Johanka, a jakie masz tu posadzone carexy? Przepraszam, ale nie pamiętam Czy to te, co tak się rozrastają rozłogami pod ziemią? Carex morrowi 'Ice Dance'? Czy takie bardziej kępiaste?
Ja mam te bardziej kępiaste 'Everest', które tak się nie rozłażą, ale widzę, że kilka sztuk (w innym miejscu) to musi być 'Ice Dance', bo ma pełno "młodych" pod sobą i chyba muszę to rozdzielić? Chociaż nie wiem, czy chcę u siebie tą odmianę, co mi potem będzie się rozłaziła po ogrodzie...
Zdecydowanie hakonkę ... miałam Id na obwódkce i wywaliłam,bo wkurzały mnie wrastające w inne rosliny odrosty i trzeba było podlewać w suszę ,bo przysychały końcówki.... a hakonki pięknie rosły bez opieki ...
O bardzo dziękuję za te szczegółowe informacje co do Ice Dance.
Tak i ja zrobię. Dziękuję.
Tak, ta 2 to turzyca oszimska Evergold .Ją zamierzam podzielić.
I w takim razie jeszcze jej nie będę cięła.
Już dogadałyśmy się co do obrazów. Kominek dziękuję za pochwały.
Dziękuję Aniu.Cieszę się ,że kominek ci si e spodobał.
Sporo w sobotę udało mi się popracować. Aż do bólu kręgosłupa.
Ale cieszę się, że te prace mam za sobą. Teraz znowu zimno.
Dalsze prace poczekają na ciepłe dni.
Ja niestety sama muszę te prace robić. Pomocników nie mam. Fajnie,że ty masz.Dacie radę z liściami i nie tylko.
Ta pierwsza trawka dobrez się trzyma.Nawet suchych prawie nie ma.
Ale dzięki,część przytnę.
A tej drugiej nie ruszam. Tylko ją podzielę sobie.
Konwalnik w tym miejscu dobrze rosnie. W innym 3 lata stał mały i marny.
A tu ciągle przyrasta.Co mnie cieszy
Dziękuję za takie szersze informacje o konwalniku.
Wow, aleś się wzięła do pracy! Kawał rabaty będzie.
Pomocnicy nie będą Ci się tarzać w tej ziemi???
Moje szczeniory ganiają się w turzycy Ice Dance. Miałam zamiar przyciąć kępy kosiarką jak Johanka ale teraz już się nie da bo wszystko wygniecione i leży płasko na ziemi. Drugie w kolejności ulubionych miejsc do ganiania się są rozplenice na frontowej. A jak fajnie można wskoczyć w sam środek kępy!
To jak nie umiesz się zdecydować na żadną z traw to pomyśl o turzycy Montana.
Ja jej w sumie nie mam ,ale bardzo intensywnie nad nią myślę.Dziewczyny ma ona jakieś minusy?
Myślę też nad turzycą Lady Sunshine,ale tej nigdy na żywo nie widziałam i kompletnie o niej nie mam pojęcia,ale przypomina mi wyglądem trochę Ice Dance.
Dziękuję za rady. Z tym karmnikiem to muszę pomyśleć, szukam jakiejś niskiej alternatywy zamiast trawnika pomiędzy rosliny. Na karmnik wpadłam bo spodobało mi się że jest niski i taki żywozielony, ale może znajdzie się jeszcze coś innego.. No faktycznie może trawy w tym rogu to nie najlepszy pomysł :/
Trawy lubią słonko do cienia to bardziej Ellata, ice dance też sobie poradzą. Zamiast traw dałabym paprocie, a między kule zimozielone dosadź czosnki, z tych dużych kulistych, będzie dekoracyjnie cały rok
Aniu, ja swoją turzycę ice dance (u Ciebie pierwsze zdjęcie) przycinam. Wcześniej wybierałam tylko uschnięte źdźbła i je wycinałam, ale to żmudna robota Trochę za dużo jej teraz mam, więc biorę całą w garść i tnę z długości tyle żeby suche wyciąć.
Ta z drugiego zdjęcia to chyba turzyca oszimska, też mam taką. Z niej wycinam tylko suche i brzydkie źdźbła, bo mam jej tylko kilka sztuk, więc mogę się pobawić. W tamtym sezonie dzieliłam ją i w tym pewnie też podzielę. Jak już będę miała jej dużo to cięcie będzie takie: grzywa w garść i ciach
Konwalika nie mam, to się nie wypowiem
Aniu ta pierwsza to turzyca Ice Dance, ja co roku ją przycinam. Już w sobotę przycięłam, później jest taka świeżutka jak ma wszystkie nowe źdźbła.
Taką trawkę jak ta druga też chyba mam, bo bardzo podobna, ale tej jeszcze nie cięłam. Jest młodziutka i po zimie ma ładne źdźbła, więc nie będę ciąć. Konwalika nie tnę, to w sumie nie trawa, to bylina a wyczytałam, że jest zaliczona do rodziny szparagowatych.
A co byś powiedziała na seslerie jesienną?
Mam Ice dance i Variegata.Obie bardzo lubię,tyle ,że Ice Dance trochę lubi"spacerować",ale nie zamieniłabym ją na inną
P.s mialam mnóstwo bukszpanu,mam jeszcze trochę ,ale szukam zamiennika.
Trochę wody jest więcej po zimie.
Ale w zeszłym roku przez cały czas był wysoki poziom. Ale też zdarzyło się kiedyś, może ze 3 lata temu, że wody nie było wcale, taka była susza .
Coś tam będę myśleć z tą rabatką, najpierw ją przygotuję . Ale tak jak piszesz, chcę tam gęsto posadzić różne rośliny, żeby nie było za dużo roboty później z chwastami .
Oczka wcale niemałe, chyba że po wiosennych roztopach przybrały.
Rabatka z wierzbami będzie fajna, podsadź drzewka jakimiś roślinami okrywowymi, aby nie było tyle plewienia. Polecam bodziszki, bo prawie nie puszczają chwastów, trawa Ice Dance też jest niezła, bo jak się rozrośnie, to dla innych roślin miejsca już nie ma.
Też jeszcze lód na stawie dziś widziałam, widać chłodniej od wody, bo i śnieg na nim był.
I tak i nie carexy mi sie podobały jako symetryczne kępy i teraz zamiast nich mam coś co tworzy piękne kwitnące kępy i z czym nic nie muszę robić - liliowce stella d’oro. Kwitną jak wściekłe aż do mrozów, liscie jak trawa i są noe do zdarcia- jedyne o czym trzeba pamiętać to ze musza być na słońcu by kwitnąć
Ewo z obserwacji dzisiejszych to jedna tuję uszczypnęła i zostawiła, znaczy nie smakuje, ale np. silkom smakuje ice dance, zjadły rano, nadal są w świetnej formie znaczy nie trujący