Joasiu dziekuje bardzo za fotki, teraz mam dokładny podgląd jak to u ciebie wygląda... jest super! Komopozycja sliczna i z ta ścieżka i z bocznymi rabatami... i to pełnymi roslin a u mnie wiekszośc roslin jeszcze nieduża.
Mam dodatkowe pytania - jesli mozesz odpowiedziec to z góry dziekuje :
!/ czy pod twoim żwirkiem masz włóknine ?
2/ jaki jest promień/średnica tego placyku?
3/ jaka jest ( na oko) odlrgłosc od tarasu do placyku w metrach ?
Chodzi mi o złapanie właściwych proporcji.... ja też chciałabym docelowo połączyc mój placyk ze schodami tarasowymi ścieżka z nieregularnych kamieni. Widziałam podobne rozwiązanie jak to u ciebie - u Anity na żywo - z Ogródka Anity, ale mi nie polecała takiego rozwiązania bo ona ma tę ścieżke z piaskowaca, podobnie jak krawędzie rabat i ten piaskowiec jej peka, kruszy sie - jak to piaskowiec - a poza tym ten w trawniku zielenieje, wymaga czyszczenia żeby zachował swój pierwotny wygląd. Ja z kolei w centrum kostki brukowej widziałam takie płyty gotowe, które maja od góry nieregularny kształt udajacy kamień a na spodzie prostokąt czy kwadrat o regularnych bokach, który powinien zostać osadzony w podłożu, daje to złudzenie takiego połupanego kamienia, ma nieregularny kolor i kształt... wydaje mi sie że powinno byc trwalsze niż piaskowiec jak kostka betonowa, a naturalny kamień inny niz piaskowiec będzie pewnie drogi... A ty masz co w tej ścieżce ?
Wieczorem jak mi sie uda to na swoim watku wkleje zdjecia od siebie... mam juz placyk tyle że moim zdanie za wielki jak na mój ogród..... czeka go modyfikacja i obsadzenie roslinami + ławeczka oczywiscie............
O matko ale sie napisałam...