Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Pokaż wątki Pokaż posty

Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 11:23, 11 cze 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
MalgosiaW napisał(a)


Ja tak zbieram ogrodnicę niszczylistkę, już drugi rok. W tym dużo mniej tego dziadostwa. Chemia nie pomaga, tzn. na krótką metę, a szkoda pożytecznych owadów. Wiem, że na forum są piękne, zrobione ogrody, jak z obrazka. Ja tam wolę oglądać nowości, zmiany i zmagania I zaglądać do ogrodów tworzonych z pasją pozdrawiam


To witaj w moim wątków, zmagań u mnie pod dostatkiem chrząszcze u mnie też są. Jak kopię to zawsze jakieś pędraki czy larwy znajduję i niszczę.

Teraz mam trochę radości z róż, potem już tylko hortensje

Artemis zaczynają później, lubię je ale nie są tak powalające jak inne. Za to dłużej kwitną.



Z pracą w ogrodzie nie nadążam. Ciągle nie mogę skończyć kancików. Szałwia z nasion jeszcze nie posadzona i cleome też. Ledwo pomidory wysadziłam, więc mam wieczorne podlewanie w tych upałach albo poranne też.
Plewienie możliwe tylk po jakiś deszczach. A chwasty mnie dobijają na każdej nowo tworzonej rabacie i nie tylko można się zniechęcić do ogrodu. Ale sąsiad ogrodnik powiedział żeby choć codziennie 20 min poświęcoć to idzie do przodu. U mnie to niemożliwe. Mam czas kiedy siedzę cały dzień w ogrodzie albo wcale.





____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
MalgosiaW 11:35, 11 cze 2019


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
To witaj w klubie. U mnie praca, dzieci, gary, szkoła, choroby itp... Kiedy mogę robię, a mogę niezbyt często Trudno. Co jedno odchwaszczę to drugie zarośnie. Teraz nie nadążam z cięciem Takie życie. Już przywykłam
danuta_szwajcer 17:12, 11 cze 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Piękne te Twoje róże i nie przejmuj sie, u nie tez nigdy do konca nie jest zrobione bo jak z jednego kata wyjde to w nastepny trzeba isc a jak jeszcze jakies chorowanie sie przyplata to znowu tyły, najwazniejsze by ogrod sprawiał radosc i do przodu Oby tylko kataklizmy nas Ula omijały bo klimat idiocieje calkowicie. Kącik na kawke pomysłowy Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Anusia 17:20, 11 cze 2019


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
E tam nie przejmuj się. Upały nie służą nam ale chwastom jak najbardziej. U mnie kanty na nowo trzeba robić. Jeszcze nie do końca mam wprawę. To zdążą si się zwichrować. To taki żywot ogrodnika.
____________________
Skandynawia po krzyżacku
Urszulla 17:54, 11 cze 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
MalgosiaW napisał(a)
To witaj w klubie. U mnie praca, dzieci, gary, szkoła, choroby itp... Kiedy mogę robię, a mogę niezbyt często Trudno. Co jedno odchwaszczę to drugie zarośnie. Teraz nie nadążam z cięciem Takie życie. Już przywykłam


Nie skończyłam dziś koszenia bo burza z gradem przyszła. Za to ogród podlany, miejscami zalany.

Ciąć można spokojnie i w lipcu. Przeważnie ten czas wykorzystuję również na tuje.

Czasem upiększam takie małe kawałeczki jak ten.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 18:22, 11 cze 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
danuta_szwajcer napisał(a)
Piękne te Twoje róże i nie przejmuj sie, u nie tez nigdy do konca nie jest zrobione bo jak z jednego kata wyjde to w nastepny trzeba isc a jak jeszcze jakies chorowanie sie przyplata to znowu tyły, najwazniejsze by ogrod sprawiał radosc i do przodu Oby tylko kataklizmy nas Ula omijały bo klimat idiocieje calkowicie. Kącik na kawke pomysłowy Pozdrawiam


To prawda
Kataklizm dziś miałam, burzę z ulewą i gradem do tego wiatr taki że wszystko zalane. A mój kącik kawowy jest chwilowy bo zobacz co po takich lekkich kataklizmach mam.



Jeszcze Ci pokażę moją elatę, pamiętasz jak po zimie była zniszczona. Dużej sadzonki nie ruszałam bo była ok a małą podzieliłam i mam ją jeszcze z drugiej strony domu. A na fotce widać jak ta mała się wzięła po dosypaniu ziemi.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 18:26, 11 cze 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
Anusia napisał(a)
E tam nie przejmuj się. Upały nie służą nam ale chwastom jak najbardziej. U mnie kanty na nowo trzeba robić. Jeszcze nie do końca mam wprawę. To zdążą si się zwichrować. To taki żywot ogrodnika.



Najbardziej mnie wkurza kurdybanek. Bo z trawnika mi wchodzi na rabaty. Kanty pewnie w lipcu będę robić. I sadzonki lawendy w dużej ilości właśnie się bierze za kwitnienie.


____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Adela 19:30, 11 cze 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
No to Ci podlało!
U mnie bez gradu, ale popadało i stało się rześko. Co z tego, jak plewić się nie da, bo za mokro.
Wczoraj wieczorem i dziś rano próbowałam, ale komary skutecznie mi uniemożliwiły plewienie.

Staram się, jak Twój sąsiad, choć chwilę, po kawałeczku doprowadzić ogród do stanu przyzwoitego

____________________
Ela - Moja ostoja
danuta_szwajcer 19:49, 11 cze 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Wspólczuje U mnie pogrzmialo i poszlo, zero kropli, a grad Ci poniszczył? Ale elata super sie zabrała, czyli mozna dzielic? Uwielbiam te trawy sa takie ozdobne Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Urszulla 20:21, 11 cze 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
Adela napisał(a)
No to Ci podlało!
U mnie bez gradu, ale popadało i stało się rześko. Co z tego, jak plewić się nie da, bo za mokro.
Wczoraj wieczorem i dziś rano próbowałam, ale komary skutecznie mi uniemożliwiły plewienie.

Staram się, jak Twój sąsiad, choć chwilę, po kawałeczku doprowadzić ogród do stanu przyzwoitego



Ja wykorzystałam ulewę żeby wsadzić cleome i szałwię. Już w domu nic nie mam. Hurra! Przy okazji właśnie poplewiłam na ognisku i przy Artemiskach bo się biorą za kwitnienie w buszu.

Od Ciebie mała różyczka

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies