Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "sadzonki lawendy"

Blaski i cienie nowego życia 07:22, 02 sie 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Do góry
Urszulla napisał(a)



Za zieleń trawy robi u mnie koniczyna. Ale w niektórych miejscach mam rzeczywiście zieloną

Dziś robię jeszcze sadzonki lawendy w dużej ilości.
W zasadzie to już tylko plewię i patrzę jak co rośnie. Na głowie do jesieni mam bukszpany.




Piękne liliowce
Blaski i cienie nowego życia 07:14, 02 sie 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Zrobiłam wczoraj sadzonki lawendy



W tym przesmyku między innymi roślinami


A takie są zeszłoroczne
Blaski i cienie nowego życia 12:15, 01 sie 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Kolor tej budleji ładny, róże masz zdrowe no i trawa zielona czego u wszystkich zazdroszcze. Ostro działasz, pozdrawiam



Za zieleń trawy robi u mnie koniczyna. Ale w niektórych miejscach mam rzeczywiście zieloną

Dziś robię jeszcze sadzonki lawendy w dużej ilości.
W zasadzie to już tylko plewię i patrzę jak co rośnie. Na głowie do jesieni mam bukszpany.



Blaski i cienie nowego życia 14:57, 18 lip 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
anna_g napisał(a)
Drabina mi też się spodobała i pomysł z jej przemalowanie też ale to wiem że masz taki zamiar.
Odwaliłaś kawał dobrej roboty Ula.
Jak dostanę coś nowego (rośliny) albo kupię to też zawsze staram się podzielić na kilka o ile jest możliwość
Nowości pooglądałam - ta brunnera na drugim zdjęciu to ma takie żółte listki z założenia (limonkowe)?


Tak, jest taka żółto- limonkowa pewnie w cieniu bardziej limonkowa. Cały czas coś robię i nie nadążam z pracą za pomysłami. Mam róże do przesadzenia, pewnie późną jesienią, sadzonki lawendy do zrobienia ale upały mnie wstrzymują- chyba zrobię w donicy.

Ostatni, ciemny zakątek tak rozjaśniłam że teraz szukam ciemnych roślin. Śmieszne
Blaski i cienie nowego życia 22:26, 04 lip 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Po liliowce musiałabyś do mnie w marcu przyjechać to bym Ci dałaTeraz to nawet nie ma jak kopać bo beton i do tego liści tyle, że nie widać gdzie który jest.


Mam dużo liliowców, same się rozrosną rzeczywiście teraz czas trudny miałam robić sadzonki lawendy 50szt i czekam....najbliższy deszcz w środę zapowiadają
Blaski i cienie nowego życia 22:09, 20 cze 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Renii napisał(a)
Przyszłam pooglądać Edenkę. cały czas mnie zachwyca
w ogóle piękne różyczki u Ciebie i dużo się zmienia
Macham


Właśnie robię sadzonki lawendy. Czekają mnie nieustające prace w warzywniku, plewienie rabat i zapełnianie pustostanów.
Z kwitnących czekam na liliowce a potem już tylko hortensje.

Blaski i cienie nowego życia 18:26, 11 cze 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Anusia napisał(a)
E tam nie przejmuj się. Upały nie służą nam ale chwastom jak najbardziej. U mnie kanty na nowo trzeba robić. Jeszcze nie do końca mam wprawę. To zdążą si się zwichrować. To taki żywot ogrodnika.



Najbardziej mnie wkurza kurdybanek. Bo z trawnika mi wchodzi na rabaty. Kanty pewnie w lipcu będę robić. I sadzonki lawendy w dużej ilości właśnie się bierze za kwitnienie.


Pokażę nasz ogród 18:02, 04 cze 2019


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3973
Do góry
Porównanie jednej sadzonki lawendy zakupionej dziś i posadzone kilka lat temu
O ogrodzie myślę w koło... 12:17, 21 maj 2019


Dołączył: 27 cze 2016
Posty: 166
Do góry
Dziś do gruntu powędrowały sadzonki lawendy. Znalazły swoje miejsce miedzy stożkami


Brzozowa rabatka ma jeszcze male braki...


A ten widok z okna mnie bardzo cieszy
Blaski i cienie nowego życia 01:10, 19 maj 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Bukiet naprawdę sliczny no i w ogrodzie ciągle zmiany, jest coraz ładniej .



Cały czas praca łopatą i przesadzanie roślin, a kilometry cięcia zostawię chyba na lipiec.
Jeszcze muszę robić w tym roku sadzonki lawendy na przedogródek. Zmienia się u mnie w kilku miejscach naraz.
Jeszcze przyponniałam sobie że pod murem gdzie miałam pięknie zaplanowane róże ,trawy, cisy i kwiatki muszę całkowicie zmienić plany bo to miejsce jest non stop zalewane. Doszłam do wniosku że najlepiej będą nadawały się liliowce. Mam zgromadzonych ich kilka rodzajów. Może na jesień udałoby się je podzielić i obsadzić choć mały kawałek.
U mnie końca nie widać
Na szczęście na moich letnich rabatach, jak to ładnie nazwałaś grządkach już zmian nie robię. Tam tylko więcej wiosny trzeba dosadzić.

Taka sobie fotka, cudowne te białe zawilce, oczywiście też dzielę zresztą się wysiewają.

Jurajski Ogród 03:33, 06 maj 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Ale cyrki z rozpoznaniem klonu lista wyboru pokaźna

Przyglądałam się Twojemu wiosennemu cięciu lawendy i trzmieliny, jest wysokie ale oczywiście proporcjonalne do Twojego ogrodu, mniejszego nie byłoby widać z daleka.
U mnie małe kuleczki trzmieliny pod jabłonką i takie same będą w nowym przedogródku. Sadzonki lawendy dopiero w lipcu a narazie na ich miejsce wysieję cynie. Jeszcze seslerię rozmnażam. Tyle z tegorocznych planów wyjdzie, reszta musi poczekać. Nawet dalsze kopanie też
Podwórkowa rehabilitacja 22:21, 16 paź 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11847
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Wpadam zobaczyć co nowego, fajnie, że już końcówka prac i Francja elegancja będzie



Dziś robiłam zasieki, bo ten mały biały piesek zjada mi sadzonki lawendy.
Jak się ma własne podwórko to jakieś prace zawsze się znajdą grunt, że nie mam już pseudo trawniczka tylko utwardzony podjazd.
Ogrodowo zakręcona. 09:02, 06 sie 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Do góry
Podpowiedzcie mi, czy te hosty, które mam z lasu, bukszpan i ukorzenione sadzonki lawendy zostawić na zimę w doniczkach, czy raczej do ziemi na jakiś przechowalnik?

Czy teraz warto jeszcze robić sadzonki z lawendy, bukszpanu i trzmieliny?
Blaski i cienie nowego życia 14:04, 02 lip 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Witam Urszulo
Dzieki za odwiedziny. Duzo grzebiesz w ziemi, ale efekty beda.
Widze, ze masz duzo sadzonek trzmieliny. Ucinasz wsadzasz do ziemi i sie przyjmuja?
Piszesz, ze masz sadzonki lawendy to znaczy w zeszlym roku powsadzalas patyki i sie ukorzenily czy przez odklady.
W tym roku moja przyszla synowa wyrzycila mi lawendy wiosna bo suche w ostatniej chwili je uratowalam ale tylko 2 krzaki i pieknie sie rozrosly. 8 krzakow spalila, skonczyla technikum ogrodnicze.
Zeby nie zapomniec nazwy pisze roza Alberich by sie nadala w ten kat przy rozchodnikach nawet kosztem jednego usuniecia. Jak gliniasty i mokry to posadzi o 20 cm wyzej i bedzie dobrze rosla. Z rozchodnikami tez trzeba bylo wyzej posadzic.
Tez mam taka glebe i oprócz hortensji wszystko mam na podwyzszeniu.
Jak roza wyglada zobacz u Muszelki.
Podobna jeszcze jest taka biala roza nie pamietam teraz nazwy.

Kocimietka sie rozsiewa i zagluszy wszystko. Floksy rosna szybko musze swoje poprzycinac.

Jeszcze odnosnie rozy Alberich kupie jesienia i posadze jako solitera w kilku miejscach niech bedzie rozowo.

Zagladam do ciebie dosyc czesto.
Pozdrawiam




Praktycznie wszystkie sadzonki trzmieliny się przyjmują, obrywam listki zpstawiam tylko 2 na przyciętym czubku. Takie obwódki mi się marzą jak u moich sąsiadów



Z lawendy robiłam sadzonki chyba w marcu, mój sąsiad proponuje nawet w lutym jak jest bezśnieżnie i pogoda optymalna. Z młodych odrostów lawendy robi się sadzonki teraz tylko czubek trzeba uciąć. Technikum ogrodnicze, mówisz pracy i doświadczenia jej potrzeba, ale życiowego.

U mnie kocimiętka znajdzie docelowe miejsce za rok. Teraz rośnie ja też rabaty mam podwyższone. Akurat w tym miejscu się nie da zbyt dużo ze względu na naturalny spad do sąsiada i ogrodzenia.
Blaski i cienie nowego życia 09:14, 02 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Witam Urszulo
Dzieki za odwiedziny. Duzo grzebiesz w ziemi, ale efekty beda.
Widze, ze masz duzo sadzonek trzmieliny. Ucinasz wsadzasz do ziemi i sie przyjmuja?
Piszesz, ze masz sadzonki lawendy to znaczy w zeszlym roku powsadzalas patyki i sie ukorzenily czy przez odklady.
W tym roku moja przyszla synowa wyrzycila mi lawendy wiosna bo suche w ostatniej chwili je uratowalam ale tylko 2 krzaki i pieknie sie rozrosly. 8 krzakow spalila, skonczyla technikum ogrodnicze.
Zeby nie zapomniec nazwy pisze roza Alberich by sie nadala w ten kat przy rozchodnikach nawet kosztem jednego usuniecia. Jak gliniasty i mokry to posadzi o 20 cm wyzej i bedzie dobrze rosla. Z rozchodnikami tez trzeba bylo wyzej posadzic.
Tez mam taka glebe i oprócz hortensji wszystko mam na podwyzszeniu.
Jak roza wyglada zobacz u Muszelki.
Podobna jeszcze jest taka biala roza nie pamietam teraz nazwy.

Kocimietka sie rozsiewa i zagluszy wszystko. Floksy rosna szybko musze swoje poprzycinac.

Jeszcze odnosnie rozy Alberich kupie jesienia i posadze jako solitera w kilku miejscach niech bedzie rozowo.

Zagladam do ciebie dosyc czesto.
Pozdrawiam


Blaski i cienie nowego życia 06:14, 01 lip 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Wczoraj znów 3godzinną normę ogrodową wyrobiłam. Tyle ogarnęłam co ma zdjęciu. Kompostu mam mało- wydrapywałam z kompostownika. Niestety wszystko do wiosny musi czekać na zasilenie.



Sadzonki własnej produkcji: ID, lawenda, trzmielina z kompostownika sąsiadów porwana w ostatniej chwili, floks skrzydlaty, goździki, kocimiętka która potem pochłonie inne drobiazgi,miskant ML.



Sadzonki lawendy robiłam wczesną wiosną jak były jeszcze w uśpieniu. Zresztą widać zeszłoroczne przyrosty i nowe wybujałe bo miały mało światła.



ID to idiotoodporny zadarniacz, u mnie świetnie się sprawdza tymczasowo. Floksa skrzydlatego fioletowego przywiozłam sobie od Sylwi 2 lata temu. I mam z niego już kilkadziesiąt sadzonek.



I jeszcze starczyło na jedno miejsce przy przejściu i które z okna widzę. Wiosną będzie cieszył.

Blaski i cienie nowego życia 21:01, 25 maj 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
A z takich patyczków 2 lata temu mam już fajne sadzonki lawendy

Podwórkowa rehabilitacja 18:42, 11 mar 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11847
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Reniu, a co w szklarni? Rzodkiewkę siałaś?

Basiu witam serdecznie na przedwiośniu.
W szklarni nic nie siałam ale tam tętni życie.
Facelia posiana jesienią rośnie w najlepsze. Oczywiście zanim nastały mrozy przekopałam ją ale ona sobie i tak wyszła na światło dzienne.
Po jednej stronie zakopane są róże na pniu, po drugiej zadołowana barbula i drobne sadzonki lawendy i ostrogowców.

Blaski i cienie nowego życia 10:24, 18 sie 2017


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Do góry
U, a u mnie są przy północnej ścianie domu, mają słońce od wschodu i trochę od zachodu. Więc też nie wiele, ale czytałam, że one właśnie lubią mniej słońca.

Ja dziś będę lawendy cięła. I sadzonkowała.

Urszulla napisał(a)


Dlatego że tam jest cień przez cały dzień. Słonko o zachodzie na nie świeci. One jednak potrzebują więcej słońca. Dlatego przesadzę.

Dziś rano zrobiłam sadzonki lawendy nakrywam na dzień czarną donicą żeby przetrwały.
Blaski i cienie nowego życia 10:17, 18 sie 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Catalinasdiary napisał(a)
WIDZĘ ŻE VANILKI U CIEBIE JESZCZE BIAŁE, A MOJE TO JUŻ CIEMNA PURPURA ;P


Dlatego że tam jest cień przez cały dzień. Słonko o zachodzie na nie świeci. One jednak potrzebują więcej słońca. Dlatego przesadzę.

Dziś rano zrobiłam sadzonki lawendy nakrywam na dzień czarną donicą żeby przetrwały.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies