Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kalina"

Rododendronowy ogród II. 17:03, 11 paź 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Bogdziu, śliczna kalina...ja myślałam, że ona na żółto sie przebarwia...
U mnie w ogrodzie też juz jesień.
Buziaki przesyłam
Podmiejski ogródek 11:27, 11 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
2 duże krzaki (tak ta kalina albo inna odmiana, bo tę trochę mszyca lubi). Możesz dać też japońską (Mariesii, Kilimandżaro) z brzegu (ładnie one na brzegu wyglądają z tą swoją rozpostartą formą, bardzo geometrycznie.

2 duże krzaki, czyli jaśminowiec i kalina? Pęcherznica bordowa jest stosunkowo szczupłym okazem (pokrój do góry) i można ją ciąć.

Jednak pamiętałabym, że mniej znaczy więcej. Zwłaszcza, że miedzy krzaki wchodzą ML.
Jaki ma być efekt końcowy tej rabaty (nastrój?)


Ta kilimanjaro właśnie najbardziej mi podeszła, bo ma poziomy pokrój i będzie mniejsza niż jaśminowiec - wydaje mi się, że to da bardziej harmonijny efekt, niż dwa duże krzaki o tej samej wielkości i pokroju.

Uwierzysz, że na początku planowałam tam: tuję zostawić, potem jedna kalina, dwa jaśminowce i druga kalina w rogu? Tutaj dowód:


a jaki nastrój? próbowałam to już wcześniej opisać. Zasadniczo powinien powstać efekt obfitych, swobodnych ale harmonijnych nasadzeń, łagodzących kanciaste linie rabat i trawnika.
Podobają mi się i bylinowe:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859257620/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859253606/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859242892/

i bardziej mieszane (krzaczaste):

https://pl.pinterest.com/pin/285486063859094701/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859138889/

Mam tylko problem pomiędzy znalezieniem punktu równowagi pomiędzy krzakami (łatwe w utrzymanie ale najczęściej za duże) a bylinami (bogactwo roślinności, ale trudne w utrzymaniu w ryzach i zimą pustki)
Podmiejski ogródek 10:21, 11 paź 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
2 duże krzaki (tak ta kalina albo inna odmiana, bo tę trochę mszyca lubi). Możesz dać też japońską (Mariesii, Kilimandżaro) z brzegu (ładnie one na brzegu wyglądają z tą swoją rozpostartą formą, bardzo geometrycznie.

2 duże krzaki, czyli jaśminowiec i kalina? Pęcherznica bordowa jest stosunkowo szczupłym okazem (pokrój do góry) i można ją ciąć.

Jednak pamiętałabym, że mniej znaczy więcej. Zwłaszcza, że miedzy krzaki wchodzą ML.


Jaki ma być efekt końcowy tej rabaty (nastrój?)



Podmiejski ogródek 10:16, 11 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Zamiast tego bza, można dać kalinę burkwooda. Ma co prawda luźny pokrój i ciemne liście ale będzie ok. Więcej ML trzeba dać (w półcieniu się wyłożą troszkę).

1 - jaka to kalina?



Ta?

Jako trzeci krzak to ona nie bardzo mi się widzi - wg mnie, ta rabata nabierze za dużo masy i będzie przytłaczająca.

Natomiast bardzo fajna by była przy samej furtce - właśnie zamiast tej kaliny oznaczonej jako 1. To jest jakaś nn, sadzonka ocalała z wielkiego krzaka, który był przesadzany u babci. Kwitnie ładnie, ale ani nie pachnie, ani się nie przebarwia na jesieni, ani pokrój nienadzwyczajny. Tyle tylko, że nie mam dla niej innego miejsca i musiałabym ją oddać w cudze ręce

Dwa duże krzaki, to chyba maksimum, co ta rabata może pomieścić
Podmiejski ogródek 09:58, 11 paź 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Zamiast tego bza, można dać kalinę burkwooda. Ma co prawda luźny pokrój i ciemne liście ale będzie ok. Więcej ML trzeba dać (w półcieniu się wyłożą troszkę).

1 - jaka to kalina?
Podmiejski ogródek 08:23, 11 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ale mahonia lubi podłoże wapienne a hort. i kaliny kwaśne.


Aaa, tego nie wiedziałam. Nic dziwnego, że nie chce mi tak rosnąć jak dziewczynom Chociaż listki ma ładne nawet pod świerkiem.
A jeśli kalina lubi kwaśno, to też nie będzie jej dobrze pomiędzy ciskami a ciemiernikami. Chociaż wydaje mi się że one dość tolerancyjne są.

Pszczelarnia napisał(a)
I nie dawałąbym raz kulki a raz stożka bukszpanowego - za dużo tego dobrego. Poza tym fajnie. Miskant ML jest fajny do piwonii.


Mnie też ten stożek nie bardzo tam pasuje. Ale jakieś zimozielone, o wysokości tak ok. 1,5 m, dość jasne (żeby był kontrast na tle cisków) by się przydało, tylko pomysła nie mam.
Podmiejski ogródek 08:15, 11 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Ooo, Ewuś, jak miło że zajrzałaś! Bardzo cenne uwagi.

Black tower, bo to jedyne kolumnowe drzewo o ciekawym ulistnieniu jakie znam. Niestety, Jankosia też u Andy pisała, że pokrój ma nieciekawy, więc zaczynam się wahać. Czy ktoś może polecić mi inne kolumnowe jako akcent? Bo sam pomysł bardzo mi podpasował.

Z dębolistnej zrezygnowałam w tym miejscu, ale najdę dla niej inne, bo mi się spodobała
O ciemierniku też myślałam - dałabym go ewentualnie pod kalinę, przy samej ścieżce jest ciemno, i daleko od świerka, żeby mu kwaśno broń Boże nie było

W sumie, dawno nie było zdjęć poglądowych. Po kolei:
Na wprost drzwi tarasowych jest niefortunnie położona ścieżka i furtka do rodziców. Mam na nią pomysł, ale do pieśń dalekiej przyszłości, na razie nie ma się co rozwodzić.

Na prawo od ścieżki najpierw rośnie usychająca, stara tuja, która idzie wiosną pod topór, a na jej miejsce pójdzie kalina (szkoda tylko, że już posadziłam tam powojnika kardynał Wyszyński, żeby się po tui piął i ją zasłaniał, ale trudno; będzie się piął po kalinie). Ciemierniki poszłyby w miejsce bergenii.



Po lewej stronie jest wiata śmietnikowa rodziców, a przed wiatą rośnie świerk. Lepszego zdjęcia chyba nie znajdę, bo to nie jest ładne miejsce i unikałam go obiektywem

Pod świerkiem zasadniczo rozrasta się bluszcz. Pod samą wiatą posadziłam mahonie, co bardziej spostrzegawczy dostrzegą ją na przedostatnim zdjęciu.
Na samym końcu, zamierzam jeszcze posadzić dużego cisa. Cisa widać na poniższym zdjęciu, ma pójść mniej więcej tam, gdzie soją grabie
Ranczo Szmaragdowa Dolina 21:58, 10 paź 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87244
Do góry
jona napisał(a)


Kilka dni temu stryjek opowiadał, że ma u siebie kasztanowca od 10 chyba lat. Nie owocuje, ale, że drzewo ładne to i rośnie w ogrodzie.
Znając Twoją energię to może się okazać, że Twój będzie owocował
Strumień mnie zachwyca

Dzięki za informację Asiu ,bo to oznacza, że jednak może w naszych warunkach dać radę
Posadziłam za szałasem to go trochę od zachodnich wiatrów osłoni
Strumień na dalszą zmianę musi z tydzień chyba poczekać bo sadzenie rozpoczęte.
Dzisiaj w ziemię poszły kalina koralowa, irga, jałowiec, tawułka little princes i róża. Na jutro zostały jałowce golden carpet, ale już stoją w docelowych miejscach. A tawułkę podzieliłam na trzy sztuki
Rododendronowy ogród II. 19:40, 10 paź 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
pestka56 napisał(a)
Mój też już zasnął. Tylko trawy wyglądają ładnie.


Ja mam mało traw i na złym tle , zdjecia nie są ciekawe.Pięknie wygląda kalina choc po bokach przebarwiona a w środku zielona.



To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:19, 10 paź 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24311
Do góry
Nie padało, temperatura była znośna- idealne warunki na prace ogrodowe.
Posadziłam czosnek ozimy (jadalny), wysiałam szpinak i sałatę na wczesnowiosenny zbiór. Wsadziłam do ziemi cebule tulipanów i czosnków. Przy wsadzaniu główkowatych męłłam pod nosem niecenzuralne słowa. Nie lubię drobnicy cebulowej. Natknęłam się na siewki jeżówki.

Warzywnik i siewki jeżówki- dla tych, co nie widzieli, a oczekują.


Na koniec zrobiłam rundkę ogrodową.

Kalina watanabe i oczar pośredni



Krzewuszki Purpuera Nana i Anabelka z miskantem ML i rozplenicą Paul's Giant. Rozplenicy zrobiło się tam trochę za ciasno.


Długa prosta w ogóle i szczególe

Podmiejski ogródek 18:16, 10 paź 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24311
Do góry
makadamia napisał(a)
Anie, które na jednej rabacie znoszą nie więcej niż 4 gatunki, uprasza się o odwrócenie wzorku



1 - kalina
2 - stożek buksowy
3 - kulka buksowa
4 - rozchodnik
5 - berberys bagatelle
6 - miskant ML
7 - piwonie
8 - przetacznik alba
9 - żurawki purple palace (to te krzyżyki)
10 - zawilce wiosenne
11 - hortensja dębolistna
12 - mahonie
13 -bez black tower
14 - jaśminowiec

pionowe kreski to stipa z szałwią a
poziome kreski to turzyca ID lub hosty

I tak: kępa miskanta wydaje mi się za duża, chyba lepiej byłoby zrobić ze dwie mniejsze, ale jeszcze nie wymyśliłam jak. Ewentualnie - powtórzyć w innym miejscu.
BRAKUJE mi (czujecie dowcip?tu jeszcze:
- drugiej kulki buksowej (przydałaby się pod piwoniami)
- drugiej kępy rozchodnika
- ze dwóch rozplenic (może zamiast kilku żurawek)
- kwiatów, które będą kwitły razem z piwoniami (kosaćce dałyby ładny, pionowy akcent - może wepchnąć je w miskanty a po kwitnieniu ściąć?)

Taaak, myślę że możemy oficjalnie to potwierdzić - jestem kokoszką.
A wręcz powiedziałabym - kokochą pełną gębą.

Będziecie mnie leczyć czy weźmiecie z dobrodziejstwem inwentarza?


Mnie się podoba, bo lubię delikatne przenikanie się wielu gatunków, z powtórzeniami. Wszystko gra (patrząc od lewej do wysokości czarnego bzu.
Jaśminowiec ma wąski dół, on rośnie tak bardziej obeliskowo. Tę drugą bukszpanową kulkę i rozchodniki powtórzyłabym w jego nogach. Mahonie i dębolistne hortensje będą prawie tego samego wzrostu. Mahonia spokojnie dorasta do 1-1,5m. Nie szłabym w stronę dębolistnych. Są ryzykowne bardzo. Kwitną na ubiegłorocznych pędach, w razie wiosennych przymrozków wiosną nie ma wcale kwiatów. Młode rośliny trzeba okrywać, bo potrafią całe przemarznąć. To roślina pochodząca z pd-wsch USA. Trochę inny klimat. Popatrz, jak niewiele osób ją sadzi. To wydelikacony rarytasik. Chce Ci się z nią bawić?
Podmiejski ogródek 15:37, 10 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
I ostatnie zdjęcia:




ta sama rabata w różnych porach roku - zachwycają mnie te potężne wilczomlecze; nawet kupiłam sobie, ale to zupełnie co innego


I najważniejsze zdjęcie, które się akurat źle zeskanowało: na jakie kategorie projektant dzieli rośliny:


Akcent
szkielet
ozdoby
ozdóbki
wypełnienie.

Ja trochę przy tym wymiękłam, nadal nie bardzo łapię różnicę pomiędzy "ozdobami" a "ozdóbkami", ale ten sposób myślenia muszę zastosować u siebie.
Cisy i bukszpany to byłby szkielet,
bez czarny to byłby akcent
hortensje, jaśminowiec, kalina, berberys, żurawki - ozdoby
rozchodniki, przetaczniki, piwonie - ozdóbki
stipa, tulipany - wypełnienie

jeśli nie popełniłam błędów (np.: piwonie nie nadają się na ozdóbkę, bo za bardzo rzucają się w oczy; za dużo ozdóbek) to rabata powinna robić dobre wrażenie. muszę to przeanalizować pod tym kątem.
Podmiejski ogródek 13:12, 10 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Anie, które na jednej rabacie znoszą nie więcej niż 4 gatunki, uprasza się o odwrócenie wzorku



1 - kalina
2 - stożek buksowy
3 - kulka buksowa
4 - rozchodnik
5 - berberys bagatelle
6 - miskant ML
7 - piwonie
8 - przetacznik alba
9 - żurawki purple palace (to te krzyżyki)
10 - zawilce wiosenne
11 - hortensja dębolistna
12 - mahonie
13 -bez black tower
14 - jaśminowiec

pionowe kreski to stipa z szałwią a
poziome kreski to turzyca ID lub hosty

I tak: kępa miskanta wydaje mi się za duża, chyba lepiej byłoby zrobić ze dwie mniejsze, ale jeszcze nie wymyśliłam jak. Ewentualnie - powtórzyć w innym miejscu.
BRAKUJE mi (czujecie dowcip?tu jeszcze:
- drugiej kulki buksowej (przydałaby się pod piwoniami)
- drugiej kępy rozchodnika
- ze dwóch rozplenic (może zamiast kilku żurawek)
- kwiatów, które będą kwitły razem z piwoniami (kosaćce dałyby ładny, pionowy akcent - może wepchnąć je w miskanty a po kwitnieniu ściąć?)

Taaak, myślę że możemy oficjalnie to potwierdzić - jestem kokoszką.
A wręcz powiedziałabym - kokochą pełną gębą.

Będziecie mnie leczyć czy weźmiecie z dobrodziejstwem inwentarza?
Podmiejski ogródek 21:51, 09 paź 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24311
Do góry
makadamia napisał(a)
Chyba że ktoś mi podpowie, jak je przesadzić wiosną (teraz?), żeby nie ucierpiały. Piwonie podobno bardzo źle znoszą przesadzanie w innym terminie niż sierpniowy.Przesadzałam w zeszłym roku piwonie w październiku, bo pierwotnie siedziały zbyt głęboko, zakwitły w tym roku. Z cypelka przenosiłam tydzień temu kolejną. Trzeba tylko uważać z głębokością sadzenia. Pąki nie głębiej niż 5 cm pod ziemią

W ostateczności będę tą rabatę robiła w sierpniu przyszłego roku:/.

Tak mi weszły w głowę słowa Gruszki o krzewach w ogrodzie, że cały weekend grzebię w internecie i szukam niedużych krzewów. Co prawda bardzo lubię grzebanie w ziemi ale dom, dzieci, praca i ogród to za dużo na mnie jedną Słuszne myślenie.

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z poniższymi gatunkami, to bardzo proszę się podzielić

wawrzynek wilczełyko (powinien dobrze się dogadywać z ciemiernikami od Toszki)Mam nadzieję, że masz rozważne dzieci Pięknie kwitnie wiosną.
ostrokrzew blue cushion Lubię ostrokrzewy. Łatwo je formować. Dają ładny kolor i są zimozielone
budleja karłowa buzz velvet Tych nie mam, wszelakie budleje uwielbiają miejsca słoneczne. Z wyglądu są chabaziowate
hortensja dębolistna Trzeba sprawdzić ich mrozoodporność. są bardziej kapryśne od bukietowych
fotergilla harold epstein Do cienia sie nie nadaje. Uwielbia słońce, ewentualnie leciutki półcień i sporo wilgoci
kalina wonna Uwielbiam kaliny. Mam japońskie Mariesi i Watanabe i hordowinę
enkiant Nie znam, nie spotkałam w ogrodach, w których bywam
modrzewnica compacta


do tego, wypatrzyłam kilka fajnych drzewek kolumnowych:
kalina kilimandżaro to pagodowa kalina z tej samej rodziny co Mariesi i watanabe, w szkółkach są często mylone
bez czarny black tower lub golden tower (mam Black Lace, ale on rośnie luźno, rozłożyście, ażurowo, musi mieć słońce. Uważaj, bo często czarnolistne (ciemnolistne )odmiany w półcieniu i cieniu będą buro zielenieć
kruszyna fine line Żelazny, bezobsługowy krzew. Miałam ją na liście- czysty gatunek, ale zbrakło miejsca. Być może do niej wrócę

Czy któreś z nich nada się na dość mocno zacienione miejsce (tak, żeby zasłonić kompostownik od strony tarasu)? Przypatrz się mahonii tej najzwyklejszej. Podobna z listków do ostrokrzewu- błyszczące, żywozielone, wiosną pięknie kwitnie, potem ma ładne granatowe jagody,a jesienią i zimą ładnie się przebarwia. Nie choruje, nie ma tendencji do przemarzania, co czasem zdarza się ostrokrzewom

Ps. Śniło mi się dzisiaj, że mój ojciec wyciął mi samowolnie świerka i moją ulubioną lipę. Tak się wściekłam, że aż się obudziłam Koszmarny sen!
Podmiejski ogródek 20:11, 09 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Do góry
makadamia napisał(a)
Aniu, nie do ruszenia są tylko kalina i jaśminowiec po bokach oraz właśnie piwonie. Chyba że ktoś mi podpowie, jak je przesadzić wiosną (teraz?), żeby nie ucierpiały. Piwonie podobno bardzo źle znoszą przesadzanie w innym terminie niż sierpniowy.

W ostateczności będę tą rabatę robiła w sierpniu przyszłego roku:/.

Tak mi weszły w głowę słowa Gruszki o krzewach w ogrodzie, że cały weekend grzebię w internecie i szukam niedużych krzewów. Co prawda bardzo lubię grzebanie w ziemi ale dom, dzieci, praca i ogród to za dużo na mnie jedną

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z poniższymi gatunkami, to bardzo proszę się podzielić

wawrzynek wilczełyko (powinien dobrze się dogadywać z ciemiernikami od Toszki)
ostrokrzew blue cushion
budleja karłowa buzz velvet
hortensja dębolistna
fotergilla harold epstein
kalina wonna
enkiant
modrzewnica compacta


do tego, wypatrzyłam kilka fajnych drzewek kolumnowych:
kalina kilimandżaro
bez czarny black tower lub golden tower
kruszyna fine line

Czy któreś z nich nada się na dość mocno zacienione miejsce (tak, żeby zasłonić kompostownik od strony tarasu)?

Ps. Śniło mi się dzisiaj, że mój ojciec wyciął mi samowolnie świerka i moją ulubioną lipę. Tak się wściekłam, że aż się obudziłam


Asiu ja przesadzałam piwonie wiosną, bo musiałam i nic im nie było. Dużą mokrą bryłą wykopywałam jak już wypuściły te bordowe listki i później podlewałam. Wszystkie kwitły jeszcze w tym samym roku.
Co do krzewów, to znam hortensję dębolistną. Sliczna, ale kwitnie na pędach zeszłorocznych, więc jak przemarznie, to niestety nie zakwitnie.
Podmiejski ogródek 19:50, 09 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Aniu, nie do ruszenia są tylko kalina i jaśminowiec po bokach oraz właśnie piwonie. Chyba że ktoś mi podpowie, jak je przesadzić wiosną (teraz?), żeby nie ucierpiały. Piwonie podobno bardzo źle znoszą przesadzanie w innym terminie niż sierpniowy.

W ostateczności będę tą rabatę robiła w sierpniu przyszłego roku:/.

Tak mi weszły w głowę słowa Gruszki o krzewach w ogrodzie, że cały weekend grzebię w internecie i szukam niedużych krzewów. Co prawda bardzo lubię grzebanie w ziemi ale dom, dzieci, praca i ogród to za dużo na mnie jedną

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z poniższymi gatunkami, to bardzo proszę się podzielić

wawrzynek wilczełyko (powinien dobrze się dogadywać z ciemiernikami od Toszki)
ostrokrzew blue cushion
budleja karłowa buzz velvet
hortensja dębolistna
fotergilla harold epstein
kalina wonna
enkiant
modrzewnica compacta


do tego, wypatrzyłam kilka fajnych drzewek kolumnowych:
kalina kilimandżaro
bez czarny black tower lub golden tower
kruszyna fine line

Czy któreś z nich nada się na dość mocno zacienione miejsce (tak, żeby zasłonić kompostownik od strony tarasu)?

Ps. Śniło mi się dzisiaj, że mój ojciec wyciął mi samowolnie świerka i moją ulubioną lipę. Tak się wściekłam, że aż się obudziłam
Ranczo Szmaragdowa Dolina 21:12, 08 paź 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87244
Do góry
Katkak napisał(a)
Cuda i kamolki super, pokaż gdzieś posadziła i co to jest o czerwone?

Jedno czerwone to berberys admiracion,drugie czerwone to tawułka little princess, trzecie czerwone kalina koralowa
Podmiejski ogródek 11:48, 07 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
makadamia napisał(a)
To jest dobra myśl, Gruszko. Mam berberysa i tawułki do wykorzystania, pójdą na tą rabatę pod domem.

A tymczasem zawstydziłam się i w końcu zabrałam za dokładne wymierzenie i rozrysowanie rabatki południowej.

O dziwo, okazało się, że ona wcale nie jest prostokątnaNiecałe 2,20 z lewej strony i ok. 1,90 z prawej.



W zasadzie nie wymyśliłam nic ponadto, co już wcześniej napisałam.
Po bokach kalina i jaśminowiec.
Z tyłu ciski - robusty a na ich tle hortensje i miskanty.
Przed hortkami niewiele się zmieści i dałabym tam rozplenice.
Przed miskantami posadziłam już piwonie, a pomiędzy nimi czosnki główkowate.
Po środku trzy lilie (moje wielkie chciejstwo) a przed nimi szałwia.

Nie jestem zadowolona z tego pomysłu. Powinnam chyba zmniejszyć ilość piwonii a w ich miejsce dać jakiegoś stożka z kulką, bo będzie strasznie pusto poza sezonem.

A gdyby ktoś chciał się pochylić nad tą rabatką, wrzucam pusty plan:

Asiu rozplenice te litle boy małe planujesz? bo te wieksze to merówki rosną i red head mogę Ci przesłać jak przezimują bo mi się wysiały w źwirku :/
pewnie masz rację z czymś zimozielonym na środku, ja się dopiero od Ciebie uczę ich wprowadzania.
a co myslisz o tym aby zamiast rozplenicy dać seslerie wymieszaną z szałwią?widziałaś u ren133 luz zielonej? tylko one z AM lub CF mają
albo to
https://pl.pinterest.com/pin/166422148709126737/
https://pl.pinterest.com/pin/166422148709057251/
Rododendronowy ogród II. 20:45, 06 paź 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Pluszakowa napisał(a)
Ja czekam na kolorki u ciebie jesień u ciebie bardzo mi się podoba


Jak na razie to tylko trzmielina oskrzydlona płonie czerwienia i kalina koralowa ma cudne róze ale zdjec nie mam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies