Cofaj było tylko do 28 maj..... nie wydolę więcej... ale szałwia z przywrotnikiem wygląda super.... chyba zmałpuję, nie wiem tylko co M na to, bo znów mu sie będą pod kosiarkę rzucać
Moje Ice Dance też podzieliłam... i teraz maja być niskie... zobaczymy... na razie się słuchają i stanęły w miejscu

Ewelinko faktycznie masz sporo rożnych trawek czy możesz rozszyfrować ich nazwy

Bardzo mi się podoba ten zestaw. Napisz proszę jak wysoko rosną carexy Ice Dance? Kupiłam niedawno jako nn.

...podzielam zdanie dot carexów Ice Dance - rosną szybko. bezproblemowo i dają niesamowity efekt...jestem nimi zachwycona..teraz kolej na testowanie Evergold...

Trawka Ice Dance godna grzechu, choć mam jedną w przechowalniku i żółte liście ma od spodu. Chyba głodna jest. Muszę przesadzić
Dużo masz bylin Sebek. Taka angielskość się robi u Ciebie, szlachetność .
Czytam dużo o opuchlakach i nawet krewetki widziałam tu na zdjęciach (ble) i w tym jednym przypadku bardzo dziękuję Panu Kretowi. Co kilka dni zadeptuję kółeczka z podniesionej ziemi wokół żurawek. Wiem, że tam pewnie jest jakieś menu.

Co to za trawki między miłorzębami chyba posadzilaś....szukam jeszcze jakiegoś wypełniacza do kulek z cisa?

[img
I podzielone Ice Dance



Teraz

Pokaże taką troszke nieudaną ciekawostke, niecały rok temu nie planowałem tutaj żadnych zmian, może poza dodaniem obwódki z żurawek. Jednak poszło po bandzie i całkowita rewolucja... czy na lepsze, na efekt trzeba poczekać. Brakuje wypełnienia łezki, żurawek i troche więcej trawek.
Aprobo Carexów między buksikami, może lepiej wyglądałyby wymieszane (Ice Dance, Evergold) niż tak jak obecnie.

Niestety widać też jaki mam 'cudny' wielobarwny trawnik w żółte plamki. Trawnik to zaraz po chodnikach najbrzydsza rzecz w moim ogrodzie... ale cóż nic z tym na razie nie zrobie.



Z tego będę zadowolony tak w pełni dopiero w przyszłym roku jak wszystko się wyrówna i będa wszystkie rośliny


No i nadal w sumie nie wiem co zrobić z tą łezką. Miała być trzmielina i różne inne propozycje, ale jakoś tu płasko, chciałbym coś wyższego... dalej brak pomysłu.

bardzo mi sie ta trawka podoba, co to takiego ?

I podzielone Ice Dance



Dokładnie rok temu były takie



Teraz

Hm dumam... Lawenda czy rozplenica little bunny ? U mnie wybrałam little bunny .... twoja lawenda viva ma szansę być piekna nawet zima.... Pomyśl jednak o trawce, nie musi być ice dance...
Pieknie i stylowo juz jest.
Moja pluskiwca niby rośnie pod brzozą ale lepetyna ma w pełnym słońcu, noegi jednak w całkowitym cieniu. Dla koloru ozdobnych liści warto ją sadzić.

Mój głos lawenda na front... będzie ładniej, a Ice Dance do cienistej rabaty którą rozświetli.

w miejscu gdzie teraz jest tojeść słoneczka mniej ... znacznie mniej więc jest ok dla świecznicy ... za nią donice z jednorocznymi i parkan z buksika ... pod 50 cm aranżu (bendzie ! ... uruchomić wyobraźnię ) ... więc tak sobie mniemam, że dla tego jej zjawiskowego kwitnienia mogę sobie na nie poczekać ... a kolor samych liści w międzyczasie będzie ozdobą ...



Rozumiem dylemat z kjubem niezpominajkowym....

samo połączenie mnie urzekło ... i gdzieś zaistnieje ... ale nie tu bo to punk bardzo dostrzegalny tak z ulicy jak z mojej kanapy ... poza tym to miejsce pod kamienicą wymaga wysokich nasadzeń ... coś musi zamknąć w ramionach tę studnię pod ceglaną ścianą ... nie wiem dlaczego 20 lat temu na to nie wpadłam ... jak to mówią lepiej późno niż wcale ...
dlatego ramiona a później sama słodycz pod ...

Mala_Mi napisał(a)

Bodziszek z paprocią... piękna aranżacja Baaaaaardzo mi się podoba
Może z ogrodniczkowaniem jeszcze sie uczysz, ale zmysł estetyczny masz wysoko rozwinięty.. i stworzysz cudo nie ogród.... a jakbyś miała nadmiar gotówki..to dopiero byśmy wisiały wszystkie na płocie

Anuś ten brak nadmiaru to mi nawet czasami jest ratunkiem od nieprzemyślanych inwestycji ... w omawianej szkółce oczami to ja bym kciała fszystko a jak wiesz rancza to ja nie mam ... i dobrze muszę się dowiedzieć co chcę konkretnie ... już zbyt kocham rośliny by je wyciepać ot tak po prostu ...

inna rzecz, że Adamo wciąż powtarza, że ja z każdego faceta zrobiłabym milionera ... o ile wcześniej byłby multimilionerem ... ale ja twierdzę, ze mu to podszeptuje jego złośliwy testosteron .



no właśnie ... gdy oglądam "Gardeners ..." i tam ten facet w szelkach wtyka tak od niechcenia swe roślinki w rabaty ... ciacha a potem oczy wychodzą jestem jak zaczarowana ... to instynkt ... i Ty to masz ... nie żeby specjalnie ... ot tak mimo woli ... a ja wsadzam jeżówkę w rządku i to silniejsze ode mnie ... wierzę, ze kiedyś wyrzucę z oczu te lenijkę
a kompozycja jak wiesz nie moja ... angielska ... my tylko zgapiamy bo cóż wyłamywać drzwi gdy już ktoś ma do nich klucz