliczyłam to muszę kupić 8 drzew na pniu, 600 sadzonek bukszpanu, lawendę mam i nie wiem czy te zurawki kupować, bo lawende juz mam.A niestety te rabaty są cały dzień na słońcu, a za hostami jakoś nie przepadam moja mama ma ich pełno i mi sie objadły myślałam zeby berberysy gdzieś wcisnąć tylko gdzie...
Kostka bardzo ładna
Jeśli chodzi o zagospodarowanie tej rabaty to co narysowałaś już mi się podoba.
Może na tej małej rabatce między bramą a furtką posadź cisa na pniu, trzmielinę lub tuję albo inny iglak szczepiony na pniu, coś co będzie zimozielone bo to reprezentacyjne miejsce więc warto w nie zainwestować. Zależy też jaką kwotą na rośliny dysponujesz. Obwódka z bukszpanu, w środku wypełnienie lawenda, róże? Mogą być żurawki.
Długa rabata ten sam zestaw roślin. Między bukszpany jak najbardziej mogą żurawki, może trawki.
Z tego co czytałam lawendę i bukszpany na tę rabatę już masz.
Te 2 małe rabatki przed domem Limki, trawa hakone, żurawki. Mogą być hosty, u mnie najlepiej sprawdza się Patriot.
To rośliny które ostatnio mi się podobają dlatego je proponuję.
A jak tam z nasłonecznieniem na tych rabatach?
W planowaniu nie jestem mocna, kupuję rośliny a później wędruję z nimi po całym ogrodzie i przymierzam gdzie mi pasuje, czasami trwa to parę dni Dzisiaj kupiłam parę roślinek i zaczęła się tradycyjna wędrówka
Chciałabym być na takim etapie jak Ty i projektować rabaty, a tak jest chaos
To co mi wysłałaś bardzo fajne, ale chyba nie bardzo pasuje do mojego ogrodu nawet jakby to przerobić. tzn do całości wiesz tych białych kamieni itd.
Chociaż na tym pierwszym zdjęciu w tym co wysłałaś jest taki trejaż jakby metalowy to myślałam o czymś takim tylko inaczej ustawiony i biały
a to pod domem to opaska tzn kostka dookoła. ścieżka w trawie chyba raczej nie chociaż nic nie wykluczam na razie.