Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "podkłady kolejowe"

Ranczo Szmaragdowa Dolina 07:26, 03 sie 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
Podkłady kolejowe stanowczo zabronione Są rakotwórcze.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 19:05, 01 sie 2018


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Aniu właśnie siedzę, myślę i inspiracji szukam na podkłady kolejowe, bo mogę mieć, a nie wiem czy chcę.....nie, wróć, chcę mieć, a nie wiem jak połączyć z resztą ogrodu, żeby mi nie zgrzytało


Rany NIE! Żadne podkłady - Ty wiesz jak śmierdziały u Kapisów w słońcu? Musiałyśmy uciekać z Iwona bo lepik sie z nich wydzielał. Tylko te w lesie nie śmierdziały a te na słońcu tragedia!
Ranczo Szmaragdowa Dolina 00:26, 01 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23509
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Aniu właśnie siedzę, myślę i inspiracji szukam na podkłady kolejowe, bo mogę mieć, a nie wiem czy chcę.....nie, wróć, chcę mieć, a nie wiem jak połączyć z resztą ogrodu, żeby mi nie zgrzytało

Coś wymyślisz.
I Ciebie już główka rozcwiczona w pomysłach i pracach
Ranczo Szmaragdowa Dolina 00:17, 01 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81904
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Sylwio, ogród mas fantastyczny!!
Piękny, przemyślany i kolorowy.
A te poletko dalii jest niesamowicie piękne.
I pojedyncze portreciki tez
Ja dalie sadzę pojedynczo .A raczej wtykam gdzie miejsce najdę

Aniu właśnie siedzę, myślę i inspiracji szukam na podkłady kolejowe, bo mogę mieć, a nie wiem czy chcę.....nie, wróć, chcę mieć, a nie wiem jak połączyć z resztą ogrodu, żeby mi nie zgrzytało
Murki oporowe 23:35, 14 cze 2018

Dołączył: 10 cze 2018
Posty: 14
Do góry
A może podkłady kolejowe? Zdarzają się dębowe, więc chyba powinny się spisywać lepiej niż sosna. Mają idealne dla mnie wymiary i są tanie. Czy miała Pani z nimi do czynienia?
Pod bosymi stopami 07:59, 06 maj 2018


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Do góry
Nie besztaj tak siebie Dziękuję za info.
Toszka napisał(a)
Bale które mam to podkłady kolejowe, niestety. Mój wstyd i hańba i największa pomyłka... co ja piszę - nie pomyłka a szczyt głupoty i tyle
Pociągnięte są jakąś ciemną bejcą, ale nie dla ochrony, bo podkłady przeżyją chyba nasze wnuki.
Pod bosymi stopami 00:02, 06 maj 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Bale które mam to podkłady kolejowe, niestety. Mój wstyd i hańba i największa pomyłka... co ja piszę - nie pomyłka a szczyt głupoty i tyle
Pociągnięte są jakąś ciemną bejcą, ale nie dla ochrony, bo podkłady przeżyją chyba nasze wnuki.
Zakładam ogród - potrzebuję pomocy:) 22:09, 19 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13854
Do góry
Klaudyna napisał(a)
a to zdjęcie to koniec sezonu 2017 w tym roku będę kończyć




Będę szczera bardzo duży chaos na tej skarpie. Musisz to uporządkować. Bosko nie bosko, ale nie podoba mi się to piękna skarp, piaszczysta czyli sucha tak jak napisałaś musisz sądzić rośliny które lubią słońce i lekka ziemię.

Brzozy deremboz piękne, ale czy wieś, że brzoza potrzebuje dosyć dużo wody? Ma bardzo płytki system Korzeniowy .
Moim zdaniem powinnaś brzozy posadzić pierwszy szereg bliżej granicy czyli u samej góry jak chcesz jeszcze posadzić drugi to na przemian.
Po grupuj te rośliny.
Posadz w grupie kocimietke która kwitnie przez całe lato, perowska, lawende, trawę stipę, macierzanke piaskowa, wrzosy, werbena patagonska. Wiele innych roślin w suche miejsca.
Wyrzuć folie spod tych krzaków. Możesz rozłożyć stare firany lub kartony na ziemi i nasypać korę.
Jeżeli chodzi o randap to nie pryskaj tylko weź wiaderko i pędzlem maluj rośliny. Jak pryskasz ziemia jest skażona.

To tyle chce tylko pomóc i nic więcej. Są to piękne skarpy ale trzeba je ładnie zagospodarować. Jak masz jeszcze, jakaś nie Zagospodarowaną skarpę to pomyśl o schodkowym formowania. Masz podkłady kolejowe to możesz zrobić więcej schodków.

Pozdrawiam
Ranczo Szmaragdowa Dolina 19:23, 08 lut 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81904
Do góry
A to podkłady kolejowe na mostek nad rowem jak już się z nim uporamy


Takie cztery latarenki kupiłam




a to dostałam
Ogród z uśmiechem 20:20, 28 sty 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Do góry
tulucy napisał(a)
U nas straż miejska przyjmuje anonimowe zgłoszenia. Wystarczy że spacerowicz jakiś zadzwoni i jadą sprawdzić. Ale to jakoś słabo działa... U nas sąsiedztwo kiedyś cały sezon miało podkłady kolejowe... Kominy mają czarne... Ja to się dziwię, bo to generalnie ludzie po jakiejś szkole, studiach nawet, mają dzieci, wnuki... I tak trują wszystkich...

Jak widzisz, wykształcenie nie ma nic wspólnego z wiedzą, o kulturze nie wspomnę
W większym środowisku to lepiej działa. W małych mieścinach gorzej, władza nie chce się narażać wiec udaje, ze nie ma problemu bo może znajomego trzeba by skontrolować
Ogród z uśmiechem 20:46, 26 sty 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Do góry
U nas straż miejska przyjmuje anonimowe zgłoszenia. Wystarczy że spacerowicz jakiś zadzwoni i jadą sprawdzić. Ale to jakoś słabo działa... U nas sąsiedztwo kiedyś cały sezon miało podkłady kolejowe... Kominy mają czarne... Ja to się dziwię, bo to generalnie ludzie po jakiejś szkole, studiach nawet, mają dzieci, wnuki... I tak trują wszystkich...
Nowocześnie z różAnką :D 21:57, 25 wrz 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
Do góry
podkłady kolejowe ma Ola
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4924-moja-walka-z-wiatrakami-czyli-kamieniolom-troche-z-przypadku?page=869
cudowny, niepowtarzalny ogród stworzyła.
Kiedyś w mai w ogrodzie byl pokazany ogród architekta ogródów który je miał i zachwalał. podobno sa tez jakieś mniej szkodliwe ale ja się nie znam i nie wkręcam w temat bo jak coś to i tak wybiorę krawężniki
Radka fajnie by bylo jakby Ci nasza Makadamia plan rabat ogarnęła, niesamowita jest w tym
Nowocześnie z różAnką :D 21:42, 25 wrz 2017


Dołączył: 27 lut 2016
Posty: 142
Do góry
Jakiś czas temu M miał straszna fazę na podkłady kolejowe,ale zaczęłam czytać o szkodliwości i dorobilśmy się tylko dwóch, oddzielajacych podjazd od ścieżki, bo on na wyższym poziomie nieco. W każdym razie zanim zglebilam wiedzę M namawiał mnie na takie właśnie wykonczenie/wydzielenie rabat,częściowo poniesionych, częściowo zostawione na tym samym poziomie (czyli podkłady wkopanie w ziemie)ja jednak byłam zafiksowana na tych wszystkich łukach i zaułkach, że prawie się awanturą rodzinna skonczyło. A teraz zrozumiałam jego koncepcje jeśli chodzi o kształty. Krawężniki tez mi przyszły do glowy (choć te podkłady takie ladne...)ale zastanawiam się nad ich praktycznością pod kątem koszenia-pewnie trzeba przy nich z podkaszarką by biegać. No i z fascynacji łukami zostało mi chyba tylko albo aż uwielbienie do kancikow w trawniku... ale nie wiem czy przy geometrii zdecytowane granice nie byłyby jednak lepsze (jak w ogrodzie do.kwadratu-tam chyba coś ala krawężniki jest uzyte).
Podmiejski ogródek 12:56, 14 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
AniMa napisał(a)
Super górne widoczki - podkłady kolejowe pomaluj mieszanką z mchu - będą ślicznie zieloniutkie po 4 tygodniach - właśnie bawię się tak z kulą pseudo-betonową
Tutaj link
U ciebie w cieniu mech pójdzie szybciutko i się ładnie utrzyma


Daj znać jak Ci się trzyma ten mech, a ja swoją drogą też spróbuję
Podmiejski ogródek 11:41, 14 wrz 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
Super górne widoczki - podkłady kolejowe pomaluj mieszanką z mchu - będą ślicznie zieloniutkie po 4 tygodniach - właśnie bawię się tak z kulą pseudo-betonową
Tutaj link
U ciebie w cieniu mech pójdzie szybciutko i się ładnie utrzyma
Podmiejski ogródek 10:49, 14 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Teraz lewa strona:




o ile po prawej stronie linie są położone prawie bez zmian w stosunku do projektu, to tutaj eM zaoszczędził sobie trochę pracy i poukładał po swojemu.
Ale z poziomu to nie rzuca się bardzo w oczy, co stanowi potwierdzenie faktu, że plan planem, a życie idzie swoją drogą, i nie zawsze należy się tym przejmować

Za to podkłady kolejowe zdecydowanie nie pasują do betonowych krawężników i łączenie tych dwóch materiałów to był chyba największy mój błąd. W związku z tym, mam nadzieję, że krawężniki szybko zostaną zasłonięte przez rośliny

Na środkowym zdjęciu widać wyraźnie, że bukszpanom jeszcze trochę brakuje do kul, ale biorąc pod uwagę, jak one wyglądały jeszcze pięć lat temu - i tak szybko im idzie
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 09:54, 15 sie 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
sylwik69 napisał(a)
Asia żwirkowo u Ciebie gdzie kupujesz takie ilości kamyków?


Ten biały na przedzie to kupiłam normanie u takiego Pana, co ma różne kamienie i płyty. Oczywiście drogo, jak to ligran.

Ale ten mały to w okolicznej firmie produkującej chyba podkłady kolejowe... Mają go dużo i sprzedali mi po 80zeta tonę.
Cedr himalajski 'Pendula' - Cedrus deodara 'Pendula' 09:25, 08 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 36
Do góry
Planuję go posadzić w centralnej części ogrodu, razem z rosnącym świerkiem, obok którego ma rosnąć buk purpurea pendula, szczepiony na pniu i dalej ten cedr. Oczywiście mirabelki wylatują. Za nimi będzie rosnąć cyprysik leylanda, złotokap i może jakieś małe przebarwiajace sie drzewko. Chcę w ogrodzie wykorzystać podkłady kolejowe, więc może z nich zrobię podporę, bo zależy mi aby sie rozrósł na szerokość. Rozumiem, że chodzi o podpieranie poszczególnych gałęzi. Przepraszam za jakość zdjęcia ale zrobiłam je komórka
Ogród Grodzi 13:03, 30 maj 2017


Dołączył: 24 lis 2016
Posty: 74
Do góry
Grodzia napisał(a)
a na skarpie z drugiej strony chciałabym zrobić schodki z podkładów kolejowych coś w tym stylu...

Ładnie wygląda, ale ja czytałam ze podkłady kolejowe są impregnowane silnymi środkami chemicznymi, które na pewno nie są obojętne dla naszego zdrowia. Poza tym wydobywają się z nich chemiczne opary - po prostu śmierdzą zwłaszcza w słoneczne dni no i brudzą. Kiedyś tez miałam zamiar je u siebie zastosować bo mi się podobały ale jak pojechałam do kuzyna (który ma je w ogrodzie) i poczułam ich zapach to zmieniłam zdanie. Poczytaj o podkładach zanim zdecydujesz
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 23:44, 25 maj 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
adewzuol napisał(a)
Ola podzielam zdanie moich poprzedniczek. Ogród ślicznie prezentuje się w Twoich ujęciach. Wszystko takie gustowne, estetyczne, zadbane. Nie za dużo, nie za mało. Nazwa wątku do zmiany.
Mamy trochę wspólnego, bo zadaszenie terasu i podkłady kolejowe. Ale u Ciebie wszystko takie bardziej posunięte w rozwoju. Moje orliki nieśmiało zaczynają kwitnąć, piwonie jeszcze bardzo w pączkach, a róże to szkoda słów, chyba nie rok na nie, za dużo deszczu i za zimno.


Zapomniałaś dodać, że piasek to też element wspólny naszych ogrodów
U mnie róże prawie wszystkie w pakach ale pogoda sprzyja mszycom, dziś znów pryskałam
Mój "ogródek" jeszcze wiele pozostawia do życzenia i wcale tak zadbanie nie jest jak to w kadrze widać ale staram się
Dzięki za miłe słowa

07_Rene napisał(a)


Mnogość kolorów na małej przestrzeni mogłaby przytłaczać. Ale u Ciebie przecież cały czas są jakieś kolorowe kwiaty Najpierw cebulowe, teraz będą irysy, piwonie, czosnki, za chwilę lawenda, róże, jezówki, potem hortensje. Ponadto masz dużo akcentów kolorystycznych.... żółte trawy, czerwone berberysy, niebieskie cyprysiki. Moim zdaniem wszystko gra. Jest pięknie

Dobrze, że kopczyk usypałaś, nie pomyślałam o tym



Masz rację, za chwilę zacznie być kolorowo a w wielobarwnym maleńkim ogródku chyba nie czułabym się dobrze i wcale dobrze by to nie wyglądało. Lubię stonowany klimat choć u innych kolor uwielbiam!




mateuszmichn napisał(a)
Fajnie ta pergola wyszła. Czym ją malowaliście w końcu ?

zapraszam też do siebie na kilka fotek. Wszyscy wstawiają to i ja sie w końcu zabrałem za to
.

Zaraz zerknę
Pergolę malowalismy lakierobejcą Bondexu - patynowane drewno
Po kilku przetestowanych próbnikach sięgnęłam na koniec po kolor, który wybrałam na samym początku Niepotrzebnie zaczęłam kluczyć i błądzić. Ile stresu mnie to kosztowało to tylko ja wiem ...

Agania napisał(a)
Wiesz Olu, jak wracam z ogrodu to od razu
do Ciebie lecę na relaks...Twój ogród jest doskonały i taki dopięty w każdym szczególiku...po prostu pięknie...a kolory subtelnie się zmieniają


Agatko, troche można się klaustrofobii nabawić wchodząc do mojego "ogródka". Zwłaszcza po spacerze w Twoim pięknym parku
Chciałabym kiedyś elewację domu zrobić żeby wszystko ładnie się prezentowało, nie tylko część ogrodowa. Jak się dorobię to tak zrobię

Tawułka dzięki pergoli dostała trochę cienia i wyraźnie nam za to dziękuje





patrycja napisał(a)

Ale foty super
Ola jak kwitną żurawki u Ciebie to kwiaty zostawiasz czy ścinasz?


O tak wczesnej porze kiepskie światło było ale z nudów chodziłam i cykałam
Wiesz ja lubię te żurawkowe kwiatuszki i ścinam je dopiero jak zaczynają nieciekawie wyglądać.
Teraz po odmłodzeniu pewnie nie będą zbyt bujnie kwitnąć.

Kokoryczka mnie dalej cieszy




Juzia napisał(a)


SPokój bije od tych fot....i wcale nie dlatego, że były robione o 4 rano


Szalenie mnie cieszy, że tak to odbierasz.
Kilka dni temu stwierdziłam właśnie, że dobrze się czuje w takim stylu ogrodu. Zaczynam wypoczywać. I to chyba trochę podyktowane jest wewnętrzną potrzebą dążenia do stylu Zen na przekór hałaśliwemu sąsiedztwu tuż za płotem... to moja próba odnalezienia spokoju






Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies